rek

Final Fantasy XVI jednak dostanie przedpremierowego patcha

Final Fantasy XVI jednak dostanie przedpremierowego patcha
Miało obyć się bez tego, ale wyszło jak zawsze... Ostatecznie jednak lepiej mieć produkt z dodatkowym patchem i mniejszą ilością błędów, prawda?

Nie każdy lubi pobierać patche na premierę świeżo zakupionego tytułu. Z jednej strony jest to sposób na uniknięcie dodatkowych błędów, które zostały wykryte przez twórców w ostatniej chwili. Z drugiej natomiast mamy konieczność wyczekiwania na pobranie łatki, a przecież ręce aż się trzęsą z chęci do grania!

Niezależnie od waszej opinii w temacie, musicie wiedzieć, że Final Fantasy XVI jednak dostanie tzw. day one patcha. Dlaczego taka informacja uchodzi za materiał na newsa? Bo jeszcze niedawno po sieci krążyły wieści o tym, że gra obejdzie się bez tego typu aktualizacji. Podkreślał to m.in. reżyser Hiroshi Takai.

https://twitter.com/Genki_JPN/status/1670060178350428160

Jak donosi m.in. Push Suare, teraz okazuje się, że gra potrzebuje pobrania około 300 MB patcha na premierę. Dzięki temu Final Fantasy XVI zyska na wydajności i straci garść wykrytych bugów. Wśród nich był np. rzadki problem, który w konkretnych warunkach powodował zamknięcie gry.

Twórcy Final Fantasy XVI przepraszają za złamanie wcześniejszej obietnicy o braku przedpremierowego patcha. Tytuł zadebiutuje 22 czerwca 2023 roku wyłącznie na PlayStation 5.

2 odpowiedzi do “Final Fantasy XVI jednak dostanie przedpremierowego patcha”

  1. Demo cudowne, czekam jak na nic innego!

  2. Wersja ze steelbookiem i mapą mam nadzieję w czwartek do mnie dojdzie. Mapę powieszę nad telewizorem, bo z tego co widziałem jest dość duża.

Dodaj komentarz