Fallout 76: Za realną walutę kupimy przedmioty pomagające w rozgrywce

Ach, wydawało się, że wszystko idzie ku lepszemu. Developerowi udało się jakoś przetrwać pierwsze miesiące po premierze, podczas których poszło nie tak chyba wszystko, co tylko mogło. Od jakiegoś czasu kolejne informacje o grze skupiały się na nowych elementach dodawanych do produkcji, a sama atmosfera wokół niej nieco się oczyściła (czemu wydatnie pomogła afera związana z Anthemem). Na (nie)szczęście Bethesda nie umie chyba zbyt długo niczego nie popsuć i teraz postanowiła powrócić do formy z końcówki roku.
Skupmy się może najpierw na pozytywach: w przyszłym tygodniu do gry zawita patch 8, który doda pierwsze podziemia w grze, The Burrows, którego eksploracją zajmiemy się 16 kwietnia. Oprócz tego dostaniemy do rąk aparat SnapMatic! – będziemy mogli za jego pomocą… robić zdjęcia, z czym związane będą nowe questy i wyzwania. Dojdą także świeże zadania, zmiany wśród frakcyjnych kupców czy w balansie.
Niestety, wraz nową aktualizacją w grze pojawi się również nowa kategoria przedmiotów: Repair Kits. Pozwolą one natychmiastowo naprawić uszkodzone wyposażenie bez potrzeby używania jakichkolwiek materiałów. Dodatkowo dostępna będzie ich lepsza wersja, która nie tylko zreperuje zepsuty sprzęt, ale wręcz poprawi jego wytrzymałość – dostaniemy ją w zamian za różne aktywności w samym tytule. Jak mówi Bethesda, fani od dawna domagali się tego rodzaju pomocy. Problem tkwi jednak w tym, że podstawowe zestawy naprawcze będą dostępne z poziomu Atomic Shopu w zamian za Atomy – jedną z walut Fallouta 76. Tę oczywiście można zdobyć również poprzez rozgrywkę, jednak nie jest to najbardziej wydajna metoda, a przy tym czym innym jest ciułać pieniądze na środki estetyzujące, a czym innym na ekwipunek pomagający w walce i po prostu uprzyjemniający zabawę. Repair kitów nie zgromadzimy w żaden inny sposób – nie będą wypadać z przeciwników, nie sprzedadzą nam ich kupcy i tym bardziej nie oddadzą inni gracze. Stoi to w sprzeczności z wcześniejszymi zapowiedziami, zgodnie z którymi w sklepie mieliśmy móc znaleźć tylko przedmioty kosmetyczne.
Gracze zwracają przy tym uwagę na niebezpieczeństwo psucia przez developerów balansu rozgrywki, po to, by zmusić nas do częstszego korzystania z repair kitów (na co skarżyli się chociażby posiadacze Cienia Wojny). Oczywiście wcale nie musi się to tak zakończyć, ale wiecie, Bethesda ostatnio nie robiła zbyt wiele, by zaskarbić sobie nasze zaufanie. Patch 8, który wprowadzi kontrowersyjne przedmioty, pojawi się na serwerach 9 kwietnia.
Czytaj dalej
16 odpowiedzi do “Fallout 76: Za realną walutę kupimy przedmioty pomagające w rozgrywce”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Bethesda „na życzenie fanów” łamie swoją wcześniejszą obietnicę.
To już nie jest kopanie leżącego. To już jest taki głęboki poziom absurdu, że tylko Betheda to rozumie.
Ostatnio wydali też TES na ios, który w sumie od razu się kraszuje:)
Zaczynam odnosić wrażenie, że Bethesda chce wyłączyć serwery więc teraz za wszelką cenę będą zniechęcać pozostałych przy grze ludzi. Choć z drugiej strony są posiadaczami najlepszej usługi testowej na rynku. Bo teraz Fallout 76 to gra test, tych którzy jeszcze grają nic już nie zniechęci ale nadal będą wyrażać swoją opinię na ten temat.
> Jeden troll dla beki: „ej, zacznijcie sprzedawać buffy”. |> Bethesda: „FANI PRZEMÓWILI!!!”
Bhahaha:)
Obiecali też, że gra będzie działać wiecznie. Mam nadzieję, że i tą obietnicę złamią. DO IT!
Przyznam, że miałem okazję pograć całkiem niedawno, i gra jest dokładnie takim krapiszczem jakiego się spodziewałem. Łażenie w te i we wte bez ładu i składu. Co mnie zdziwiło to ilość ludzi na serwerach. Jak to wytłumaczyć? Dużo lepsze gry nie mają takiej bazy graczy jak Fallout. Mam wrażenie, że ci co kupili za 250 zł chcą na siłę odegrać wydane pieniądze, bo ja w tej grze nie widzę nic co by mogło przyciągnąć. Taki No Man’s Sky po wszystkich łatkach, jest o 10 klas lepszy. Czuję na dniach free to play….
Proponuję płatne patche łatające bugi. Chcesz widzieć niewidzialnych przeciwników? ZAPŁAĆ. Chcesz żeby gra nie crashowała? ZAPŁAĆ. Chcesz, żeby przedmioty ci nie znikały? ZAPŁAĆ JESZCZE WIĘCEJ.
:O
Dobra, nie mogłem się powstrzymać. To Bethesda ma jeszcze jakichś fanów? 😉
hehe dobre ja tam jestem ciekaw jak to będzie z jedną ich obietnic gdzie w jakimś wywiadzie ktoś z Beth mówił że: „Fallout 76 będzie wspierany wiecznie”
To Fallout 76 wciąż ma jeszcze jakichś fanów?
@scorbiot a Euzebiusz to co?
W uznanym keyshopie F76 był już za 34 zł. Bethesda wciąż się zarzeka, że gra nie przejdzie na Free-2-Play.Czekam na klucze w płatkach śniadaniowych.
zapomnieliśmy o F76 na chwilę i Bethesda pomyślała cytując „nie ważne co mówią ważne żeby mówili”