24
Fable: Nadchodzą książki i nowele oparte na serii
Pierwsza pełnoprawna powieść – Fable: At the Edge World – przedstawi wydarzenia, które miały miejsce pomiędzy „trójką” a nadchodzącym Fable: The Journey. Książka zostanie napisana przez Christie Golden i ukaże się w sierpniu.
Planowane jest również wydanie w formie elektronicznej krótkich opowiadań w świecie Fable. Każde z nich ma koncentrować się postaciach ważnych w cyklu. W maju pojawią się dwie nowele – Fable: Reaver i Fable: Jack of Blades. W czerwcu zadebiutuje trzecia – Fable: Theresa.
Lionhead wraz z Random House zamierza stworzyć też swoistą „biblię”, która będzie pełniła rolę kompendium wiedzy o świecie Fable. Znajdą się w niej także odniesienia i opisy wszystkich osób, które miały wkład w stworzenie serii i tego uniwersum fantasy.
W planach jest także wydanie drugiej powieści oraz poradnika do Fable: The Journey (poradnik do gry na Kinecta?!?). Więcej informacji na ich temat mamy poznać wkrótce.
Czytaj dalej
24 odpowiedzi do “Fable: Nadchodzą książki i nowele oparte na serii”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Studio Lionhead wraz z wydawnictwem Random House poinformowało, że zamierza przenieść markę Fable do literatury. W wakacje ukaże się pierwsza powieść w świecie wykreowanym przez Petera Molyneuxa i spółkę, a wcześniej pojawią się trzy krótkie nowelki osadzone w tym uniwersum.
Vantage jest XXI wiek, 99,9% wszystkiego jest robione dla $$$ ::) Ale jeśli o mnie chodzi, chętnie pewnie przeczytam. Lubię takie „bajki” XD.
I nie mam pojęcia jak w moim wpisie znalazło sie słowo „pewnie” LOL, dopiero po napisaniu zobaczyłem że tam jest…
@Vantage|Rynek gier jest głównie dla $$$.|Jak już chcą pisać, to niech przynajmniej nie zrobią z tego kaszany, bo wstyd.
lubie ksiazki fantastyczne, chetnie bym przeczytal|a po zatym jaki rynek nie jest dla $$$ ? :]
Nie da się napisać dobrej książki na podstawie filmu/gry. To tak nie działa. Zresztą Fable to od pewnego czasu odcinanie kuponów, więc nie ma w tym nic dziwnego.
Molyneux znowu będzie reklamował, tym razem książki, jako arcydzieła, a jak przyjdzie co do czego i recenzje okażą się negatywne, stwierdzi ponownie, że odbiorca nie dorósł do zrozumienia jego wizji.
tylko 1 część zasługuje na miano Fable 2 inne mają miano Bull Shit
Vantage i dlatego właśnie 99% gier, filmów, obrazów, książek i wszelakich innych form sztuki to gnioty i szara papka, brudne dno rzeki i 3 metry mułu ::)
@fidelxxx Molyneux juz nie jest w Lionhead i już nie tworzy Fable 🙁
Mi się marzy MMORPG z klimatem pierwszej części Fable. 🙂
gdzie jest napisane ze ksiazki na podstawie gier sa zle ? nigdzie, gdzie jest napisane ze ksiazki na ktorych sie zarabia sa zle? nigdzie gdyby tak bylo to by ludzi nie czytali harego pottera i innych tylko by sie czytalo pana tadusza i krzyzakow bo to sa wlasnie ksiazki na ktorych sie nie zarabia a sa jakos dzisiaj malo czytane ;p
@Sergi|Nic bardziej mylnego. Poza tym o gustach sie nie dyskutuje.
Fable: Jack of Blades <3
Przeczytał bym taką książkę
Mam nadzieję, że zrobią dobre tłumaczenie.@Kazzz: I z identycznym sterowaniem. 😀
Po Trójce już raczej nie zakupie żadnej części Fable. No chyba że stanieje. Dużo.
ta gra umarła przy 2
@KmP900 – Ale wiesz, że sam sobie zaprzeczasz?|@kumpel33333 – Jasne, można wyprodukować największe g. i powiedzieć że jest dobre, bo znalazł się ktoś, kto to przeczytał, ale 'Kiepskich’ z 'Zieloną Milą’ bym jednak nie porównywał.
@insuline:|Molyneux zapowiedział, że odejdzie po wydaniu Fable: The Journey.
Sergi|Nie zgadzam się, że nie da się napisać dobrej książki osadzonej w świecie jakiejś gry/serii gier. Ostatnio przeczytałem Gears of War: Pola Aspho i uważam ją za bardzo dobrą.
@kaczmwoj1994 – Pisarze to artyści, jeśli mają pisać pod dyktando, stają się rzemieślnikami. Osadzonej w danym świecie – owszem. Ale jeśli ma być wypełniaczem sztywno łączącym dwie części gry, to szanse na to, że książka będzie dobra, są dużo mniejsze.
Nie pisałbym tego, gdyby to była tylko teoria, ale czytałem książki na podstawie filmów i wszystkim dolegało to samo, brakowało im tego 'czegoś’.
@Sergi Nie zaprzeczam sobie. Po prostu można napisać świetną książkę na podstawie czegokolwiek, w tym uniwersum gry. I dodam jeszcze Twoje/moje zaprzeczenie – O gustach się nie dyskutuje.