gamescom 2011: Rzecznik Infinity Ward grał w Battlefielda 3. I chwalił go

Szefowie Electronic Arts i Activision na tegorocznym gamescomie wymienili kolejne ciosy w trwającej już jakiś czas batalii. Tymczasem pracujący dla nich developerzy… razem grali. Robert Bowling z Infinity Ward, „rzecznik” Call of Duty oświadczył, że miał okazję sprawdzić… Battlefielda 3. I dobrze się przy tym bawił.
Bowling za pośrednictwem swojego Twittera poinformował, że w Niemczech pograł w produkcję największej konkurencji. Jak pisze:
Targi gamescom zakończone! Spędziłem godzinę grając w multi Battlefielda 3 z przyjaciółmi z DICE. Kocham go! Aha, a Batman: Arkaham City = fantastyczny!
Jednym z przyjaciół okazał się Daniel Matros, community manager w DICE. Jak się okazuje, w tej branży nie trzeba wcale atakować konkurentów. I dobrze.
Czytaj dalej
80 odpowiedzi do “gamescom 2011: Rzecznik Infinity Ward grał w Battlefielda 3. I chwalił go”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Szefowie Electronic Arts i Activision na tegorocznym gamescomie wymienili kolejne ciosy w trwającej już jakiś czas batalii. Tymczasem pracujący ich developerzy… razem grali. Robert Bowling z Infinity Ward, „rzecznik” Call of Duty oświadczył, że miał okazję sprawdzić… Battlefielda 3. I dobrze się przy tym bawił.
Przynajmniej się nie kłócili:P
To dobrze najwyraźniej widać ze można grzecznie ,bez niepotrzebnych gier słownych.Takie wypowiedzi jakie były wcześniej złe wpływają na wizerunek studia ;/
JA uważam, że ta wojna pomiedzy nimi to jest tylko dla rozglosu.
PS. A tak naprawde to tak ze sobą nie rywalizują.
A mi marzy się Call of Battlefield na X-Station 720 🙂
A to fajnie, że razem grają i mogliby sobie nawzajem pomagać w robieniu gier.
A gry robić charytatywnie, zaś cały zysk przeznaczać na biedne dzieci w Somalii. Potem panowie z Acti i EA łapią się za rączki i radośnie biegają po zielonej łączce i zrywają kwiatki.
Pytanie: z jakiej planety piszecie? Halo, tu Ziemia.
Na mojej twarzy maluje się pokerface :O
No i ładnie 🙂 .
konflikt na lini battlefield – call of duty, jest czymś na wzór konfliktu peja – tede -> tu chodzi o sprzedaż, a nie o jakąś rzeczywistą nienawiść, wystarczy popatrzeć ile komentarzy pojawia się pod każdym newsem na temat wojenki battle – cod, obie strony na tym korzystają, obie…
To, że DICE podlega EA, nie znaczy, że musi się kłócić z przeciwnikiem.
@galareta|X-Station 720 to najgorsze, co mogłoby spotkać rynek konsol. Bo po co się wysilać, skoro konkurencji nie ma? Okej – Nintendo, ale to inna bajka.|@Azr3l|Widzę właśnie początek kolejnej bitwy fanbojów…|@topik|W każdej branży pracują ludzie. Poza tym pochwalenie publiczne konkurencji wpisuje się w politykę |Acti mówiącą o zaprzestaniu wojny, więc nie wiem, co w tym dziwnego.
To juz mnie nie dziwi ,ze jedni mówią ,że to masoński spisek i Bowling jest ukrytą opcją EA i pracuje dla nich w konspiracji ,a inni ,ze Bowling wie o tym ,ze CoD nie przebije Bf.Wszystko ma drugie dno.Pewnie rosjanie są w to zamieszani!!
„”eMeM jakich fanbojów człowieku. Posiadam coda jak i batlefielda więc do fanboja dużo brakuje. Ale mimo wszystko więcej plusów przemawia na korzyść bf.
Azre3l|nawet jak na włosach stanie, nie grałeś w żadną z tych gier i wiesz która będzie lepsza ciekawe. To się fanboystwo właśnie nazywa.
@ lukasgures O własnie! Nikt jeszcze nie grał we finalne wersje tych gier, więc skąd mamy wiedzieć, która jest lepsza?
Ale Acti cały czas próbuje pokazać nam że to nie oni są tymi złymi. A EA cały czas im do srywa są chyba tak pewni swojego produktu że stracili grunt pod nogami niech tylko dojdzie do dnia premiery w tedy im się oczy otworzą.
@Pointer669 Nawet jeśli Acti udaje i zgrywa miłych, to mi to pasuje…
PS. Ja kibicuje Acti i EA, ale nie w tym która gra ma się lepiej sprzedać, ale w tym która ma być lepszaa. Jak BF3 bedzie lepszy to zagram w niego, jak bedzie gorszy też w niego zagram bo i tak bedzie swietna gra, tak samo z MW 3, może nie bedzie swietna gra, ale napewno da mi duzo radosci z singla i multi 🙂 .
@eMeM to moje marzenia razem z lepszym światem w którym wszyscy dzielą się apteczkami i amunicją, pieniędzmi i ogólnie 🙂 Oczywiście zdaje sobie sprawę, że nikt się nie będzie wysilał jak i tak nie ma niczego innego do kupienia, biznes to biznes 🙂
Bardziej mnie zainteresowala w sumie ta wypowiedz o Batmanie 😛
Jak gry wyjdą to się dopiero okaże która jest lepsza, mam gdzieś te ich wojny. Wierzę w Battlefielda 3, bo zapowiada się super. MW3 to będzie MW2 z nowymi mapami, paroma broniami i dedykami, czyli również bardzo dobra gra, bo MW2 było beznadziejne z powodu braku dedyków, bo dzięki nim można wyeliminować takie przejawy jak : noob tuba, cheaterzy. W Black Opsie to co większość serwerów miało regulaminowy zakaz używania tub i tam grać się dało. Dla mnie Battlefieldy zawsze były lepsze, więc ja czekam na Bf3 🙂
„” lukasgures nie chodzi o finalne wersje gier. tylko cod bo i bfbc2.| Na niekorzyść Każdego coda przemawia to że jest to odgrzany kotlet tylko podany na innym tależu. Dlatego właśnie nie kupie kolejnej części cod!!
ciekawe czy jeszcze dla IW pracuje 😉
@lordkiller|Słuszna uwaga. ;P|Pewnie jutro będzie pracować z EA. xD
Nie możliwe piekło zamarzło ktoś z Acti chwali produkt Ea do końca świta jeszcze brakuje żeby Kotick pochwalił DICE
@RazorX masz ewidentnie problem z czymś. Od zawsze uważałem że to Acti w tej wojnie rozdaje karty a to że media zrobiły z nich Ciemną strone mocny to nie moja wina. Cały ten procem o kase to dla mnie wielka ściema w dupach im się po przewracało i chcą więcej. To samo Kotick uczepili się go jak by nie wiadomo co robił, dla mnie wykonuje on swoją prace i tyle. Choć by szedł po trupach do celu to jest jego taktyka i pogląd a mi to nie przeszkadza zawsze to jakaś nowość i do tego przynosi zysk firmie…
W następnym odcinku: DICE przechodzi do Activisiona. 😀
Jeśli chodzi o coda to podobał mi się black ops bo praktycznie każda misja rozgrywała się w innym zakątku globu. Z tego co widzę to MW 3 będzie miało chyba tylko miejskie tereny więc może być trochę monotonnie.
A to czy oni się kochają i chodzą razem zbierać kwiatki za przeproszeniem G mnie obchodzi. Ponieważ to gra ma być dobra i mi pasować. Choć by tam robili burdy pijackie nic mi do tego seria MW jeszcze mnie nie zawiodła a po tym co widziałem to i MW3 mnie nie zawiedzie. A EA co robi może nie odgrzewa kotletów i nie żeruje na nas a te wszystkie FiFy, Harry Pottery, Simsy + dodatki. To że mają nowe studio czyli DICE to nie oznacza że od razu będą robić super gry moim zdaniem robiom gry dla wyselekcjonowanej….
grupy ludzi z bogatym portwelem a Acti robi coś w co zagra każdy a jak się nie podoba to nie graj i tyle w temacie. I żeby nie było co z DLC, a to że jak ktoś chce to kupi nikt go do tego nie zmusza. Kiedy będziemy dostawać urywki fabuły to będzie powód do płakania ale nie kupka map.
ktoś tu straci posade 😉
@Pointer669 czyli lubisz odgrzewane kotlety i to na takich masach ludzi ea wlaśnie wypuszcza simsy i onnt rodzaj crapu. że dice robi gry dla wyselekcjonowanych też masz racje, dla wyselekcjonowanej wybrednej grupy -dlatego robi to lepirj niz acti. Może jeszcze wrzucisz do porównania mario bros albo inną grę niezwiązaną z tematem.??
Bardzo to ciekawe co się stanie. (nie pytać z czym).
Nie nie wrzuce po prostu chciałem pokazać że i jedni i drudzy dążą do jednego czyli do łątwej kasy. A większość widzi wine tylko po jednej stronie. A co do odgrzewanych kotletów po prostu je ubóstwiam bo tylko Acti robi je w formie która mi się podoba.
@ Pointer669 rozumiem Twój punkt widzenia. Wiadomo, niech sobie zarabiają ile chcą. Lecz niech za zarobioną kasę wypuszczają dopracowane warte swojej ceny produkty. A po czyjej stronie jest wina to mało istotne- to tylko walka marketingowo-medialna która nakręca potencjalnych nabywców do kupna.
Ja tam uważam, że jest tak jak przy BFBC2… Żadna nie jest lepsza – są po prostu INNE… A kupię tylko CoDa. Pasuje mi to, jak się w to gra.
Można powiedzieć, że się „zeszmacił”. Gdzie jest ta konkurencja developerów się pytam.
Rok 2011 to był dziwny rok, albowiem działy się cuda i dziwy.
Tak kurna wszyscy filozofywują, a później się okaże, że [beeep] z tego wyjdzie. 😛
Szkoda tylko, że fani obu produkcji nie NIE zachowują się jak Bowling…
nie zachowują i zachowywać nie bedą. Nie da rady żeby pies nie ganiał kota 😛
Nie zdziwie się jeśli Pan Bowling zostanie zwolniony zaraz po premierze MW3 -.-
Ciekawe, ciekawe….
Activision stosuje ostatnio podejrzaną strategię ugłaskiwania wszystkiego wokół – taki pluszowy wizerunek wszędobylskiej dobroci. 'Battlefield 3′ będzie grą lepszą, ale trafi do mniejszej ilości ludzi – to pewne. Z drugiej strony ataki EA na konkurentów są niesmaczne i powinni z tym przystopować. Godzinka gry? A co to jest? 😀
Yaper |uważam tak samo jak ty, Activision chce pokazać się w jak najlepszym świetle, a przy tym chce ukazać EA jako konkurenta, który ma za nic kulturalną rywalizację i być może chcą przez to zniechęcić niezdecydowanych klientów do zakupu BF3
Status pracownika= zwolniony. Powód= „cięcia budżetowe” – takie coś już niedługo będziemy mieli okazję zobaczyć…
@master95 – no ale sam widzisz jak rzecznicy EA prowokuja. Acti chce po dobroci a tu jebudu ktos z EA zaczyna jezdzic.