Final Fantasy XIII-2: Wersja na X360 na jednym DVD

Motomu Toriyama, „reżyser” Final Fantasy XIII-2, w rozmowie z japońskim magazynem Famitsu wyjawił, że gra w wersji na X360 pojawi się na jednej płycie DVD. Dla porównania – pierwsza część ukazała się na tej konsoli na trzech krążkach. Jak więc udało się upchnąć tak wielką ilość danych?
Według Toriyamy, w przeciwieństwie do Final Fantasy XIII, wszystkie przerywniki filmowe w sequelu generowane są na silniku gry, co pozwoliło zaoszczędzić sporo miejsca i dodać kilka dodatkowych scen.
Ujawniono również, że w produkcji pojawią się fragmenty QTE, ale jeśli nie wykonamy ich poprawnie, stracimy jedynie „subtelne” bonusy. Natomiast rozwój bohatera nie będzie na początku ograniczony, a w trakcie walk będzie można przełączać się pomiędzy postaciami. Ponadto śmierć dowódcy nie skutkuje przegraną.
Czytaj dalej
-
Megabonk cieszy się rosnącym zainteresowaniem. Już ponad milion graczy...
-
Ponad 2 miliardy zombiaków umarło ponownie w Dying Light: The...
-
Europa Universalis 5 całkowicie zmienia sposób prowadzenia wojen. Twórcy...
-
Hollow Knight: Silksong ukończony na saksofonie. Nie musieliśmy długo czekać na sfinalizowanie...
13 odpowiedzi do “Final Fantasy XIII-2: Wersja na X360 na jednym DVD”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Final Fantasy XIII w wersji na Xboksa 360 zostało wydane na trzech płytach DVD. Sporą niespodzianką są więc zapewnienia Square Enix, że powstający sequel ukaże się tylko na jednym krążku.
Śmierć dowódcy nie skutkuje przegraną? Fajnie
głupio ponieważ będzie za łatwo a przerywniki filmowe były piękne
Gry i tak nie kupię bo to już nie Final Fantasy, ale to jest śmieszne, że będą kroić grę (tak, kroić) specjalnie dla x-shita.
nom
Przerywniki filmowe w fajnalach były zawsze piękne ich brak na pewno negatywnie odbije się na XIII-2. 1 DVD na xboxie? bedą nieźle musieli obniżyć detale gry. Coraz gorsze newsy odnośnie XIII-2, najpierw DLC teraz brak przerwyników. Co się dzieje z tym światem!!!
Square Enix, zniszczyło swoje 2 główne marki, Final Fantasy i Front Mission, z FF zrobili slashera, a z FM, shootera… Zresztą to stało się po połączeniu Square z Enixem, Squaresoft robił super finale, ostatni to był X, piękny hicior jak każda część zresztą, a każde następne finale już od Square Enix były syfami lub max średnie…
@Mangekyou Nie wiem czy wiesz, ale „tru” fani wyśmiali swego czasu X i X-2 jako najgorsze gry z cyklu niegodne nazwy FF.
Tym „tru” fanom raczej chodziło o X-2, pierwszą kontynuacje poprzedniej części, pierwszy final zrobiony przez Square Enix, straszny syf pod względem fabularnym, niby fajnie się grało, ale RPG to RPG… Ma wciągać…
Co za dzieci neo wypowiadają się na dole do szok zwłaszcza mangek słyszaliście kiedyś coś o kompresji? jakoś girsy 3 albo Crysis 2 są na 1 DVD i mają lepszą grafę od FF
Ta gra nie ma w ogóle uroku dla starych wyjadaczy którzy nadal czekają na następne godne Final Fantasy. BTW, czemu nadal nie ma newsa o Final Fantasy X HD dla PS3 i PS VITA ?
Że co?! Ale przecież to filmiki tworzyły magię finala , i to że chciało się w niego grać, a każda kolejna cutscenka była „nagrodą” za pokonanie trudnego bossa lub zdobyciu czegoś. Jak można tak spartolić znaną markę, tak samo jak front mission, 4 była genialna i wciągała, 5 została wydana tylko w japoni a najnowsza to zwykły shooter :/
Ja tam i tak sie ciesze,a najwazniejsze dla mnie ze śmierć dowódcy nie przerwie gry,bo bywało to nieraz frustujace