03.11.2015
Często komentowane 155 Komentarze

Fallout 4: Tak (ponoć) wygląda pecetowa wersja na „ultra” [GALERIA]

Fallout 4: Tak (ponoć) wygląda pecetowa wersja na „ultra” [GALERIA]
Avatar photo
Jeden z użytkowników NeoGafa podzielił się ze światem kilkunastoma screenami z (rzekomo) pecetowej i (rzekomo) ostatecznej wersji Fallouta 4, uruchomionej na (rzekomych) ustawieniach ultra. Jeśli zrzuty są prawdziwe (i nie pochodzą - przykładowo - z któregoś z wcześniejszych buildów), to... cóż, nie nastawiajcie sie na wizualną ucztę.

(Kliknijcie na screena, by zobaczyć jego zawartość w pełnej rozdzielczości).


155 odpowiedzi do “Fallout 4: Tak (ponoć) wygląda pecetowa wersja na „ultra” [GALERIA]”

  1. @bohater8 chodziło mi o zastosowaną gamę barw, świat w czwórce wygląda znacznie żywiej, aż trochę za bardzo.

  2. @goliat, nic dziwnego. W końcu gra ma działać w 1080p i 30 FPS na obu konsolach. Wiedżmin 3 działa na PS4 w 1080p a na XO w 900p i często spada poniżej 20 klatek, a trzeba pamiętać że wykorzystywał dość unikalny system rysowania tylko tej części obiektu którą widzisz.

  3. @Renzow, minęło 200 lat od wojny, pył opadł w najgorszym przypadku po kilku dziesięcioleciach, aczkolwiek sądzę że już po 10-15 latach niebo byłoby czyste (największe notowane w historii wybuchy wulkanów wyrzucały więcej pyłu w atmosferę niż wyrzucone zostałoby w wyniku takiej wojny a opadał on maksymalnie w 12 lat. Moim zdaniem to miły akcent który podkreśli to że nadzieja, życie, miłość, pozytywne myślenie nie zginęły wraz ze starym światem.

  4. eee, nie już pełnych rozmiarów…

  5. @Shaddon|Daj mi tyle kasy ile dostają tworzący „fabułę” w Bethesdzie to w tydzień stworzę coś lepszego 🙂 . |A teraz wracaj do odświeżania stron z torrentami czy tam innego fejsbuka skoro tak tobie po głowie chodzą takie stronki 😉 .

  6. Wygląda przeciętnie, co nie znaczy że źle(jezu, nie wierzę że muszę to pisać). Jak długo tekstury nie znajdą się za blisko oczu powinno być gut;)

  7. Nie wali po oczach kiczem jak dwie poprzednie. Tutaj to wszystko mimo stylu graficznego wygląda naturalnie, chociaż jak na 200 lat po wojnie nuklearnej otoczenie zachowało się lekko zbyt dobrze. Ja tam bym chciał lepszy model obrażeń na modelach postaci, bo całe to rozpadanie się na kawałki jest absurdalne i mało mięsiste. W 1 i 2 sprite’y wystarczyły żeby pokazać całą brutalność pustkowi, bo ginęło się bardzo brzydko. Tutaj jest jedno wielkie ahahaha i latające części.

  8. Stawiam bańkę, że większość tych co psioczą na grafikę, jakiś czas temu gdy wychodziła ich ulubiona mówili że liczy się klimat i gemplej :v Po paru filmikach z wycieków na ta chwilę mogę powiedzieć, że ów gemplej wydaje sie być serio miodny, a sama oprawa i styl graficzny – bez tych wszystkich filtrów, daje trochę klimat Stalkerów z architekturą lat 50′. Jak to będzie – zobaczymy w praniu, ale na tą chwilę to całe szczekanie, że syf nie ma uzasadnienia… Chociaż wiadomo – co kto lubi.

  9. Z wystrojem lat 50′ * Mały błąd

  10. W końcu błedkitne niebo? Grałbym.

  11. @Wszczebrzeszyn – wiesz, ten twój obrazek nie daje w zasadzie żadnej różnicy między pierwszymi dwoma. Fallout 3 miał dużo opcji dialogowych, tak samo z resztą jak New Vegas. Ale przecież trzeba na coś ponarzekać. Aczkolwiek jeśli F4 na PC będzie mieć tak biedne opcje dialogowe to trzeba będzie ponownie przemyśleć czy warto kupować.

  12. Młodsze roczniki, czyli „gracze grafiki” będą narzekać, prawdziwym fanom serii grafika nie robi różnicy. Szkoda, że coraz mniej jest gracza, którzy wiedzą, że to fabuła się liczy, a nie grafika :/

  13. @Darku22 Hahahahahahaha taaaaa… jasne 😀 Jest tylko jeden, mały problem. Gry Bethesdy nie mają ani dobrej grafiki, ani dobrej fabuły. Z resztą dla prawdziwego fana serii, a nie „prawdziwego fana serii” jak ty, Fallouty od Bethesdy to herezja w czystej postaci ^^

  14. @Darku22|Ciekawe, bo do „mlodszych rocznikow” sie nie zaliczam, pamietam premiere pierwszego Fallouta (oraz wczesniejszych gier Interplay), a mimo to uwazam, ze grafika nie jest czyms, co mozna olac, bo „fabula jest najwazniejsza”. Nie, jedno i drugie to sa wazne elementy gry i kazdy powinien byc jak najbardziej dopieszczony. Jadac na wakacje tez chyba zwracasz uwage na wiecej rzeczy niz sam fakt dotarcia do celu podrozy?

  15. No chyba ze lecac na np. Gran Canarie nie przeszkadza Ci, iz podroz potrwa ponad dobe i bedzie wymagala 4 przesiadek i ze zatrzymasz sie w jakims polozonym kilka kilometrow od najblizszej plazy, pozbawionym klimatyzacji i majacym problem z karaluchami zaniedbanym bungalowie, a innym, ktorzy dotra tam w ciagu kilku godzin i zatrzymaja sie za podobne pieniadze w czystym hotelu polozonym blisko plazy, bedziesz mowil, ze standard pobytu jest niewazny, najwazniejsze jest samo bycie na tej slonecznej wyspie.

  16. A co do fabuly – Bethesda w poprzednich grach udowodnila, ze pod wzgledem fabularnym/konstrukcji zadan jest u nich mocno srednio. Moze w Fallout 4 bedzie z tym lepiej, ale do tej pory nie potrafili dobrze oddac wplywu wydarzen na swiat. Toczy sie wojna domowa? Pojawily sie smoki? Grozi nam koniec swiata? Keep calm and carry on, there’s nothing to get excited about. Otwarte swiaty w ich grach maja duzo uroku i daja sporo radosci z eksploracji, ale zamieszkujacy je ludzie sa czesto dretwi i sztuczni.

  17. @Tesu: „Nie, jedno i drugie to sa wazne elementy gry i kazdy powinien byc jak najbardziej dopieszczony.” Powinien, ale akurat w RPG ten drugi element, tj. grafika, jest jednak mniej ważny i to jest fakt. Fajnie jest oczywiście podziwiac piękne widoczki, ale np. grając w taki tytuł jak Arcanum przez pierwsze 15 minut chciało mi się rzygać, a potem juz nie widziałem brzydoty, bo wciągnęla mnie historia. Gdyby było odwrotnie – piekna grafika, a słaba historia – nie grałbym. RPGi rządzą się jednak troszkę

  18. innymi prawami. Ładna grafika to w nich raczej bonus niż sedno.

  19. @Darwin|To samo mozna powiedziec o FPS. Niby Crysis 3 zachwycal silnikiem graficznym, ale podczas wymiany ognia nikt nie mial czasu podziwiac animacji trawy. BF3 reklamowano m.in. animacja wypadajacych z broni lusek. Temu tez nikt sie nie przyglada w trakcie walki. Tak jak pisalem – dobra fabula nie wyklucza dobrej grafiki, a Bethesde naprawde stac na to, by te elementy (a takze audio czy mechanike gry) w swoim tegorocznym hicie AAA dopiescic. A jesli nie, to moze wrocmy do wciagajacych tekstowek? 😉

  20. @Tesu|A ja za to uważam, że grafika jest elementem, który można jak najbardziej olać. Wszystkim się nie dogodzi.

  21. @Tesu:”To samo mozna powiedziec o FPS. Niby Crysis 3 zachwycal silnikiem graficznym, ale podczas wymiany ognia nikt nie mial czasu podziwiac animacji trawy.” Erystyka i nic więcej, to zupełnie bezsensowne porównanie. Czy ktoś grałby w Crisisa gdyby miał kiepską grafikę? Crisis bez grafiki leży i kwiczy. Ps Czy ja gdzieś napisałem, że dobra fabuła wyklucza grafikę? Nie. Napisałem, że w RPGach grafika to miły dodatek, ale nie jest niezbędnym elementem. Dyskutujesz z głosami w swojej głowie;) A czy Bethesda mo

  22. głaby czy nie mogłaby dopieścić to zupełnie inna bajka. Nie zrobiła tego? Szkoda, ale damy radę bo to nie Crysis;)

  23. To moze jak juz pisalem wrocmy do wciagajacych tekstowek, w koncu sam tekst wystarczy, zeby przedstawic graczowi interesujaca i wielowatkowa fabule. A nie, zaraz, przeciez gracze maja w swoich kompach karty graficzne, ktore moca obliczeniowa wielokrotnie przewyzszaja komputery, dzieki ktorym czlowiek postawil stope na Ksiezycu. Chodzi mi o wybor – skoro zawodowi graficy i animatorzy biora kase za swoja prace, to niech umozliwia graczom wykorzystanie mocy PC zamiast zostawiac to modderom jak w Skyrimie.

  24. Morrowind zachwycal grafika i zgarnial za nia nagrody, ludzie podnosili szczeki z podlogi jak zobaczyli pierwsze fragmenty rozgrywki z Obliviona. A pozniej Bethesda bez poprawiania kulejacej konstrukcji questow, dretwych postaci i szlifowania wiarygodnosci swiata zrezygnowala z wizualnego dopieszczania swoich produkcji, zostawiajac to zadanie fanom.

  25. Oczywiście, że sam tekst wystarczy – wiele osób gra w papierowe RPG. Gry cRPG zastępują po prostu mistrza gry, żywych towarzyszy i przeciwników, oraz częściowo wyobraźnię gracza. Nadal jednak najważniejsza w nich jest dobra historia i fajny klimat, a superrealistyczna grafika nie jest konieczna. A jeśli zależy ci na wyciskaniu siódmych potów z wypasionego sprzętu, to umożliwiają ci to graficy – masz od tego własnie specjalnie na tę okazje wszelkiej maści „Crysisy. Ty chciałbyś miec wszystko w jednym, ja

  26. także, ale jak coś jest do wszystkiego, to zwykle jest do niczego;)

  27. Morrowind miał fajny klimat i muzyke, ale nudną i toporną rozgrywke – nie skończyłem go. Oblivion… jeszcze nigdy mi się tak nie chciało zobaczyć co jest za kolejnym zakrętem, pagórkiem itp. – dałem se spokój po 5 dniach gry. Wolę więc nową Bethesdę, której gry wreszcie chce mi się kończyć. Do ideału jeszcze daleko, ale jest dużo lepiej. Dziękuję ci więc za grafę w RPG, ale wolę fabułę jeśli miałbym miec wybór!

  28. @Darwin|Mozna miec jedno i drugie, wystarczy tylko chciec. Zamieszczone ponizej linki pokazuja Skyrima, ktory z nienaruszona warstwa fabularna i systemem zadan wyglada o wiele lepiej niz wersja vanilla. Skoro takie rzeczy potrafili za darmo zrobic fani, to podejrzewam, ze bylo to tez w zasiegu zatrudnianych przez Bethesde grafikow i animatorow: https:youtu.be/CQC2WI55n60 oraz https:youtu.be/gWxSCChMOm0?t=4m47s. Nie kazdy PC by te wszystkie efekty uciagnal, ale od tego wlasnie jest menu ustawien grafiki.

  29. Swoja droga jestem ciekaw, ile lat po wielkim nuklearnym big-bada-bum bedzie rozgrywac sie akcja Fallouta 4. Pogoda wyglada na dobra, ale drzewa sa pozbawione lisci. Jesli sa martwe, to az dziwne, ze tyle z nich dzielnie stoi zamiast byc polamane. Ulice w miasteczku sa opuszczone i zaniedbane, stalowy szyld z pierwszego screena jest mocno zniszczony, ale wszystkie okna w domach zdaja sie miec nienaruszone szyby. Albo maja tam pancerne szklo albo szklarz przezyl zaglade i wciaz jest aktywny zawodowo. 😉

  30. @Tesu: „Skoro takie rzeczy potrafili za darmo zrobic fani, to podejrzewam, ze bylo to tez w zasiegu zatrudnianych przez Bethesde grafikow i animatorow”, możliwe, ale na kiedy?;)

  31. @Tesu:”Swoja droga jestem ciekaw, ile lat po wielkim nuklearnym…” no teraz to juz zacząłeś wynajdywać szczegóły i czepiac się biednego Fallouta 4 wręcz maszynowo.;) Proponuje – najpierw zagrajmy (jak mi w ogóle pójdzie;P), a potem wrócimy do tej dyskusji. Pozdrawiam!:)

  32. Moze i szczegoly, ale czy nie o imersje w tym zniszczonym nuklearna wojna otwartym swiecie chodzi? Nie mowie o tym, zeby Fallout 4 byl ultrarealistycznym survival post-apo RPG, ale w zwyklym, zdrowym lesie jest wiecej polamanych i poprzewracanych drzew niz na tych screenach. I zwykle opuszczone budynki w naszych miastach wygladaja gorzej niz te domki. Stalowy szyld sie rozlecial, auto rowniez, ale do budowy domow wykorzystano doskonale zaimpregnowane drewno i pancerne szklo najwidoczniej. 😉

  33. Nie no nie mogę… We wszystkich Falloutach spotyka się drewniane domy, szopy itp. W oknach maja takie właśnie szaro-czarne coś – ni to szyby, ni to jakąś „dykte” – nie wiem i mam to w… Jakoś nigdy mi to nie przeszkadzało w imersji. Ty siedzisz i w kółko oglądasz pięć screenów na krzyż i szukasz chyba siusiaka do zakończenia układu pokarmowego…;)

  34. …nie przeszkadzało ci nigdy, że po 200 latach od wybuchu znajdujesz jadalne ciastka i fastfoody, działające automaty z colą? To ci nie przeszkadza w imersji, ale za mało poprzewracanych drzew juz tak?;)

  35. Wiesz, niektorzy maja mniej bezkrytyczne podejscie niz Ty. Zreszta mamy rok 2015, mozliwosci sprzetu jak i silnikow graficznych poszly troche do przodu, wiec sa coraz wieksze mozliwosci uwiarygodnienia swiata gry. Rownie dobrze mozesz powiedziec, ze skoro w grach Bethesdy animacja postaci i mimika twarzy zawsze byly slabe, to oczekiwanie, ze ten element zostanie kiedykolwiek zrobiony dobrze jest bez sensu. 😉 W sumie to mogli zostac przy animacjach z Areny… 😉

  36. A czy gdzies na tych screenach sa ciastka i fastfoody? Komentuje tylko to, co widac, nie pisze o nielogicznosciach z poprzednich czesci. Zreszta rozumiem, ze dzialajace automaty czy zarcie maja jakis tam sens z punktu widzenia mechaniki rozgrywki, tak samo jak naboje przeskakujace miedzy magazynkami podczas przeladowywania nie do konca oproznionego magazynku. Za to glupotki wizualne w stylu lasu niepolamanych martwych drzew (pancerne brzozy?) wytlumaczyc mechanika gry sie nie da.

  37. 1 post: No to przecież grafika F4 poszła do przodu w porównaniu z F3 – dla ciebie za mało, ale to twoja prywatna opinia.;) |2 post: Skąd wiesz, że te drzewa są martwe? Takie same widzę przez swoje okno – jesień panie;)

  38. Oglądam te screenshoty i… aż żal patrzeć. Nie ma ani jednej ostrej tekstury. Wszystko jest rozmazane… jakby wzięli tekstury o niskiej rozdzielczości i sztucznie je porozciągali.

  39. 1. Owszem, poszla, ale nieproporcjonalnie do wzrostu mocy obliczeniowej i tego, co pokazuje konkurencja. Powiedzialbym, ze bethesda nadrobi fabula i pomyslami na questy, ale doswiadczenia z poprzednich Falloutow, Skyrima i Obliviona sprawiaja, ze smiem w to watpic. |2. Patrzac po pogodzie na tych screenach, to nawet gdyby byla to jesien, to powinno byc tam pelno uschnietych lisci i kasztanow. Plus ta trawa wyglada na wypalona sloncem, a nie pozolkla od jesieni. Skad wiesz, ze te drzewa nie sa martwe?

  40. Typowy fanboy Bethesdy: Bla, bla, bla… grafika się nie liczy, bla, bla, bla… najważniejsza jest fabuła, bla, bla, bla… i tak wszystko poprawią moderzy, bla, bla, bla. I tak to jest już od lat. Bethesda niskim kosztem dostarczy wam stary piach i zużyte deski, a każdemu rozda łopatki i macie, bawcie się. No i fanboy’e mało się ze szczęścia nie poiskają. Ale znajdzie się kilka osób co łopatki zamieni na prawdziwe narzędzia i ze starego piachu i zużytych desek odpicuje najlepszą piaskownicę ever ^^

  41. Ja po kliknieciu widze tylko info o usunieciu obrazków ;p / Jednakże patrząc na te miniaturki na waszej stronie, to nie ma się czego czepiać, grafika jest przyzwoicie dobra, a modyfikacje po premierze pewnie ją „wykokszą” jak to miało miejsce choćby w skyrim

  42. A potem przyjadą typowi laicy, poczytają o modach, że trzeba zainstalować itp. I pieją z zachwytu jaka ta Bethesda wspaniała, chociaż ona sama leci na recyklingu od czasów Morrowinda. W ostateczności sypią się nagrody GOTY dla TES-ów i Falloutów nie za rzeczywistą wartość, a tylko z faktu, że zrobiła je Bethesda :/

  43. 1) Już nie przesadzaj z tą konkurencją – w okołoRPGowych to Wiesław3 i co jeszcze? Raczej zachowawczo nie wyłamuje sie ze standardów jakie prezentowała do tej pory konkurencja. Jak będzie fabularnie itp., to zobaczymy. Nie spodziewam się żadnego przełomu, ale mam nadzieje na solidnego fallouta – trójka wcale nie była taka zła jak ogólnie biadolono.|2) Jeśli potrafisz odróżnić na screenach uschniętą trawę od wypalonej słońcem, to…ta grafika nie moze byc zła! haha;D Jeśli drzewa są martwe, to nie musiały

  44. ginąć w tym samym czasie np. od podmuchu, tylko umierały wiele lat. Albo nie mogły sie rozmnażać (brak owadów zapylających) i poumierały ze starości w różnym czasie. Te co upadły – zostały zebrane na opał lub remonty drewnianych;) domów, lub zostały rozłozone przez warunki atmosferyczne, pleśnie, grzyby itp. Mozliwości mnóstwo:P

  45. Podmuch? A po co? Przeciez zaraz po big-bada-boom przyszlo cos takiego jak promieniowanie, a w przeciwienstwie do karaluchow rosliny nie sa na nie zbyt odporne. Oslo, z tego co sie orientuje to czlowiek nigdy nie mial tendencji do czekania az drzewo sie przewroci, zeby wykorzystac je na opal/do remontu/do wieszania na nim swiatecznych bombek. Inne pomysly? 😉

  46. Czepiłeś się „podmuchu”, który podałem jako nieistotny przykład oraz bezsensownej kwestii, czy ludzie potrafią ściąć drzewo i pytasz się czy jeszcze jakieś pomysły. Tzw. „Czerony Las” zabity promieniowaniem też dalej stoi, bo drzewa łatwiej uśmiercić niż przewrócić ( stoi przynajmniej w tej części, której nie zakopali). A ludzie owszem, potrafią ścinac drzewa, gdy im są takie potrzebne. Dużo łatwiej jednak dobrać się do leżącego drewna, szczególnie, jeśli wg ciebie powinnio być ich tak wiele – nie sądzisz?

  47. Nie czepilem, a tylko stwierdzilem, ze promieniowanie wystarczy. „Czerwony Las” (czesciowo) dalej stoi, ale od katastrofy w Czarnobylu minelo niecale 30 lat. W Falloucie 4 akcja dzieje sie 200 lat po wojnie nuklearnej, ciezko mi jest wiec uwierzyc, ze martwe, uschle drzewo wytrzyma tyle czasu opierajac sie pogodzie. Swoja droga zdanie „A ludzie owszem, potrafią ścinac drzewa, gdy im są takie potrzebne. ” brzmi dosc ciekawie jesli wezmie sie pod uwage, ze jego autorem jest nie kto inny jak sam Darwin. 😉

  48. Na razie nie wiadomo, czy te drzewa są martwe – na krzewach na bliskim planie widać jakby jesienne (bordowe, złote) listki, to moze być równie dobrze póżna jesień w słoneczny dzień. Jeśli jednak są martwe, to jak juz pisałem – mogły umierać latami i wcale nie od promieniowania. Nie wiem też ile mogą stać martwe drzewa, ale 30 lat to już i tak dużo i trudno w to uwierzyć. Skoro mogą 30 lat, to i 200 tez może mogą? – to tylko nasze spekulacje. A tego z Darwinem nie załapałem…:P

  49. Tesu… odpocznij. Drzewo bez liści nie musi być drzewem martwym. Może to być jesień lub zima. 200 lat to wystarczający czas, żeby wyrosły całkiem nowe drzewa, to też chyba dosyć czasu aby nową szybę w chałupie wstawić? Żeby gdzieś wisiał zaniedbany szyld, też nie potrzeba katastrofy nuklearnej. Po prostu sam nie masz pojęcia czego chcesz i wyszukujesz na siłę jakieś niestworzone historie, ocierając się momentami o śmieszność (np. tekst o trawie raczej suchej od słońca, niż od pory roku).

  50. @ZiomekGit|Nom, pamietam te spacery w cieple letnie dni po bujnych lasach w Falloucie 3. Ale masz racje, 200 lat to wystarczajacy okres czasu na pojawienie sie nowej flory (lacznie z jej wywolanymi promieniowaniem mutacjami i gigantyzmem), tylko na tych screenach sa zwykle, pozbawione lisci drzewa. A zima trawa predzej zgnije niz wyschnie o ile mi wiadomo. 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *