06.02.2010
Często komentowane 56 Komentarze

Fallout: New Vegas – tryb „hardcore” i sporo nowych faktów

Fallout: New Vegas – tryb „hardcore” i sporo nowych faktów
W sieci pojawiło się sporo nowych szczegółów na temat następcy Fallouta 3 prosto z nowego wydania PC Gamera. Wśród nich potwierdzenie, że gra hulać będzie na silniku gry Bethesdy oraz informacja o wprowadzeniu trybu "hardcore", w którym wszystko będzie bardziej realistyczne.

Fakty są następujące:

New Vegas będzie grą FPP, wykorzystującą silnik Fallouta 3
– W trybie „hardcore” stimpaki będą leczyć wolniej i nie od razu, amunicja będzie miała swoją wagę, a bohater będzie mógł umrzeć z odwodnienia
– Fabuła opowiadać będzie o konflikcie pomiędzy New California Republic, „Ceasar’s Legions” z siedzibą na byłym Las Vegas Boulevard (popularnie zwanym The Strip) oraz mieszkańcami New Vegas.
– Gracz nie wcieli się tym razem w mieszkańca Schronu, tylko kuriera
– Pojawią się Super Mutants, wraz z Nightkin
– Pojawi się system zdobywania reputacji, osobny od systemu „karmy”
– Niektóre lokacje wzięto z dema Van Buren, w tym Tamę Hoovera.
– Członkom drużyny można wydawać polecenia, takie jak „atakuj”, „podążaj”, „zostań”, „aport”, „siad” i „podaj łapę”. No, może bez tych trzech ostatnich. O psach nie wspomniano.

Jak dla mnie: pics or it didn’t happen ;] Innymi słowy, pokażcie, dajcie dotknąć, a powiem, czy będę czekał.

Teaser gry znajdziecie TU.

56 odpowiedzi do “Fallout: New Vegas – tryb „hardcore” i sporo nowych faktów”

  1. W sieci pojawiło się sporo nowych szczegółów na temat następcy Fallouta 3 prosto z nowego wydania PC Gamera. Wśród nich potwierdzenie, że gra hulać będzie na silniku gry Bethesdy oraz informacja o wprowadzeniu trybu „hardcore”, w którym wszystko będzie bardziej realizstyczne.

  2. No to mam już na co czekac 🙂

  3. nie widzi mi sie ta gra :<

  4. FPP? Mam nadzieję, że będzie dało się przełączać na TPP, co mi w Fallout 3 bardziej odpowiadało. Jeśli gra będzie lepsza od f3, to już super.

  5. Fallout 3 urzekł mnie niesamowicie, zagrywałem się w niego dłuuugie godziny. Ukończyłem prawie wszystkie misje poboczne. Na New Vegas czekam z ogromnym zaciekawieniem. Oczekuje również jakiegoś gameplaya, który mógłby pojawić się w sieci 🙂

  6. nie lubie fallouta i to sie nie zmieni

  7. czuć krok w strone starych części. Ale niepokoi mnie silnik gry

  8. „Kooperacja na mocy paktu, mocy płynącej z kontaktu”, tzn. Bethesda & Obsidian pozytywnie nastraja/wróży na przyszłość. Warto czekać, chociaż nie będzie to pewnie cudo na miarę TES.

  9. Cóż…Fallouta 3 lubię, lecz ile razy z niewiadomych przyczyn szlag trafił moje save to mam wstręt do tej gry. Dosłownie z 10 razy przechodziłem pierwsze misje do statku w porcie w Waszyngtonie. Ratunkiem jest New Vegas, bym z powrotem polubił Fallouta… 🙂

  10. Teraz czekam na AC2 jak będzie premiera zaczne czekać na fallouta:D

  11. Ja odniosłem bardziej negatywne wrażenie, niż Wy, drodzy Koledzy. Bethesda rozdrabnia znaną, nietuzinkową i czczoną wręcz przez fanów na całym świecie serię na drobne. O ile jeszcze DLC do „trójki” było jeszcze w miarę uzasadnione, bo trzeba iść z duchem czasu, to już samodzielne dodatki, takie jak powyższy pojawiają się tylko dla nabicia kabzy. Czyżby syndrom S.T.A.L.K.E.R.’a? Jako fan mam prawo być zaniepokojony tym, co dzieje się z moją ukochaną grą. Smutne. Legend nie powinno się tak tanio sprzedawać.

  12. @Topeknigga – tyle że New Vegas to pełnoprawny sequel, a nie samodzielny dodatek… koniec tematu 😀

  13. „Gracz będzie mógł umrzeć z odwodnienia” Normalnie erekcja. Cały rok będę na to czekał 😀 Hmmm ile to jeszcze czasu….

  14. Ja dalej cieszę się f3 i naparwdę fajnie sie gra, a co do KAczek93 ile h garsz? : Tak z ciekawości.

  15. @JCraft|NV to bardziej spinoff. Nie mniej, obiło mi się o uszy, że będzie wymagał F3… co mnie nieco przeraża.

  16. Tryb Hardcore zapowiada się zachęcająco. Nie przypominam sobie, by ostatnimi czasy powstała jakaś gra uwzględniająca wagę amunicji i konieczność jedzenia / picia.

  17. dawidek3294443 7 lutego 2010 o 08:05

    Fallout 3 był bardzo łatwy… Mam nadzieję, że tryp hardcore będzie nareszcie jakimś wyzwaniem.

  18. Konieczność jedzenia i picia to simsy i GTA:SA xD

  19. A do kible też trzeba bezie chodzić ?? A jak na terenie wroga się zachce sikać ?? Albo założymy wspomagany pancerz i nas rozswędzą plecy. To będzie dopiero Hardcore. Po prawdzie, lubię trudne wyzwania… ale coś takiego jak picie w grze mnie nie interesuje.

  20. Mam nadzieję, że Bractwo Stali będzie, to chyba jeden z powodów dla których grałem w tą serie 🙂

  21. A ja mam pytanie do starych wyjadaczy. Wiadomo, że stare gierki (GTA I, 2 pierwsze Fallouty, Baldury itp.) chodzą nie na wszystkich nowych konfiguracjach. Pech trafił, że akurat na mojej nie działają. Jak by kto zapodał jakiś sposób, jakiś skrywany emulator windy 98, pojecia nie mam co, byle działało, to wielkie thx. Nie grałem w fallouty poza tacticsem, a tak to się tylko kurzą, bo nie łażą:/ (Jak i reszta im podobnych gier) Koniec Offtopu, sry.

  22. @troopek: stalker?

  23. Janek91728 spróbuj ustawić w właściwościach skrótu, w zakładce zgodność, opcję trybu windows98, może pomoże.

  24. Fajnie , szkoda że tylko na konsole…

  25. 1. Wiem, że New Vegas tworzy Obsidian, ale prawa do marki ciągle posiada Bethesda i to na ich zlecenie gra jest wykonywana.|2. Nazwałem nowego Fallouta samodzielnym dodatkiem ze względu na to, że mam 90% pewność, że będzie to dużo krótsza kalka „trójki” z dorzuconymi kilkoma ficzerami, aby uspokoić sumienie, że „przecież robimy coś nowego”. Trzeba było zakończyć sagę na trzeciej części, albo wydać kolejną, dopracowaną grę trochę później, a nie sypać takimi potworkami z rękawa. Fallout – R.I.P.

  26. Janek jaki masz system operacyjny? Pod xp powinno chodzić bez problemu… zwłaszcza po ustawieniu trybu zgodności.

  27. Ile to ja bym dał za remake pierwszego Fallouta. Z nową fabułą, ale osadzoną w takim świecie, jaki zostawiliśmy. Rozległym, nasyconym oldskulowym klimatem 🙂

  28. No właśnie nie chcą te giery tak działać. Kiedy Painkiller za szybko działa, wtedy pomaga ustawienie pod 98, natomiast Fallouta(1 jak i 2) nie mogę nawet pod dosboxa wziąć, gdyż „przygotowano” je pod XP, że niby mają być bardziej kompatybilne. Może jednym dzięki temu właśnie działa bez db, natomiast mnie stawia w pokoju bez wyjścia, dlatego pytam o jakiś bardziej zaawansowany sposób.

  29. Mistrz Jedi Radek 7 lutego 2010 o 11:59

    Topeknigga-> W jaki sposób powrót fallouta do jego oryginalnych twórców może grze zaszkodzić? To najlepsze info od wielu miesięcy, szkoda tylko, że muszą tworzyć na starym silniku i na starej mechanice.

  30. tryb hardcore można było osiągnąć w F3 dzięki modom i idę o zakład, że to co było w modach podniosło znacznie poziom trudności i realizm niż to co zaserwują nam twórcy. Reszta zapowiada się ciekawie, choć silnik jest dość specyficzny i F3 wyglądał jak mod do Obliviona..

  31. Typowe… nowa gra od Bethesdy, nowe płacze oto jaka ona będzie beznadziejna i jak to Beth zabija kolejną markę ;D – ja poczekam, zobaczę, ocenię, później będę narzekał lub wychwalał 😀

  32. Znowu FPP? chyba podziękuje.:/ Fallout: New Vegas Oblivion – jeżeli będzie jak F3, to tak powinien się nazywać:/

  33. Na razie wiadomo za mało, żeby cokolwiek oceniać. Dajcie nam screeny albo gameplay!!

  34. Hmm…SWIETNIE

  35. Kolejny odcinek Oblivion with guns, czyli ponowne szarganie dobrego imienia Fallouta przez Bethesede. Ciekawe czy kiedykolwiek powstanie prawdziwy Fallout jako gra rpg a nie jako prymitywny fps z dialogami…

  36. no czekam(y) na fajnego bogatego w fabułę i żeby nawet po przejściu gry się nie nudził !

  37. „Członkom drużyny można wydawać polecenia, takie jak „atakuj”, „podążaj”, „zostań”, „aport”, „siad” i „podaj łapę”.” hahah xD

  38. @Aargh – obyś miał rację.

  39. Gieromaniak24 7 lutego 2010 o 15:57

    Ciekawy ten tryb hardcore;]

  40. Zastanawiam się dlaczego odchodzi się od rzutu izometrycznego, przecież w dużym stopniu kamera zabiła klimat Fallouta. Ehh, chyba tylko CDProjekt RED mogliby przywrócić klimat dwójki….

  41. Irasiad?

  42. Kocham Fallout i pokocham i tę część… o ile będzie dobra…

  43. Tryb Hardcore będzie wymiatać… Chciałbym by powstała kiedyś gra bardzo realistyczna: postać gracza mogła by np. zachorować<< umrzeć z gładu, wycięczenia, wykrwawienia lub pragnienia<< Odczować poważne skutki przyjmowania używek i innych<< walczyć o przetrwanie bardziej realnie, walcząc o wszystko<< Po prostu: chciał bym gry w której główny bohater nie będzie postacią zdolną do wszystkiego (jak np.w falloucie 3) CHCIAŁ BYM BY BYŁ JAK CZŁOWIEK: ZACHOWYWAŁ SIĘ JAK CZŁOWIEK, CIERPIAŁ JAK CZŁOWIEK ITD...

  44. FPP ? To juz FPS czy jeszcze RPG ?

  45. GNeti była taka gra!:) To był RPG z widokiem FPP na jakiejś obcej planecie. Kiedyś w cd action o tym pisali, ale niestety gra była tak trudna i hardcorowa, że nie dało się w nią grać… Mogłeś zachorować na kilkadziesiąt chorób, codziennie musiałeś się dobrze odżywiać, mogłeś doznać złamania w kilkudziesięciu miejscach…masakra. Nazwy nie pamiętam, ale jest w jakimś starym cd action opisana. Gra była w stylu Might and Magic, ale osadzona bardziej w przyszłości.

  46. wyrdhamster 8 lutego 2010 o 10:00

    Mnie tryb „hardcore” bardzo interesuje – o ile zawsze przechodzę gry na easy itp. bo nie chce tracić nerwów na to ze znowu mnie rozstrzelali, to takie zwiększony realizm w RPG może naprawdę wzmocnić doznania. Oczywiście, jeśli będzie robiony ze smakiem i wyczuciem – „pojenie” woda postaci co 10 minut to trochę przesada by była.

  47. Mariusz Saint 8 lutego 2010 o 13:51

    FAKK3 – mówisz o Robinson’s Requiem.

  48. Owszem, taka gra była. Dało się nawet przeprowadzać na sobie amputacje itp. A co do Fallout’a: Ci, którzy czekali na „trójkę”, pamiętacie, jak twórcy z Beth zapewniali nas właśnie o tym, że przeżycie będzie zależało właśnie od zaspokajania pragnienia? I o tym, że życie w grze w dużej mierze będzie kręcić się wokół zdobywania wody. Dochodzimy w ten sposób do prostego wniosku, że w dużym stopniu tryb „Hardcore” miał być zaimplementowany do Fallout’a 3. A tym, że amunicja nic nie waży sam byłem zdziwiony.

  49. Super że było coś takiego… ale nie dokładnie o to mi chodzi… Chodzi mi o taką „filmowość”… tak to ująć można, choć może żle to ująłem 🙂 :)… Z chćecią zagram jednak w tego Robinsonka hehe… dzięki.

  50. Dokładnie Robinson’s Requiem 😛

Dodaj komentarz