Fallout: New Vegas – Fergus Uquhart opowiada o grze

Wypowiedź Urquharta jest o tyle ciekawa, że był on jedną z osób, która brała czynny udział w produkcji dwóch pierwszych odsłon serii. Tekst poświęcony Fallout: New Vegas znajdziecie poniżej. Miłej lektury!
—–
Witam wszystkich! Nazywam się Feargus Urquhart, jestem prezesem Obsidian Entertainment. Jestem podekscytowany rozpoczęciem serii tych interesujacych dzienników producenta, dotyczących nas i naszych doświadczeń przy pracy nad Fallout: New Vegas. Pod wieloma względami to dziwne uczucie znowu opisywać pracę nad Falloutem. Dziwne, ale również wspaniałe.
Jak niektórzy z was wiedzą, miałem zaszczyt pracować nad oryginalnym Falloutem 1 i jako jeden z głownych projektantów Fallouta 2, kiedy byłem szefem Black Isle Studios. W związku z tym że nie miałem okazji pracować nad Falloutem 3, możliwość tworzenia teraz Fallout: New Vegas w Obsidianie jest jak powrót do domu. Jeżeli domem można nazwać wypalony schron pełen radioaktywnego paskudztwa i Deathclawa patrzącego na ciebie z góry i zastanawiajacego się, jak smakuje twoja wątroba.
Jeżeli chodzi o tworzenie gier z serii Fallout, to pracę nad nimi zawsze uważałem za łatwą. Wydaje mi się że mój skrzywiony obraz postapokaliptycznego świata po prostu pasuje do tego czym stał się Fallout od czasów pierwszego Fallouta. Aczkolwiek, nie było prostym ukończenie prac nad Falloutem 1, dlatego że w latach 90. dopiero uczyliśmy się tworzyć duże gry RPG. By pomóc, skończyłem na dopieszczaniu jednego z największych obszarów gry, Hub (najwieksze miasto handlowe w grze Fallout 1), a także kończyłem kilka późniejszych obszarów takich jak: Złomowisko czy Kryptę. Podjąłem kilka dobrych i kilka złych decyzji. Dodany przeze mnie quest dostępny w mieście Hub, by zdobyć specjalną broń, okazał się przyjemnym questem, który ludzie polubili, podczas gdy dodanie Turbo Plazmowej Strzelby zaburzyło balans gry. Co prawda było to pod sam koniec gry, ale nadal jest to jeden z tych momentów, że gdy patrzę wstecz, to myślę „Feargus……”
To wszystko naprawdę nauczyło mnie dużo na temat tego, jak powinno się projektować obszary w grze i jak powinniśmy myśleć o robieniu takich gier jak Fallout. Prawde mówiąc, wiele z tych pomysłów i metod używamy po dziś dzień. Muszę dać ogromny wyraz uznania dla drużyny projektantów Fallouta 1, a konkretnie Scottowi Campbellowi, Jasonowi Taylorowi, Chrisowi Taylorowi i Timowi Cainowi. Dużo z ich oryginalnych przemyśleń i pomysłów sprawiło, że Fallout stał się tym, czym jest.
A teraz, przewijając do przodu 10 – 12 lat, tu w Obsidianie nie tylko ja mam tyle doświadczenia, ale cała grupa ludzi, którzy pracowali przy innych projektach z serii Fallout. Chris Avellone, jeden z właścicieli Obsidiana, stworzył ogromną (i mam na myśli OGROMNĄ) część New Reno w Falloucie 2 i przez dobrych pare lat był nieoficjalnym opiekunem Biblii Fallouta. Kierownik projektu Fallout: New Vegas, Josh Sawyer, przyszedł do Black Isle Studios, by być gościem od sieci przy Planescape: Torment, ale po tym, gdy zobaczyliśmy, jak pracuje nad oryginalnym modułem D&D (bez żartów), musieliśmy go brać jako projektanta do prawie każdego następnego projektu Obsidiana. Brian Menze narysował większość uwielbianych obrazków Vault Boya – w tym kilka, które może nigdy nie powinny być narysowane. I Scott Everts stworzył układy do większości poziomów w oryginalnym Falloucie 1 i dużą część map w Falloucie 2, używając naszego narzędzia do tworzenia układów poziomów w tamtym okresie – Mappera. Mimo że był niezły jak na swoje czasy, to teraz nie życzyłbym go najgorszemu wrogowi.
Poza Chrisem, Joshem, Brianem i Scottem, mamy świetny zespół pracujący nad Fallout: New Vegas i od początku zdawalismy sobie sprawę z tego jak wysoką poprzeczkę postawiła nam międzynarodowa ekipa Bethesdy, tworząc Fallout 3.
Tak więc zabieramy Fallouta z powrotem przez Stany Zjednoczone na Zachód i wprowadzamy nowe pomysły do mieszanki. Ale najważniejsze jest to, że cokolwiek stworzymy, pozostanie to bezsprzecznie Falloutem.
§
Czytaj dalej
-
Nowa gra studia odpowiedzialnego za Disco Elysium na kolejnym zwiastunie. Fani...
-
Alan Wake 2 w październikowym PS Plusie Essential. To nie wszystko, co szykuje...
-
Wolverine powraca. Nowy zwiastun wyczekiwanej gry Insomniac Games
-
Michael Myers na polowaniu. Jest nowy gameplay z gradaptacji Halloween
19 odpowiedzi do “Fallout: New Vegas – Fergus Uquhart opowiada o grze”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Cenega, polski wydawca gry Fallout: New Vegas, opublikowała polską wersją dziennika dewelopera autorstwa prezesa studia Obsidian, Fergusa Urquharta, który opowiada o pracach nad najnowszym dziełem firmy.
Heh, a jak Cenega zamierza wydać Fallouta, skoro na PC będzie to produkt dostępny jedynie na Steamie? :] Wiadomo przecież, że pudełkowe wersje steamowych gier wydaje EA. Chyba, że Cenega zamierza z nowego Fallouta wykastrować Steam, tak jak wykastrowali GfWLive…
„opowiada o grze” to za dużo powiedziane ;p
Mnie już i tak nie interesuje kto robi tą gre skoro wymaga steam’a.Nie mogli się bez tego obejść ci ugly madafakas!!!!!!!!!!!!!!!!![beeep] steam!!!!!
Skoro gra nie będzie miała trybu multiplayer to niech sobie Cenega i nawet wykastruje Steama.
To już drugi news gdzie pojawiają się bluzgi na steam w FNV i wciąż nie zobaczyłem ani jednego argumentu, dlaczego steam jest „be”. Poza tym, z tego co słyszałem, developerom steamworks się spodobał, więc będziemy mieli coraz więcej gier na tę platformę i wątpię, żeby EA wydawało wszystkie, bo niby z jakiej racji?
Użytkuję Steama od roku i poza kilkoma rozłączeniami to nie mogę narzekać, szczególnie teraz po odświeżeniu wizualnym platformy, gdzie Steam zrobił się bardziej przyjazny użytkownikowi(choć jeszcze mu trochę brakuje).
@Rammer|Zlituj się i napisz czemu ci się steam nie podoba, bo nie chce ci się go instalować?
McLusky – EA wydaje pudełkowe gry Valve, a nie wszystkie, które pojawią się na steam’ie, czy korzystają z niego. Żeby daleko nie szukać: ostatnie gry z serii Total War wymagają steam’a, a wydaje je CDprojekt 😉
Wszyscy narzekają na STEAM, ja go kocham!
Cudownie widzieć, ze nad grą pracują najlepsi w całej branży 🙂
Nie wiem co wy macie do Steam 😉 |Gry tańsze, znajomi, wyszukiwarka serwerów, sklep, blebleble..|A wszystko to w jednej aplikacji
Steam moim zdaniem(!) ma pare wad a najważniejsza to kłopoty z włączeniem gry i bardzo wolnymi (na moim necie) update-ami jednym sŁowem gram w tedy kiedy steamowi się to podoba 😉 (nie wiem czy w nowej wersji steam jest lepszy bo nowego mało używałem)
a CO DO GRY TO JUŻ NIE MOGE SIĘ DOCZEKAĆ !!! Już grzeje wolne miejsce na twardzielu 😉
Nigdy nie grałem w F2,F1 (dobra, 5 minutowa akcja we 2 się liczy…) ale Jeśli ludzie chwalą ich to już się nie mogę doczekać.
@Chapka: racja, EA wydaje steamowe gry Valve’a, a nie wszystkich. Mimo wszystko, jestem ciekaw, czy Cenega będzie wycinać Steama z kodu gry. Ruszył dziś preorder F:NV, z dostępnych języków nie ma polskiego. Wielka szkoda, bo przecież się da… (patrz: F.E.A.R. 2). A bardzo chciałbym mieć wersję na Parze, i po polsku…
powrót do korzeni, mniam… 😉 |Steam jest super, nie wiem co wy chcecie… no i tak gra włącza się 5 sekund dłużej „łooo jezu ale szajs” … 😀
Yeah, powrót do korzeni. Tylko nie rozumiem, czemu Cenega miałaby wycinać Steama? Przecież Lost Planet nie jest na Steamie po polsku, a jednak CDProjekt wydał ją po polsku…
czekam na fallout z krwi i mutacja tak jak choćby fallout 2