Facebook i Instagram: uwolnić sutki
Brakowało wam golizny w społecznościówkach? To być może niedługo dostaniecie jej trochę więcej.
Lekko ponad 10 lat temu karmiące matki protestowały przed siedzibą Facebooka. Przyczyna była prosta: firma bez ceregieli usuwała zdjęcia kobiet z pożywiającymi się w naturalny przecież sposób niemowlakami. Wygląda jednak na to, że polityka firmy niedługo może się zmienić – i nie chodzi tu tylko o publikowanie zdjęć wspomnianych szacownych matron.
Więcej golizny
Jak donosi The Guardian, Facebook i Instagram mogą niedługo znieść regulaminowe ograniczenia dotyczące eksponowania nagich piersi na swych stronach. Większość osób zapewne nie wie, ale przy firmie Meta funkcjonuje Oversight Board – swego rodzaju ciało doradcze, które składa się m.in. z nauczycieli akademickich, polityków czy dziennikarzy, którzy opiniują zmiany w zakresie polityki moderacji zawartości serwisu.
17 stycznia rzeczone ciało zarekomendowało, by Meta zmieniła standardy społeczności dotyczące nagości i aktywności seksualnej w kontekście dorosłych użytkowników serwisów kierowanych przez firmę. Wspomniana rekomendacja jest zaś reakcją na aferę, jaka miała miejsce niedawno, a która dotyczyła początkowo zbanowanych zdjęć topless niebinarnej, transpłciowej pary.
Polityka firmy opiera się na binarnym spojrzeniu na płeć i rozróżnieniu między ciałami męskimi i żeńskimi, co sprawia, że zasady zakazujące obnażania sutków są niejasne, jeśli chodzi o użytkowników interseksualnych, niebinarnych i transpłciowych. Zaleca się, aby Meta określiła jasne, obiektywne, respektujące prawa kryteria, tak aby wszyscy ludzie byli traktowani w sposób zgodny z międzynarodowymi standardami praw człowieka.
Co warte zaznaczenia, Meta musi na rekomendację rady odpowiedzieć publicznie w ciągu 60 dni.
Zmiana regulacji?
Innymi słowy wygląda na to, że Facebook i Instagram mogą wkrótce zrewidować politykę dotyczącą ukazywania nagości w taki sposób, żeby wspomniane zasady były uniwersalne bez względu na płeć. Gdyby tak się stało, to najpewniej ukazywanie nagich torsów będzie po prostu dozwolone – niezależnie od płci. W końcu skoro męskie rozbieranki nikomu nie przeszkadzają, to dlaczego kobiety miałyby być spychane w objęcia cenzury?
Cóż, jest to krok w dobrą stronę – mamy w końcu równouprawnienie i w związku z taką decyzją zniknęłaby dyskryminacja. Inna sprawa, że na Instagramie zakaz pokazywania sutków i tak jest fikcją. By się o tym przekonać, wystarczy wejść na profile niektórych modelek i zobaczyć, że nikt nie ma problemu z opublikowanymi tam zdjęciami np. w bardzo mocno prześwitujących koszulkach.
Fot. Photogroup, NCI, domena publiczna
Czytaj dalej
Darmowy konkurent Photoshopa doczekał się dużej aktualizacji po 20 latach. GIMP 3.0 nadchodzi
„Najbardziej Tajemnicza Piosenka w Internecie” została zidentyfikowana. Zajęło to ponad 17 lat
To najpewniej koniec domeny .io. Wszystko wskazuje na to, że za jakiś czas znikną wszystkie adresy z niej korzystające
Badacze chcą wskrzesić nośniki optyczne. Pomóc ma mieszanka pierwiastków i defektów kwantowych
Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.