CD-Action Newsy
28.07.2020
Często komentowane 24 Komentarze

FIFA 21: Wyciekły pierwsze gameplaye [WIDEO]

FIFA 21: Wyciekły pierwsze gameplaye [WIDEO]
Są króciutkie, ale i tak fani byli w stanie wyciągnąć z nich nieco informacji.

Premiera nowej Fify przewidziana jest dopiero na październik, stąd Electronic Arts zwleka z prezentacją gameplayu, podgrzewając emocje fanów. No dobra, może „podgrzewając” to za duże słowo, bo nikt się po tegorocznej odsłonie niczego wielkiego nie spodziewa. Gra powstaje bowiem na silniku Frostbite, co oznacza, że na nextgenową rewolucję przyjdzie nam jeszcze poczekać. Widać to zresztą po przeciekach pochodzących prawdopodobnie z promocyjnej imprezy EA FIFA Producer Tour, podczas której produkcję udostępniono zaproszonym osobom.

Zmiany są do zauważenia gołym okiem, choć trudno je nazwać spektakularnymi. Przebudowany zostanie tryb Division Rivals, w którym rozegramy od teraz maksymalnie 40 punktowanych meczów tygodniowo. Odświeżenie doczeka się również system wyzwań (acz szczegółów nie znamy).

Same spotkania na pierwszy rzut oka przesadnie się nie zmienią, chociaż fani mogą zauważyć kilka różnic:

Więcej znajdziecie TUTAJ.

Na podstawie opublikowanych filmików i zdjęć można wyciągnąć kilka wniosków. Dostaniemy możliwość podziękowania za przywilej korzyści i rozpoczęcia akcji od rzutu wolnego. Na wydarzenia na boisku żywo reagować będą chłopcy od podawania piłek. Przyśpieszono także wykonywanie rzutów rożnych. Fani dopatrzyli się również znanych z prawdziwych boisk sędziów (dokładniej Mike’a Deana).

FIFA 21 zadebiutuje 9 października na pecetach, PS4 i XBO. Edycja na konsole nowej generacji pojawi się w późniejszym terminie – zakupioną grę za darmo zaktualizujemy do tej wersji.

Czytaj dalej

24 odpowiedzi do “FIFA 21: Wyciekły pierwsze gameplaye [WIDEO]”

  1. newsbot 28 lipca 2020 o 12:07

    Są króciutkie, ale i tak fani byli w stanie wyciągnąć z nich nieco informacji.

  2. Quassimodo 28 lipca 2020 o 12:41

    zmiany warte 250 zeta

  3. Mathius 28 lipca 2020 o 13:59

    @Quassimodo W takim razie z chęcią kupię!

  4. UNDERTAKER2 28 lipca 2020 o 14:01

    Quassimodo, jak ja uwielbiam jak ludzie się mądrzą, że gracze FIFY co roku dostają to samo no tylko, że nie. Pomijając fakt, że w grze piłkarskiej aktualizacja transferów, statystyk, piłkarzy, boisk, trenerów itp. jest istotna i ważna i pomijając wszystkie eventy typu Liga Mistrzów, Liga Europy Team of the year, team of the seasons to gameplay jest w stanie 10 razy się zmienić od października do lipca (przykłady FIFA 19 i FIFA 20) gdzie co łatkę masz wrażenie, że grasz w inną grę i jasne można by to zrobić

  5. UNDERTAKER2 28 lipca 2020 o 14:03

    jako grę abonamentową tylko, że no 40 zł miesięcznie (przykład WOWa) jest dla graczy mniej opłacalne niż 250 zł raz do roku. Plus co oni mają zmieniać w tej grze rok rocznie, tryb galactic football? XD już jest (magiczna czy tam tajemnicza piłka w towarzyskich meczach)

  6. Terminus223 28 lipca 2020 o 14:32

    No to jak nie mają co zmieniać to niech nie sprzedają tej samej gry ponownie

  7. kalis22pl 28 lipca 2020 o 15:02

    O nowa Fufa neext!!

  8. Scorpix 28 lipca 2020 o 15:16

    Ciekawe czy tryb kariery otrzyma trochę więcej miłości niż zwykle, czy znowu skończy się głównie na usprawnieniu Ultimate microtransation Team.

  9. Ogoorek1 28 lipca 2020 o 15:28

    prosta logika – sprzedają co roku to samo, bo to się sprzedaje. Co roku znajduje się wystarczająco dużo ludzi gotowych na wyłożenie 250zl (może wkrótce już pod 300zł70€ jak EA usłyszy o propozycji 2K) na transfery pomiędzy klubami. Nie wspominając już o mikrotransakcjach, bo to jest zwyczajnie obrzydliwe. Za to i inne ciągnące się od wieków identyczne kotlety (Madden, NBA 2K, w mniejszym stopniu wszelkie strzelanki) podziękujcie społeczeństwu.

  10. Ogoorek1 28 lipca 2020 o 15:30

    Oczywiście, że siła robocza włożona w odgrzewanie co roku kotletów mogłaby być przeznaczona na coś nieco bardziej ciekawego czy odkrywczego. Pytanie tylko brzmi – po co ryzykować, skoro kotlety się sprzedają w milionach kopii?

  11. UNDERTAKER2 28 lipca 2020 o 16:11

    @KGI tak, serio tyle zmieniają te łatki zwłaszcza w kontekście FUT Champions (które gram co weekend) i to nie są prozaiczne zmiany, bo prozaiczne mogą być dla casualowego gracza, ale fakt, że po ostatniej łatce np bramkarze grają całkowicie inaczej, po jednej z pierwszych łatek znefiono driveny, a po jeszcze innej znerfiono szybkie taktyki (pressing zespołowy) Odnośnie trybu menedżerskiego (kariery) w tym roku mają nadejść tam zmiany (bodajże m.in. kwestia symulowanych meczów, które mają być zbliżone do FM

  12. UNDERTAKER2 28 lipca 2020 o 16:16

    @Ogoorek1, ale nie rozumiem tego ból dupizmu, co by dla Ciebie zmieniło gdyby FIFA była grą abonamentową? Innej opcji nie ma, bo przy zmianach w świecie footballu i transferach nie ma możliwości by była wydawana 1 gra na 3 lata, więc traktuj ją po prostu jak zwykłą abonamentówkę z rocznym abonamentem 250 zł. Odnośnie mikrotransakcji to prawda są „obrzydliwe” z tym, że np ja nie doładowałem nimi ani razu gry, a mam skład o wartości 10 mln (w przybliżeniu 2tysięcy złotych), więc nie są one must have

  13. UNDERTAKER2 28 lipca 2020 o 16:19

    @Terminus223 TO NIE JEST TA SAMA GRA. To, że graficznie jest bardzo zbliżona nie znaczy, że to ta sama gra, zwłaszcza, że w kontekście meczy towarzyskich trybu fabularnego, volty, Futa rok rocznie są duże aktualizacje, brakuje tylko aktualizacji w Trybie Kariery co w tym roku ma być zmienione.

  14. Scorpix 28 lipca 2020 o 16:47

    @UNDERTAKER2|To nie lepiej poczekać tak z 2 czy 3 lata niż kupować grę z lekkimi poprawkami już po roku? Jak kupisz FIFA 23 jako następne to sądzę, iż różnice będą bardziej widoczne i to będzie lepsze dla twojego portfela.

  15. Skrzetusky 28 lipca 2020 o 19:16

    A ja bym chciał tylko coś powiedzieć o tych mikrotransakcjach. Otóż jak dla mnie to jest to tylko dodatek do gry. FIFA daje tyle możliwości zdobywania nowych kart, że dla każdego (nawet słabego) gracza zdobycie bardzo dobrych kart jest dość proste i jeśli grasz kilka godzin a tygodniu to na luzie będziesz mieć skład nie odbiegający od reszty. Co nie znaczy, że lubię mikrotransakcje. Po prostu nie jest to największa wada FIFy. Pozdrawiam

  16. Pipes 28 lipca 2020 o 19:39

    Gram w futa regularnie tj. kilka godzin tygodniowo wyrwę, bo pracuję i mam rodzinę. Bez żadnych wydatków na grę poza samą podstawką, mam świetny skład. Sama radość z trafienia dobrej karty za free 🙂

  17. DEO 28 lipca 2020 o 21:32

    @@UNDERTAKER2 sorry ale nie możesz być w pełni normalny. Grałem w fify 98, 2002, 07-09, 11,13,15,18, 20 naprawdę sporo godzin i jeszcze po kilka w 2006, 12, 16,17,19. Nie wiem jakim ślepym człowiekiem trzeba być by bronić ceny 250zł rok w, rok albo inaczej – JAKIM PRZYKRYM CZŁOWIEKIEM. Przez, takich ludzi wydawcy właśnie nie przykładają się do robienia gier czy zmian, bo ciemna masa i tak kupi. Zmiany są co roku, ale tak minimalne że należałoby ea ukrzyżować, a nie bronić a fife na pewno nie kupować co rok

  18. UNDERTAKER2 29 lipca 2020 o 00:10

    @Scorpix, granie dla przykłądu teraz w 19 jest nudne nużące i nieciekawe, każdy ma swój finalny skład, drużyny tygodnia się nie pojawiają, więc gra online w FUTA jest tak ciekawa jak flaki z olejem gdy każdy ma skład 99, a frajda budowania wszystkiego od nowa jest naprawdę spora.

  19. UNDERTAKER2 29 lipca 2020 o 00:14

    @DEO najprostszy błąd w argumentacji, ad personam, gdy się nie ma argumentów pociśnij po rywalu, może na dzieci to działa na mnie nie i mnie nie przekonasz byle jakim chwytem erystycznym. I jak ty kupujesz FIFĘ dla trybów offline to tak uważaj, ja ją kupuje dla FUTA, stać mnie i traktuje to jak przepustkę sezonową w innych grach i nie uważam by FIFA z roku na rok była gorsza skoro gra w nią więcej graczy jest to porównywalne do bredni „ktoś w to jeszcze gra?”

  20. UNDERTAKER2 29 lipca 2020 o 00:19

    @DEO poza tym minimalne zmiany – w stosunku chociażby 19-20, całkowicie przebudowany gameplay – fifa 19 skillshoty wchodziły niesamowicie, podbijanie piłek woleje, longshoty, przewrotki – FIFA 20 bardziej stabilna grzeczna, praktycznie żaden schemat nie działa ciężko o longshota. Przebudowany system zadań tygodniowych, przebudowany tryb meczy towarzyskich, przebudowane SBC (brak SBC o ikony). W trybie kariery dodatkowe wstawi, interaktywne scenki, wprowadzona VOLTA XD (MINIMALNE ZMIANY a to tylko kilka)

  21. Scorpix 29 lipca 2020 o 01:13

    @UNDERTAKER2|Krótko mówiąc. Ty nie kupujesz kolejnej wersji dla znacznych zmian w grze, ale by zacząć całego FUTa od zera. Jest to moim zdaniem jedna z patologii FUTa, że twój cały wysiłek z poprzedniej edycji idzie do kosza. Nic za to nie dostajesz. Tryb kariery to akurat dostaje najmniej (interaktywne scenki to nie jest duży dodatek) i po prostu pokazuje kierunek w jakim idzie EA. Na mikropłatnościach z FUT zarobią o wiele więcej niż na trybach offline.

  22. Scorpix 29 lipca 2020 o 01:19

    Graj w online, jeśli lubisz, ale też moim zdaniem się sam oszukujesz, że zwracasz uwagę na zmiany w grze. Jesteś osobą, którą interesuje głównie FUT, a nie inne tryby, które są dla ciebie miłym dodatkiem.

  23. UNDERTAKER2 29 lipca 2020 o 01:33

    @Scorpix ależ ja nie uważam tego tworu za coś idealnego, tylko w momencie gdy gra się online w FUTA, te zmiany są dostrzegalne i mówienie mi, że kupuje co roku to samo jest krzywdzące. I masz rację reszta trybów jest dla mnie miłym dodatkiem, bo gdy chcę kariery to powiem szczerze nie liczę na nią w FIFIE a właśnie w FM. I zmiany są spore w samym FUCIE, odnośnie tej patologii, to w sumie nie uważam tego za coś złego, bo serio widok finalnego składu samych ikon jest miły dla serca, a zaczęcie od nowa mega

  24. UNDERTAKER2 29 lipca 2020 o 01:35

    ekscytujące i przyjemne i w sumie to nie jest tak, że nic nie dostaje bo ten tryb rocznie daje mi ok. 1000h rozrywki i frajdy, a jak wspomniałem widok końcowego składu dla mnie jest wystarczającym sfinalizowaniem gry. Odnośnie kariery w tym roku mają w niej być jakieś większe zmiany, jak wspomniałem chociażby kwestia symulacji meczu czy wypożyczenia z obowiązkiem wykupu, ale no dla większości graczy FIFY to jest miły dodatek, imprezowy i nic więcej.

Dodaj komentarz