Gabe Newell z Valve: Chcesz jakąś grę? Sfinansuj jej produkcję!

Kryzys sprawił, że twórcy gier szukają nowych rozwiązań dotyczących ich produkcji i dystrybucji. Jeden z ciekawszych pomysłów zasugerował Gabe Newell ze studia Valve - za tworzenie gier mieliby płacić fani, licząc na udział w zyskach. I darmowy egzemplarz...
Sugestia ta pada w wywiadzie, którego Gabe udzielił australijskiemu serwisowi Good Game. Powiedział w nim: „Myślę, że [w przyszłości] społeczność fanów mogłaby finansować gry. Innymi słowy: Hej, podoba mi się ten pomysł na grę, zainwestuję w jej produkcję, licząc na to, że w przyszłości mogę na tym zarobić. A poza tym dostanę kopię gry”. Hmm… Czyżby Gabe zapowiadał akcję zbierania pieniędzy na Half-Life 2: Episode Three?
A poważniej – jak myślicie, czy taki system by się sprawdził?
Czytaj dalej
-
Nowa gra studia odpowiedzialnego za Disco Elysium na kolejnym zwiastunie. Fani...
-
Alan Wake 2 w październikowym PS Plusie Essential. To nie wszystko, co szykuje...
-
Wolverine powraca. Nowy zwiastun wyczekiwanej gry Insomniac Games
-
Michael Myers na polowaniu. Jest nowy gameplay z gradaptacji Halloween
52 odpowiedzi do “Gabe Newell z Valve: Chcesz jakąś grę? Sfinansuj jej produkcję!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Kryzys sprawił, że twórcy gier szukają nowych rozwiązań dotyczących ich produkcji i dystrybucji. Jeden z ciekawszych pomysłów zasugerował Gabe Newell ze studia Valve – za tworzenie gier mieliby płacić fani, licząc na udział w zyskach. I darmowy egzemplarz…
Jeśli z ZUS’em się sprawdza to i myślę, że tu by się udało 😀
fajnie by było 😀
No jasne, zapłacę tysiąc złotych i dostanę 'darmowy’ egzemplarz! Genialne! Nie sądzę, żeby 'udział w zyskach’ dawał dużo… Według mnie to się nie sprawdzi.
Jak dla mnie „kulą w płot”. No bo ile osób by musiało finansować albo inaczej ile taka inwestycja miała by kosztować. Zresztą to trochę odwracanie procesu bo płacimy im w momencie kiedy o grze nie wiemy nic. Ja sprawdzam oceny gier przed zakupem a tu…
Zbyt wiele naciągaczy by było… 🙂 Dali by cudowny pomysł, zebrali kase i w nogi! 😛
Btw ten gosciu powinien sie za siebie wziąć i nie ciągle siedzieć przed kompem i sie [beeep]ć.. Mózg mu sie zlansowal juz od kompa jak takie pomysly strzela. Jogging Gabe Jogging. . . .
Gorzej jak gra zapowiada się jako super, a okaże się kaszaną, jak t już nie raz było.
Gabe Newell na tym zdjęciu wygląda ja Norton Mapes z FEAR 😀
Gabe „Snakefist” Newell xD
wiecie… niektóre fora zbierają kasę na utrzymanie serwera i ci najbardziej oddani jak i czasem ci zwykli użytkownicy dają na to kasę i nawet niektórzy szybko zbierają, a to są tylko społeczności forów a taka firma wydawnicza ma miliony fanówWięcCzemuNie
Gra kosztuję po premierze 129zł. Zapłacę wcześniej 50zł żeby dofinansować produkcję a dostanę za to grę i późniejsze zyski? Jak tak to wchodzę w to xD
Wyłoże np. 50 złotych na jakąś gre, ktora wydaje sie fajna. I co? Okazuje sie kaszana. 50 złotych poszlo sie je… paśc, a ja nic nie zyskalem w zamian
Pamiętajcie! To Valve! Jeden z największych twórców FPS. Ja osobiście nie chce coś takiego z projektem HL2:Ep3, Portalem 2, L4D2 lub Hl3(?). Mogli by zrobić system updatów do gier na tej podstawie.
Coś ten kolo kręci… 😉 Osobiście nie popieram, przecież to oni mają wydać kasę na stworzenie gry, a ja (gracz) na kupno! Potem (jak dobrą grę stworzyli) zysk będzie. Toż to wyciąganie pieniędzy od nas! A jakie my mamy mieć korzyści prócz „darmowej” gry?
tymikolo , czytanie ze zrozumieniem to poziom 2 klasy podstawówki.
” licząc na to, że w przyszłości mogę na tym zarobić. A poza tym dostanę kopię gry”. chodzi o udziały w zyskach.. geniusz 😀
Może dobre, może nie. Ale jak kiedyś spotkam tego gościa na ulicy i znów zobaczę tą jego minę to… wrzucę mu te parę groszy ;].
Daj 10 tys zielonych 😀 a gabe i jego chłopcy zrobią ci grę o jaką marzysz 😀 co ja dostaniesz za darmo 😛 .
To ja już nic z tego nie rozumiem. Najpierw była mowa że przemysł growy podczas kryzysu kwitnie bo taniej jest kupić grę niż jechać na wycieczkę. Teraz okazuje się że kryzys mamy również i tu.
Jak widać kryzys jest wykorzystywany do tłumaczenia wielu..
..dziwnych pomysłów.
BTW apeluję o nieznaczne zwiększenie limitu znaków w komentarzach bo te 255 miejsc to trochę za mało.
Daj 5 zlotych…
mnie tam pasuje, jeżeli miałbym tym wspierać grę i jeszcze ją dostać po niższej cenie. @cespenar taki jest biznes, pokręcony, nic na to nie poradzimy. O tyle śmieszniej że właśnie przed chwilą ukończyłem Half-Life 2 Episode Two 😛
Spoko, ale tylko jeżeli byłbym multimilonerem, wtedy daje studiu pieniądze i mam gre o jakiej zawsze marzyłem (a nawet 3 takie). Może kiedyś jak w lotka wygram…
Jakby to było w formie „pożyczki” typu „daję 100 zł > tworzenie gry > oddają 100 zł + grę” to ja się na to piszę 🙂
ubezpieczonej pozyczki ofkors, z procentem od zysku zarobku ;]
Wszyscy tutaj płaczą nad pomysłem Gabe’a, a przydałoby się najpierw wysłuchać całej wypowiedzi, a nie mocno niepełnego fragmentu. Z resztą raczej chodzi tu o poważniejszych inwestorów, a nie takich typu „dam 20zeta”, gry to przeciez obecnie gruba inwesty-
rutek171 – „zainwestuję w jej produkcję, licząc na to, że w przyszłości mogę na tym zarobić. A poza tym dostanę kopię gry”. Taa, gorzej jak zainwestuję, a potem nie zarobię. I co? „Wychodzi na to, że mogę dostać tylko grę i tym się pokrzepić”. [LoL ;D]
-cja, rzędu dziesiątków mln zielonych. Mówimy o ludziach gotowych wyłożyć kilka(dziesiąt) ładnych tysiaków, za pewien udział w zyskach. BTW w tym samym wywiadzie Gabe mówi też o piractwie i prezentuje dużo inteligentniejsze podejście niż takie np EA.
Piractwo to zdaniem szefa Valve wynik słabej „jakości usług”, zabezpieczenia utrudniajace życie uczciwym konsumentom nic więc nie zmienią. Cały wywiad tutaj http:www.abc.net.au/tv/goodgame/video/default.htm?pres=20090720_2030&story=5 ,
Nie wiem czemu,ale zawsze jakoś ufałem Valve.Gabe to jest jeden z tych ludzi który mówi jak jest naprawdę xD.I co by nie mówić o piractwie to ma on według mnie rację.
nie no luzik, jakby byla gwara ze z powrotem dostaje to co w gre wlozylem to ja sie pisze ^^
Ja się piszę! Kiedy tylko kupię sobie DSa, zacznę odkładać kasę na takie ,,przedsięwzięcia”.
Najpierw trzeba byłoby wymyślić sensowna giere. Potem zrobić ogólnoświatową sondę kto się na nią pisze, a kto nie. Jeśli powiedzmy 1 milion użytkowników zainwestowałby w projekt powiedzmy te 100 zł to jestem mocno ciekaw co by bylo dalej xD
Ja też byłbym za takim sposobem, bardzo ciekawa inicjatywa 😉
IMO świetny pomysł. Aż dziw bierze, że nikomu to nie wpadło do głowy. Przyklaskuję tej idei z przytupem.
Wilk – zrobili by tą grę ALE musieli by przynajmniej dać zniżki dla osób inwestujących w daną grę inaczej, pomysł umiera zaraz po pierwszym wydaniu bo przecież dlaczego ja mam płacić więcej (ludzie inwestujący w grę) kiedy poczekam i mam taniej?
Może i ciekawe, lecz nie na mój budźet i nie na moje nerwy 😉
Dość dziwne, a tutaj widze komentarze „dam 100zł” raczej nie bardzo co im po twoim 33$ zaokraglilem $ do 3 zł xD jak taka gra to 10mln $ conajmiej to raczej dla graczy milionerów.
Wyłudzanie pieniędzy od ślepych fanów. Valve ostatnio postępuje źle. Zbytnio kasą się kierują, co ich powoli gubi. Szkoda. Zobaczymy co będzie w przyszłości.
Jak dla mnie fajny pomysl
IMO świetne, aczkolwiek tylko dla tych bogatszych… chodzi o inwestowanie i finansowanie, więc nie będzie to 100zł do wydania, bo sama gra kosztuje więcej, myślę, że producenci będą chcieli ok. 500zł (minimalnie) – nie trzeba wykładać tysięcy dolarów
ile dasz taki będziesz miał udział w zyskach, coś a’la kupowanie akcji, tylko szerzej i łatwiej dostępne.
Adziqs raczej ma racje. Powiedzmy, że będzie ustalone minimum 100 zł i gitara. Im więcej dasz, ty większy zysk ;P
@Fuadex, a spróbuj zrobić gre, ba, spróbuj zrobić cokolwiek produktywnego bez pieniędzy.
Co do pomysłu, tylko dla bogatszych, nie wyobrażam sobie datków a’la 100zł i księgowości z tym związanej, a nawet w przypadku wiekszych sum najpeirw zbiera się
… podpisy chętnych na datki i dopiero później gotówke, żeby nie zaistniała potrzeba zwrotu funduszy w razie ich za małej ilości bądź zamrożenia produkcji.
Może i by się sprawdził, ale nie chciał bym być w skórze producenta, w przypadku gdyby taki dofinansowany przez fanów projekt został skasowany/zawieszony bądź przeciągał się w nieskończoność jak ostatni Duke Nukem.
Poza tym gra musiała by być dopieszczona, bo gracze to bardzo wybredne bestie i ja np nie byłbym zadowolony, gdyby za mój nie mały pewnie wkład wyszła produkcja pokroju Terrorist Takedown.
Ale sie spasl. Wyglada jak prosiak 🙂 . Kto pamieta jego foty z czasow HL 1 chyba by go nie poznal ;D.
To raczej nie propozycja dla fanów, a biznesman’ów 😛
To tak,jak płacić milion za grę.