20.08.2010
67
gamescom 2010: F1 2010 – system zniszczeń w slo-mo [WIDEO]
![gamescom 2010: F1 2010 – system zniszczeń w slo-mo [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/a65cdf91-fa52-4fdf-ae2f-a9e847b6fc2a.jpeg)
Scheckter w 1973, Coulthard w 1998, Fittipaldi w 1993, Kubica w 2007. Kraksy to równie fascynujący element Formuły 1, jak rywalizacja o pole position, czy miejsce na mecie. W sieci pojawił się nakręcony kamerką filmik z gamescomu, przedstawiający system zniszczeń nadchodzącej gry F1 2010.
System zniszczeń w F1 2010:
§
Czytaj dalej
-
Red Dead Redemption na Xboksie, Switchu 2 i za darmo dla abonentów...
-
Phil Spencer gratuluje Steamowi. „Przyszłość oparta na wyborze to fundamentalna wartość...
-
Ubisoft zostanie sprzedany? Firma wstrzymuje obrót akcjami oraz publikację wyników...
-
2. sezon „Fallouta” na oficjalnym zwiastunie. Lucy i Ghoul powrócą już...
67 odpowiedzi do “gamescom 2010: F1 2010 – system zniszczeń w slo-mo [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Już widać że lipa przy takim czymś na pewno by sobie trochę polatał/pokoziołkował.
Bzdura, nie byłoby żadnego koziołkowania. To nie amerykański film, w którym wszystko lata i wybucha jak najęte.
No właśnie ciekawe czy będą koziołi
@skurczybyczek666 ale na pewno zniszczenia tego pojazdu były by większe niż na filmiku;P
FLASHBACK zapewne każdy kto grał w grid albo w dirt 2 to zna, ciekawe czy jeszcze cos nowego wejdzie do wyscigówek
Bzdura ? http:www.youtube.com/watch?v=pBO1mX8sKYk&feature=related
Przy tak podniesionym przodzie staloby się to samo.
Hah dobre! Pokazują model zniszczeń na L. Hammiltonie, który „najostrzej” jeździ 🙂
to wg mnie bedzie dokladnie to samo co grid tylko z samymą formułą 1…:/
Fajnie to wygląda:D
Powiem tylko jedno, na tym trailerze nie ma…NIC. Efekt zniszczeń jest koszmarny, nudny, totalne zero. Że koło odpadnie, w Pro Street (no i każdym następnym, było lepiej) też odpadało, w Gridzie było o niebo lepiej, o Burnoutach już nie mówię. Mamy przecież rok 2010.
No nie… Jednak parę odlatujących części + trochę dymu to jednak za mało jak na 2010 rok. Mogłyby się chociaż spoilery na części łamać ;/
Cieeeeeeeenko bardzo cienko i bzdura totalna
Hmm… czy slow motion ma byc 'integralna’ czescia gry? Tak?!Podziekowal…
@mrowczak W pełni się z tobą zgadzam tu nic niema, a prawdziwego systemu zniszczeń lepiej poszukać w Burnoutach albo w Gridzie.
Ehhh, nie ma to jak po 8 latach czekania na F1 na PC znaleźli się „narzekacze”. A czy będziecie w tej grze rozwalać się co chwilę jak w Burnoucie? nie? to wracajcie do F1 Challenge ’99-’02 bo ja liczę na dopracowany styl jazdy a nie zabawę w odginanie spojlerów…
@AveKaja- ja tam czasem lubię sobie jakieś GP odpalić i porobić dzwony. Tobie to jest zbędne, mnie nie.
Nie przesadzajcie. w f1 nie wali się dzwonów.
dlaczego nie pokazaki jak mclaren rozpierd sie o bande ?
i dobrze tak hamiltonowi! 😀
jupi jupi jupi…
System zniszczeń jest równie ważny co sama fizyka prowadzenia pojazdu. Co mi po realistycznym zachowaniu bolidu, skoro przy kontakcie z kołami przeciwnika bolidy jadą jakby nigdy nic [czyli rFactor czy F1 Challange] ? To co widać….jest piękne. <3
Ah, nie doczytałem, gdzie wy chcecie tu łamania [lub chociaż wygięcia] spoilera skoro nie było nawet z nim kontaktu ?! No może w dolnej partii ale to i tak naciągane, pamiętajcie, że to włókno węglowe…twardszy materiał niż blachy w zwykłym samochodzie.
Jak na F1…..może być
wyglada spoko
…jeśli się nie znacie to się nie wypowiadajcie, bo na prawdziwym torze również by nie doszło do zapewne „barnołtowskich” fikołków… Wypadek Webbera wydarzył się na prostej, gdzie z włączonym F-ductem bolid miał dosłownie zerowy docisk, zatem bolidowi prawie udało się zrobić backflipa. Gdyby wypadek z filmu wydarzył się naprawdę kierowca wyłączyłby f-ducta, aby zwiększyć docisk przed zakrętem. Ze zwiększonym dociskiem bolid zachowałby dokładnie jak na filmiku… Co do modelu zniszczeń to wygląda zacnie :*
F1 poszła do przodu zatem nie liczcie na to, że bolidy będą się sypać na torze… Tak jak mówił k4cz0r nie ma możliwości do łamania spoilerów, bo są zrobione z mocnych materiałów i na prawdziwych wyścigach spoilery odpadają w całości (nie wiem czy dobrze widzę, ale kierowca przedtem chyba zgubił swój spoiler). Jak możecie porównywać tę grę z Burnoutem, który jest grą, która realizm traktuje z przymrużeniem oka 😉
Pierwsze primo- dachowania się zdarzają. I to częściej niż wam się wydaje. Wystarczy odpowiednio uderzyć bolid. Na dohamowaniu bolid miał jakieś 240km/h minimum- przy takiej prędkości przy byle kontakcie przednie skrzydło po prosty by się rozprysnęło po torze. Takie uszkodzenia jak tu widzimy były już w F1 06 na PS3, a że właśnie na tą platformę zamierzam kupić 2010 to mnie trochę boli, że wygląda to tak samo.
Lepiej niż rFactor, ale idealnie nie jest. Może być. Ciekawe, czy będzie można użyć kanału F i ruszać przednim spoilerem podczas jazdy…
Wydawało mi się, że kierowca zgubił skrzydło, ale na pierwszym ujęciu ewidentnie je widać. Dopiero teraz zauważyłem, że te skrzydło się… rozsypało, a nie powinno. One są takie mocne, że jak odpadną, to zawsze są w całości. Miejmy nadzieję, że to poprawią 😉
@B4dB34t- Zobacz jakikolwiek filmik z wypadkami F1 na chociażby YT, to zweryfikujesz swoje poglądy na temat 'niezniszczalnych’ skrzydeł.
No może nie są… niezniszczalne. Faktycznie źle napisałem, teraz to weryfikuję 😉
Pomyliłem się, bo normalnie przy „delikatnych” kontaktach to się tak nie rozsypują, jednak przez te sloł-moł nie zauważyłem jaka to prędkość 😛
Ten „kamikadze” jechał na pewno powyżej 250… 🙂
aleeeeee urrrr… nieważne 😀 kocham takie gry! i nie zdziwiłbym się gdyby to była gra twórców GRIDa,piękny model zniszczeń i dynamika to połowa sukcesu w ścigałkach :]
@Kruczek11 – szczerze watpie, zeby w finalnej wersji 'stykanie sie’ kolami pedzacych bolidow bylo czyms zlym. rFactor tego nie ma i byloby ciezko grac gdyby mial, a w rFactor i tak graja glowie maniacy. Teraz wyobraz sobie wprowadzenie czegos takiego do F1 2010, ktory bardzo chce zachecic do siebie kazuali… Nie mowie, ze takie rozwiazanie byloby zle – dla mnie byloby super. Problem w tym, ze dla przecietnego fana NFS/GRiDa super juz nie bedzie i Codies tego raczej nie wprowadza. Jest jednak nadzieja…
Jak ktos chce duzo latajacych fragmentow, to niech zobaczy ten filmik:|http:www.youtube.com/watch?v=ZXnE9VM-ugg&feature=fvstW 2:14 jest po prostu 'bosko’.;)
Mi sie zas wydaje, ze czesci powinno byc troche wiecej. Ogladam ostatnio wszystkie wyscigi Formuly i po nawet drobnych zderzeniach czesci odpada naprawde sporo. Byc moze wcale tak nie jest i takie wrazenie jest spotengowane tym, ze to co ja ogladam to nie gra, a zycie, ale jednak ten wypadek na filmiku zbyt imponujaco nie wyglada. Znacznie wazniejszy jednak bedzie model jazdy i zobaczymy jak sie spisze gra pod tym wzgledem.
Mamy rok 2010. Jestem mocno rozczarowany tym co widzę na powyższym filmiku. Odpadło właściwie tylko koło. Z tego samochodu powinno niewiele zostać. Wymyślają co rusz jakieś nvidie physixy czy coś, a fizyka gier jest nie zbyt zadowalająca jak na początek nowej dekady (z wyjątkami, np. GTA4).
…niezbyt to efektowne, ot to samo co w Gridzie w sumie 😮
Ja złapie koło :] Trochę słaby bo jechał dalej :]
ale za to fizywa jest znowu dobra
moim zdaniem ferka powinna stracić tylny spojler bo takiej bombie. Nic cudownego.
Spodziewałem się bardziej efektownej kraksy 😛
w GRIDzie, w trybie Formula 3000 był lepszy model zniszczeń- dużo części odpadało, a i wgniecenia się pojawiały, a tu tylko koło i przedni spoiler odpadły
po tej grze spodziewałem się czegoś więcej…
Na szczęście ktoś od codemasters powiedział na gamescomie ,że ustawione jest 'light damage’, czyli może nie jest aż tak źle. Wg mnie taki system jak teraz to tragedia. Zobaczcie na w 0:28, elementy zawieszenia pozostały nienaruszone. W wypadkach zwykle koło pozostaje na połączone na lince z kokpitem, i sobie dosyć swobodnie lata. Mam nadzieję, ze pożądnie zrobią chciaż wjeżdzanie bokiem w murek, jak w youtube.com/watch?v=WuiqfCufvFM&feature=search. Koło nie odpada, tylko zostaje wgniceone wraz z zawieszem
Racja, koła rzadko odlatują od bolidu, tylko dyndaja na sznurku- kwestia bezpieczeństwa. Ja bym jednak chciał gradu części latających po torze i oddziałowujących bezpośrednio na bolid, który w nie wjedzie przy dużej prędkości…
Inna sprawa, że na forum Codemasters zastanawiają się, czy zniszczenia są zależne od poziomu trudności. I tak jezeli chcesz mieć piekne kraksy, to musisz doskonale jeździć.
Ale jeśli doskonale jeździsz to ich mieć nie powinieneś, bo przecież doskonale jeździsz ;]. Bezsens.