Final Fantasy VI: Stworzenie remake’u zajęłoby 20 lat
Według reżysera Final Fantasy VI stworzenie remake’u szóstej odsłony zajęłoby 20 lat. W tym przypadku uzbrojenie się w cierpliwość raczej nie ma większego sensu.
Reżyser Final Fantasy VI i obecny wiceprezes Square Enix, Yoshinori Kitase, odniósł się do pytań o remake szóstej części serii. Kitase w wywiadzie z Julienem Chièze stwierdził, że stworzenie odświeżonej wersji „szóstki”, podobnej do tej, jaką otrzymała siódma odsłona, zajęłoby około 20 lat.
Użytkownik platformy X (Twitter), Genki, przetłumaczył wypowiedź reżysera, z której wynika, że remake’u Final Fantasy VI możemy się nigdy nie doczekać. Jak stwierdził Kitase, produkcja Final Fantasy 7 Rebirth zajęła już prawie 10 lat i według jego przewidywań, stworzenie remake’u „szóstki” trwałoby około dwa razy tyle. Dodał też, że w grze jest po prostu zbyt dużo postaci i zawartości, aby taki remake można było ukończyć szybciej. Reżyser przekazał również, że doskonale zdaje sobie sprawę z oczekiwań graczy, ale nie może powiedzieć, czy taki remake kiedykolwiek powstanie. Co ciekawe, w czerwcu zeszłego roku Kitase wspominał, że pytania o odświeżenie szóstej części dostaje także od pracowników w firmie. Niestety i oni raczej nie przekonali reżysera do podjęcia próby stworzenia jej remake’u.
Myślę, że remake FF6 byłby trudny. Remake FF7 nie jest jeszcze ukończony, więc nie mogę o tym za bardzo myśleć… Ale jeśli chodzi o Final Fantasy 6, to w firmie jest wielu fanów i często pytają mnie, kiedy zrobimy remake.
Nadchodzące Final Fantasy VII Rebirth na pewno jeszcze bardziej podsyci apetyty fanów na odświeżenie kolejnych części serii, ale wygląda na to, że nadzieja na remake szóstej odsłony raczej mocno osłabnie. Przypomnijmy, że w Final Fantasy VII Rebirth będziemy mogli zagrać już 29 lutego na PlayStation 5.
Czytaj dalej
Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.