04.08.2020
Często komentowane 13 Komentarze

FIFA 21: Gameplay i nowości w rozgrywce [WIDEO]

FIFA 21: Gameplay i nowości w rozgrywce [WIDEO]
Nie zaskoczę was, ale rewolucji spodziewać się nie powinniśmy.

Istnienie Fify 21 potrafiliśmy przewidzieć już pewnie 20 lat temu, ale i tak czekaliśmy na zapowiedź tegorocznej odsłony z zainteresowaniem. Niestety, zgodnie z oczekiwaniami realistów na zmiany godne nowej generacji poczekamy co najmniej rok, a teraz zadowolić będziemy się musieli drobniejszymi rzeczami.

Electronic Arts zaprezentowało zwiastun ukazujący nowinki w zakresie rozgrywki. W programie znalazły się więc zwinny drybling, większa kontrola nad wybieganiem zawodników do podania, bardziej realistyczne zachowywanie się na boisku gwiazd i odświeżenie systemu kolizji. Oprócz tego poprawek doczeka się główkowanie i dalekie prostopadłe podania. W grze pojawi się także Competitor Mode, dzięki któremu będziemy mogli zmierzyć się z najlepszymi zawodowcami… tj. emulującymi ich zachowania duchami. Część z fanów ucieszy również na pewno opcja cofania akcji o kilka chwil, dająca nam drugą szansę na trafienie futbolówką do bramki.

FIFA 21 zadebiutuje 9 października na pecetach, PS4 i XBO. Edycja na konsole nowej generacji pojawi się w późniejszym terminie – zakupioną grę za darmo zaktualizujemy do tej wersji.

13 odpowiedzi do “FIFA 21: Gameplay i nowości w rozgrywce [WIDEO]”

  1. Nie zaskoczę was, ale rewolucji spodziewać się nie powinn

  2. „nowości” X doubt

  3. Po ile ta aktualizacja będzie?

  4. We wpisie pod artykułem z zeszłego tygodnia o zarobkach EA na trybie FUT pisałem dlaczego się przesiadłem na PESa (tam opisałem szczegóły które w PESie są lepsze). W zasadzie w FIFĘ grałem od FIFY 2002, później miałem okres PESa 2008-2011 i od FIFY 12 już FIFA aż do 18. Po kilku miesiącach w 18 stwierdziłem że FUT nie ma sensu, a i przestaliśmy grać w Pro Clubs bo nam się ekipa rozpadła i po okresach testowych na Originie dałem sobie spokój z 19 i 20 i jednak PES 2020 jest dużo lepszy i nieoskryptowany.

  5. FIFA stała się niestety maszynką do robienia pieniędzy, a gameplay w porównaniu z PESem nie zachwyca. Niestety ludzie wybierają grę z większą liczbą licencji, a później narzekają na skrypty i rzucają padami po meczach (tak, byłem jednym z was, choć padami nie rzucałem, ale gra mnie często irytowała). W PESie tego wk… zdenerwowania grą nie ma, a przynajmniej nie w takim stopniu, bo też się błędy zdarzają, ale wynikają raczej z braku skryptów i jak fizyka wpływa na rozgrywkę.

  6. Na gameplayu z newsa FIFA nadal jest niestety drewniana. Polecam zainstalować sobie darmową wersję PESA – PES 2020 LITE i przetestować w kilku meczach jak wygląda gameplay. Gwarantuję że będzie „mind_blown.gif” na gameplay, i może nie każdemu spodoba się nieco mniej zręcznościowa rozgrywka, ale jeśli się spodoba to człowiek później się tylko zastanawia jak mógł grać w fifę, gdzie każdy mecz wyglądał tak samo, gdy jest gra, w której jest dużo więcej możliwości i nie polega na podaniach typu ping pong.

  7. @kondiq91 Płacą Ci za to wysławianie PESa pod niebiosa? Jestem z w stanie zrozumieć, że gameplay jest lepszy, ale dopóki PES nie będzie miał większej ilości licencji i trybu mogącego rywalizować z FUTem, to obawiam się, że mało kto się skusi. Chociaż przyznaję, że niedobrze mi na samą myśl, że znowu kupię cokolwiek z metką EA.

  8. Te wstawki z prawdziwych meczy tylko podkreślają jak archaiczny jest silnik tej gry.

  9. Od wieeelu lat gameplay w fifie jest jakby to powiedzieć, męczący. Od samego patrzenia odechciewa mi się w to grać. Chyba dam sobie spokój na jakieś 5 lat.

  10. mrhipnotyczny 5 sierpnia 2020 o 12:57

    Teraz szok: nowa generacja też rewolucji w tej grze nie zrobi

  11. ’Rewolucja’ i 'fifa’ nigdy nie miały miejsca w jednym zdaniu. Teraz tylko czekać na podniesienie ceny do 70 €/$

  12. @b00ger Po prostu przez miesiąc spędziłem 90 godzin w PESie i od dwóch tygodni nie włączyłem innej gry, co od bardzo dawna mi się nie zdarzyło. Trochę przestałem się przez to wysypiać do pracy, ale gra jest po prostu mega. Do singla licencje to nie problem, bo wgrałem sobie SmokePatch i instaluje się z nim programik Switcher, którym przełącza się między wersją do gry online, a zmodowaną do gry offline. W online licencji mi nie brakuje, bo w myClub jest mnóstwo zawodników oznaczonych jako bez klubu.

  13. Licencje na kluby i zawodników działają nieco inaczej, a w tym odpowiedniku FUT przynależność klubowa nie wpływa w żaden sposób na zgranie, czy na cokolwiek innego.

Dodaj komentarz