W Forspoken zagramy dopiero za pół roku
Powód? Dopieszczenie gry.
Athia, niegdyś stanowiąca esencję piękna, teraz miejsce na wskroś niebezpieczne przez atak zarazy. Zwierzęta stały się bestiami, ludzie – w większe niż zwykle potwory, a władczynie krainy – paskudnymi dyktatorkami. Nowojorczanka Frey (Ella Balinski) jakimś trafem ląduje w tej krainie… będąc odporną na wspomnianą zarazę. W wydostaniu się z tego fantazyjnego świata pomoże jej gadająca bransoletka o mocach nadnaturalnych (czyt. może rzucać czarami).
Gra Luminous Productions zapowiada się intrygująco od strony zarówno gameplayowej – mieszającej ze sobą błyskawiczną, prawie że parkourową eksplorację z dynamicznym miotaniem zaklęciami – jak i fabularnej. W produkcję zaangażowani są m.in. Amy Henning, scenarzystka trzech pierwszych części Uncharted, oraz Gary Whitta, współautor historii „Łotra 1” oraz scenarzysta „Księgi ocalenia” z Denzelem Washingtonem.
W Forspoken mieliśmy zagrać już 24 maja tego roku, jednak premiera się opóźniła – aż do 11 października.
Podjęliśmy decyzję przesunięcia daty premiery Forspoken na 11 października 2022. Naszym planem na tę ekscytującą nową markę jest dostarczyć grę, świat i bohaterkę, które gracze z całego świata będą chcieli doświadczać przez wiele lat, więc wykonanie tego dobrze jest dla nas okrutnie ważne. Dlatego też przez najbliższe parę miesięcy oprzemy cały nasz wysiłek na dopracowaniu gry i nie możemy się doczekać, aż doświadczycie podróży Frey już tej jesieni.
Dziękujemy za wasze zrozumienie i ciągłe wsparcie. Czekamy na najbliższą możliwość podzielenia się z wami nowymi wieściami o Forspoken.
Gra ma wylądować i na pecetach, i na PS5 (z dwuletnią konsolową wyłącznością).
Czytaj dalej
Recenzuję, tłumaczę, dialoguję, montuję i gdaczę. Tutaj? Nie wiem, co robię, więc piszę, dopóki mnie nie wywalą.