gamescom 2011: EA odpowiada na wezwanie Activision do zaprzestania słownej batalii. Prowokacyjnie…

W trakcie swojego wystąpienia na tegorocznym gamescomie Eric Hirshberg, szef Activision Publishing, wezwał EA do zaprzestania słownej batalii, która – według niego – nie pomaga nikomu. Przedstawiciele Electronic Arts ustosunkowali się do jego słów. W prowokacyjny sposób…
Jeff Brown, rzecznik prasowy Electronic Arts, w rozmowie z serwisem IndustryGamers dość bezpośredni sposób odpowiedział Ericowi Hirshbergowi.
Jak mówi:
Witaj w pierwszej lidze Eric – wiem, że jesteś nowy, ale ktoś powinien ci powiedzieć, że to branża, w której się rywalizuje. Masz wiele powodów, aby być zdenerwowanym. W tamtym roku Activision miało 90% udziałów w rynku shooterów. W tym roku Battlefield 3 zmniejszy wam je do 60% lub 70%. W tym tempie wypadniecie z gry w ciągu 2-3 lat. Jeśli mi nie wierzysz, przejdź się do sklepu i spróbuj kupić Guitar Hero lub Tony’ego Hawka.
Dziecinada…
Czytaj dalej
205 odpowiedzi do “gamescom 2011: EA odpowiada na wezwanie Activision do zaprzestania słownej batalii. Prowokacyjnie…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W trakcie swojego wystąpienia na tegorocznym gamescomie Eric Hirshberg, szef Activision Publishing, wezwał EA do zaprzestania słownej batalii, która – według niemu – nie pomaga nikomu. Przedstawiciele Electronic Arts ustosunkowali się do jego słów. W prowokacyjny sposób…
trolololo 😀
Żenada po prostu.
No cóż…. w tej branży nie ma po co zabawiać się w „dobrych” i „złych”. Liczą się pieniądze graczy.
Mi to przypomina konflikt PO i PiS xD
Nie dziecinada, bo to co Acti wyprawia (maksymalnie doi fanów swoich gier) to zakrawa o skandal. Murem stoję za EA, bo to koncern, który potrafi postawić na nowe marki – Mirror’ s Edge, Dead Space, czy chociażby Star Wars: TOR.
No, no… Żeby EA się nie przeliczyło…
@pankamilek|W jaki sposób niby „doi fanów”? Fani sami się doją, nie ma żadnego przymusu kupowania ich gier ani innych mappacków. Twój post zabrzmiał, jakby oni zmuszali wszystkich do płacenia i nie dawali innej możliwości. Chcesz? – kupujesz. Nie wiem, czemu wszyscy używają tego argumentu, skoro to nie jest wina koncernu tylko ludzi. A ludzie raczej nie płaczą, że wydali na to kasę. (no chyba, że zamówili pre-ordera a potem gra im się nie spodobała)
Dzieciniada, mój drogi Newsman’ie Piotrze, to jest gdy się rywalizuje o 5zł lub obrzuca mięsem bez powodu. Tutaj chodzi o miliony.|A to co robi Activision, jak to już ktoś powiedział – To jest żałosne. Celem do zdobycia rynku jest innowacja, a to jest ostatnia rzecz – w stronę której zmierza Activision. I w sumie, ten „Jeff Brown” ma rację. Bo 2-3 latach, może w końcu komuś się znudzi wydawanie 130zł co rok na to samo badziewie.
Co do Tonny-ego Hawka to ma racje, i tak też się pewnie stanie, i błędne koło, za 5-10lat, gdy EA będzie takie jak teraz Activision, City Interactive przejmie inicjatywe 😛
Jezuu,jak widze tych całych producencików i ich teksty,rzygać mi się chce.|@pankamilek,dzisiaj tak nie ma,większość producentów i tak doi swoich fanów,tak czy siak.|Teraz liczy się kasa a nie szacunek graczy.No niestety.Może i tego tak nie widać,ale wg. mnie tak jest.
…a ja sie ciesze, bogdzie 2 sie bije tam 3 korzysta to raz, poza tym konkurencja jeszcze nikomu na złe nie wyszła, to dwa ,a jak ktos żyje wystąpieniami panów prezesów (rzeczników itd) i tym kieruje się podczas zakupu to już jego osobisty problem…
Acti nie wypadnie tak szybko póki CoD ma zaślepionych fanów, ale zobaczymy…
I po co to EA? Tylko prowokuje… Co z tego że słusznie? Prowokacja to prowokacja, Acti z takim podejściem i tak spadnie do tych „60% lub 70%. W tym tempie wypadniecie z gry w ciągu 2-3 lat.”, jeśli czegoś nie zrobi. EA nie potrzebnie psuje sobie wizerunek takimi zagrywkami… Co do samych gier to nie kupie obu: MW3 ze względu że po 2007 r. Acti powinno postawić na coś nowego, dlatego trzymam się CoD 4; a BF3 ze względu na wymagania… dodam że niestety… ;(
Ale fajnie, ja chce więcej krwi! 😀 @Regnar EA się nie przeliczy, bo są multibranżowcami – sama seria The Sims ciśnie, nie wspominając o FIFAch.
galareta, z przykrością stwierdzam ze zaślepieni są ludzie twojego pokroju.
Jeff prawdę rzecze, seria Battlefield się rozwija… w odróżnieniu od CoD.
Ale w tym EA to jednak pracują dzieci…
Niech prowokują. Może kiedyś ktoś z Acti to zrozumie i będą się starać chociaż dorównać Battlefieldowi. 😛
@EvoFlask zgadzam się z tobą. Ale i tutaj powiem, że EA nadal chce prowadzić wojnę, co dla mnie jest już chore. Zobaczymy w wrześniu czy to BF3 czy to COD3 będzie lepsze. Nie gdybajmy już, i dajmy firmom pracować na ich sukces.
Dla mnie ( a grałem w wiele CoDów po sieci) Battlefieldy są znacznie lepsze. Dają coś więcej, a CoDy to tylko bieganie do mapie i walenie do wszystkiego co się rusza. CoDy ma jeden element, strzelaj do przeciwnika i tylko to tam możesz robić. Battlefieldy dzięki pojazdom, konstrukcji gry i map dają więcej zabawy. Oczywiście wiele osób ze mna się nei zgodzi, sam jeszcze 2 lata temu bym się upierał że CoD jest lepszy ale gdy zagłębiłem się w Bad Comapny 2 nad jego wyższością, przynajmniej dla mnie.
Panowie z EA sprawiają, że ten Battlefield mnie tylko odpycha. Najpierw tanie efekciarstow w stylu „ha patrzcie my mamy niszczenie budynków. COD tego nie ma, jesteśmy krieg!” a teraz to zachowanie rodem z piaskownicy. Mam nadzieję, że takie zachowanie odbije im się potężną czkawką tak jak z Medal of Honor(które de facto też było pod ich wydawnictwem).
*jestem przekonany nad jego wyższością.|Co do wolny EA – Acti. to dla mnie mogą dalej walczyć, dzięki temu przynajmniej obydwaj w przyszłości beda starali się robić lepsze gry bo będą świadomi zagrożenia ze strony konkurencji i będą chcieli rywalizować ze soba !
Ja na miejscu tego Erica teraz bym pojeździł po słabych MMO EA 😀
@GandalfCzarny. Fakt racja, zgadzam się z tobą. W ostatecznym rozrachunku, słowa które wypowiadają EA bądź Activision, mogą zadecydować czy to BF3 czy COD3 będą lepsze. Ja w tym konflikcie zachowam neutralność, z nastawieniem na zagranie w COD3 oraz BF3. W ostatecznym rozrachunku, potem zdecyduje co dalej.
@GandalfCzarny fakt popieram…
Popieram Brawna w 100 % może po tym jak udziały acti spadną, zaczną dbać o nas graczy, bo jak na razie dostajemy to samo od 3 lat.
Mi się tam podoba ten ich pojedynek xD
@czynszol- są twórcy gier, którzy o nas dbają, są to co prawda wyjątki, ale są, np, czerwone, cdp|wydaje cały czas poprawki, i dlc za darmo, a takie acti za 3 mapki żuli po 50 zł.
Żałosne i niestety to przedstawiciele EA zachowują się jak ich właśni fanboje.
A jak Acti wychwalał, ze w COD-a gra więcej osób niż w gry na Fejsie, to nie była dzieciniada? |GandalfCzarny => Dobre, dobre. Powiedz jeszcze, że zamierzałeś kupić BF-a, a le cie ta wypowiedź EA skłoniła do zmiany zdania. Będzie śmieszniej. XD
Teraz nikt nie pamięta co do niedawna robiło Acti? Już wszyscy zapomnieli? Śmieszni jesteście 🙂
zmniejszy wam je do 60% lub 70%.Powodzenia 🙂
Aargh => Ta wypowiedź co widzisz u góry, to też marketing, taka prawda. Tak jak i ta kiedy Acti mówiło, że BF3 nie ma szans z MW3, bo skupiają się na PC, a nie pokazują rozgrywki z konsoli.
skoro za rok i tak Acti będzie miało pewnie 90%, bo BF nie będzie co rok…
Konflikt między BF3 a MW3 toczy się chyba już na wszystkich możliwych polach. Nie będę się tutaj pakował w wojny zwolenników obu gier, bo przejadło mi się to jakieś 10000 komentarzy temu, powiem tylko że większość powinna dostrzec że polityka Acti ma na celu głównie dymanie gracza tysiącem map packów za absurdalną cenę. Jeśli ktoś tego nie widzi – przykro mi.
http:i.imgur.com/Dv4hH.pngTo tłumaczy, wszystko.
A ja szczerze życzę Activision i EA aby wyszli już z piaskownicy i skończyli swoje żałosne, dziecinne wojny słowne i zabrali się za tworzenie porządnych gier, to my – gracze mamy na tym skorzystać. Na szczęście nie interesuje mnie ani nowy CoD ani BF.
Możliwe, że to prawda i EA po kilku latach wygryzie z branży Activision, ale niepotrzebnie tak otwarcie o tym piszą. Ich taktyka może nie wypalić, a wtedy to Acti będzie się śmiało z EA (czego im nie życzę, bo to co robi Activision z Call of Duty to jest poprostu śmiech na sali). I dlaczego tyle osób zaczęło nagle krytykować EA ? Może Activision jest lepsze pod tym względem ?
http:i.imgur.com/Dv4hH.png
Właściwie to te prognozy są mocno przesadzone, EA nie wywali z siodła Acti jedną dobrą grą i CoD i tak za pewne sprzeda się lepiej niż BF3 (doliczcie sobie jeszcze DLC) ale czy ma szanse być lepszą grą? Na pewno nie, bo od CoD4 największy postęp serii to nowy rodzaj granatów.
@Remix85-o to mi właśnie chodzi,może tego nawet nie ująłem…Jeśli faktycznie mi to umknęło,to przepraszam.Pozdrawiam
Dokładnie. Dziecinada na całego.
Porażka EA ;o
A niech wygryza Acti z branzy. Bobby to menda spoleczna. Niech IW wyrwie sie z niewoli Acti, wykupi frostbite 2.0 , zaprosi i przyjmie West’a i Zampelle. Grafa od Dice + klimat, dynamizm i akcja od IW = orgazm caly dzien.
@Abyss, nieprawda, dodali też nowe celowniki i kilka nowych broni.
Im ostrzejsza walka tym lpiej. W koncu za epitetam i walka slowna beda musialy pojsc czyny i kazdy z producentow bedzie musial odpowiednio wzmocnic swoja gre. A to wyjdzie nam tylko na dobre. Ewentualny zapomnienie serii CoD rowniez przyda sie branzy. Do tworcow i producentow pojdzie wiadomosc, ze nie mozna wydac co roku tej samej gry w nieskonczonosc.
@R3D3MON Ty tak na poważnie czy nie zrozumiałem ironii? -.-
@gulasz , takiej „skryptowości” i filmowej akcji nie osiągniesz na Frostbite. Powód prosty i sam silnik go eliminuje chociażbyś nie wiem jak go modernizował – zniszczenia. Ile w Call of Duty jest momentów, że ktoś zza rogu wyskakuje, coś się dzieje w budynku itd. A co jeżeli zniszczymy ten budynek ? Skrypt bierze w łeb dlatego takiego „dynamizmu” nie osiągniesz na Frostbite. Ale klimat i akcja – jak najbardziej i to już jest w obu częściach Bad Company.
DICE przy zapowiadaniu BF3 mówiło, że nie skończy ze Złą Kompanią, także już zacieram rączki i czekam na dalsze przygody Sweetwatera, Haggarda, Marlowe’a i Sierżanta. O wiele bardziej utożsamiłem się z nimi [głównie dzięki wspaniałym głosom naszych rodaków w BC2, oby więcej!!] niż z Price’m i innymi z CoD.