Final Fantasy VII Remake – Ostatni zwiastun przed premierą [WIDEO]
![Final Fantasy VII Remake – Ostatni zwiastun przed premierą [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/a6f0d7cf-a991-44c8-b776-ef364d2e6c7f.jpeg)
Wczorajsze ogłoszenie przełożenia debiutu The Last of Us Part II było dla fanów PlayStation sporym zawodem. Na szczęście największa premiera kwietnia (sorry Resident, nie tym razem) nie jest zagrożona, ba, w niektórych miejscach została nawet przyśpieszona.
I pewnie, można kręcić nosem, że to jedynie 1/3 fabuły pierwowzoru, a na kolejne części remake’u poczekamy pewnie jeszcze długo (nie mówiąc o tym, że będziemy musieli za nie zapłacić)… ale kurczę, to w końcu Final Fantasy VII, gra będąca definicją kultowości. Wszyscy jesteśmy chyba ciekawi, czy tak oczekiwanemu odświeżeniu uda się wybronić.
Ponieważ do premiery już tylko tydzień, przyszła pora na ostatni zwiastun przed nią:
Final Fantasy VII Remake na PS4 pojawi się 10 kwietnia.
Czytaj dalej
15 odpowiedzi do “Final Fantasy VII Remake – Ostatni zwiastun przed premierą [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Już tylko tydzień!
Facet celujący do Barreta powinien krzyknąć „Rzuć broń!” 😀
Jeśli to jest 1/3 gry, to kupię dopiero, kiedy gra będzie kosztować 1/3 ceny wyjściowej :]
@panmyster dałbym sobie rękę uciąć za ten tekst. 🙂
Czekam na to jak dziecko na świętego mikołaja
@Xellar eh, to jest pełna gra, a jej fabuła skupia się na jakiejś 1/3 historii oryginału, ale przejście jej zajmie tyle czasu, co całej siódemki. Nie wiem czemu ludzie nie potrafią zrozumieć, że to nie jest 10 godzinowy epizod, tylko 60 godzinowa gra. W Mass Effecta 1 czy w Arkham Asylum też zagrałeś dopiero po premierze trzeciej części?
@YogoWafel Artykuł wyraźnie sugeruje, że fabułą FFVII została podzielona na trzy części. Ta sama fabuła, które kiedyś starczała na całą grę. Dlatego bardzie pasuje analogia z Mass Effect 1 podzielonym na trzy części.
@DeeJayHMC ale co z tego, że sam główny wątek jest podzielony na 3 części, skoro każda z nich ma tyle contentu co pełnoprawna gra? Powtarzam, zrobili z jednej 50 godzinnej gry trzy gry po 50 godzin, to nie jest chciwe dzielenie contentu, a wręcz przeciwnie, poszerzanie go.
YogoWafel,|Zasugerowałem się treścią artykułu. Nie grałem w oryginalne FF VII, a chętnie sprawdziłbym tego „rimejka”. Jeśli jest tak jak piszesz, to nie mam absolutnie żadnego problemu w takim przypadku.
@Xellar luz, ten komentarz nie był skierowany tylko do ciebie, to jest dość powszechne przeświadczenie na temat tej gry, i niestety duży w tym udział mają media, nie potrafiące dobrze zakomunikować czym jest ta gra. Żeby nie było – ja tez nie grałem w oryginał, więc to nie jest tak, że jakoś fanbojuje, w ogóle nie planowałem kupować tej gry ale demo mi bardzo zaimponowało, przez co się tematem bardziej zainteresowałem, i dopiero wtedy zrozumiałem co autorzy chcieli uzyskać wydając te grę w ten sposób (kont)
Wzięli sobie oryginał FFVII jako swoisty template tego co chcą zrobić, i postanowili, że remake ma nie być po prostu oryginałem, tylko że w 4k, ale chcą się oprzeć na tym uniwersum, a przy tym je rozszerzyć, i w ten sposób porcje gry które w 1997 roku przechodziło się w 2 godziny, tak teraz będą w pełni rozbudowane, i będą zajmować po 10 godzin. Jeśli przybrałem atakujący ton w poprzednich komentarzach, to przepraszam, ale chcę, żeby ludzie zrozumieli istotę tej gry, bo ma duży potencjał na stanie się (kont
Najważniejszym wydawnictwem tej dekady. Pozdrawiam :))
YogoWafel,|Nie masz za co przepraszać. Wykazałem się ignorancją w temacie pisząc taki komentarz, a Ty ładnie wyjaśniłeś jak się sprawy mają, za co jestem wdzięczny, bo oglądając materiały promocyjne FF VII zrobiło na mnie spore wrażenie i nabrałem sporej ochoty, aby sprawdzić ten tytuł. Ogólnie propsuję takie podejście jak opisałeś: rozbudowywanie oryginalnego kontentu, a nie tylko podbicie rozdziałki i kosmetyczne poprawki. Dostajemy w sumie jakby całkowicie nową grę.
@Xellar jeśli masz PS4, to ściągnij demo. Ja przed nim uważałem, że ten system walki to jakaś głupota, która nie ma prawa się sprawdzić, ale zostałem bardzo pozytywnie zaskoczony, walka jest jednocześnie dynamiczna i strategiczna. Poza tym setting uważam za ciekawy, no i ma być masa side questów. W związku z przesunięciem premiery TLoU II na termin nieokreślony, Final ma duże szanse na stanie się najlepszą grą tego roku.
YogoWafel,|Pewnie tak zrobię, choć muszę przyznać się, że pokusa zagrania w Fajnala walczy u mnie z poczuciem winy z powodu kupna Nioha 2 i nowej Persony i odkładania ich na później, żeby wygospodarować czas na jeszcze jedną grę. Jeśli kupiłbym Fajnala, to albo musiałbym odstawić na później wymienione tytuły i ciągle bym się zastanawiał po co wyrzuciłem kasę na nie. A w dodatku ogrywam jeszcze Divinity OS2 po raz drugi i z doskoku najnowszego Assassin’s Creed. Nie pytaj jak na to znajduję czas 😛