„Głos” Księcia o ocenach Duke Nukem Forever: „Recenzenci niepotrzebnie porównują grę do Call of Duty”

Jon St. Jon, aktor podkładający głos Księciu, w wywiadzie udzielonym serwisowi JoyPads.co.uk, stwierdził, że kiepskie oceny Duke Nukem Forever wynikają z niezrozumienia gry przez recenzentów. Jak mówi:
Nie komentuję kiepskich not wystawianych przez niemających bladego pojęcia krytyków. Wydaje się, że chcąc na siłę porównywać Duke Nukem Forever do Call of Duty i innych FPS-ów się trochę pogubili. Ta gra rządzi! Jest pełna akcji, jest zabawna, seksowna, humorystyczna, lekceważąca… Posiada wszystko to, czego od niej oczekiwałem.
W chwili obecnej, średnia ocen Duke Nukem Forever w sieci, według serwisu Metacritic waha się od 49% do 57% (w zależności od platformy).
Pomimo niezbyt dobrych ocen, gra sprzedaje się bardzo dobrze. Jak stwierdził Randy Pitchford, prezes studia Gearbox Software na swoim Twitterze:
Opierając się na danych sprzedaży, wygląda na to, że
kochają Duke’a. Wygląda na to, że czasami wolimy skapcaniałe hamburgery od kawioru…
Czytaj dalej
92 odpowiedzi do “„Głos” Księcia o ocenach Duke Nukem Forever: „Recenzenci niepotrzebnie porównują grę do Call of Duty””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
FvZ hahahahahaha przytocze twoje zdanie: „A co do porównania z CoD – nie ma ono sensu i tylko świadczy o poziomie człowieka który się tak wypowiadał.” A teraz przytoczę drugie: „leciwy COD 1 jest lepszy od tego… <>” Czyżbys sam pokazal jaki masz poziom? hahaha co za samobój… Co do duke’a to gra taka miała być, wielu osobom juz nie pasuje ale co zrobić, jakby wyszla ta gra te kilka lat temu bylaby „lepsza” (nie chodzi o grafe tylko „klimat”)
Ja tych gier nie porównuje, tylko gość którego cytowali w newsie.|A moje drugie zdanie – miałem na myśli to, że jeżeli już przy takich durnych porównaniach jesteśmy to COD jedynka i tak jest lepsza.|Ale widze MESINIE że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem albo logicznym myśleniem.|EOT.
@FvZ problem to chyba masz ty z tym, co chcesz powiedziec bo raz mowisz, ze nie porownuje sie duke’a do cod’a a potem piszesz „IMO” (chyba wiesz co to znaczy?) ze cod jest lepszy. cod jest lepszy od duke’a – to wg ciebie nie jest porownanie? haha masakra. no i znowu piszesz skoro jestes przy durnych porownaniach, to porownujesz.. sam sobie przeczysz albo chcesz nam pokazac swoj poziom, cytujac ciebie z wczesniejszego posta. zdecyduj sie, albo porownujesz albo nie. haha co za gosc
FvZ, nie kompromituj się bardziej…
CoD niestety wypaczył pojęcie „dobrej strzelanki”. Teraz to będziemy mieć kupy kolejnych „modern-shooterów” oskryptowanych do bólu, traktujących graczy jak ćwierćmózgów. Niech CoD po prostu umrzyje… za dużo złego dla branży gier narobił (gdyby nie scena niezależna to było by papa)Uwaga… Powyższy post był BARDZO subiektywny i napisany przez osobę, która martwi się, że ludzie zamiast zagrać w coś bardziej ambitnego (pierwszy z brzegu: Minecraft), graja w te kopiujące siebie same CoDy
DUSTDEVIL „Skazanych na Shawshang” jak już to „Skazanych Shawshank”
*na
Mnie się wydaje,że jakiego by nowego Duke nie zrobili-większość ludzi by narzekała-to po prostu za długi okres 'produkcji’ i chyba gra została by lepiej zapamiętana jako ta wiecznie powstająca niż w obecnej formie.Nikt nie zapamięta jej jako wielkiego FPSa tylko jako nieudaną próbę wskrzeszenia kultowej serii..i nie-w tym przypadku nie można powiedzieć 'a mogło być tak pięknie’ 😀
Powiedzcie mi tylko, wszyscy graliście w DNF? Czy komentujecie, bo tak napisali w recenzji? Dla mnie Bulletstorm zasłużył na 4 i to tylko za ładną grafikę… o gustach się nie dyskutuje i tyle.
Gralem w Bulletstorm i bardzo mi sie podobal za sprawa ladnej grafiki, dobrego humoru i wszystkiego innego i moim zdaniem zasluzyl na 8 lub 9. Mialem zaszczyt w wszystkie czesci Duka grac i DNF bardzo mi sie podoba i zasluguje na conajmniej 7,8 lub 9. DNF ma kilka bledow lecz zadna gra nie jest idealna wiec nie wiem dlaczego Duka tak zjechali.
Ludzie chcą KAŻDEGO Fpsa porównać do CoDa to nie ma sensu i jest debilne jak można porównywać Djuka 😀 do tego syfuuuuuuuuuuu.
@kimr ja to bym powiedział że o gustach się dyskutuje, bo czemu nie ale się ich nie krytykuje
Święci się widzę znaleźli. Parę lat temu, jak wychodził CoD 4 to nikt nie narzekał, że jest oskryptowany czy wypacza pojecie „dobrej strzelanki”, a zachwytom nie było końca. Teraz nagle się odwidziało wszystkim i twierdzą, ze formuła MW jest taka beznadziejna i w ogóle to crap straszny i każda gra od konkurencji miażdzy go na całej linii. Ludzie ogarnijcie się trochę. To że niedługo wyjdzie taki np. BF3 (który wcale nie wydaje się być taki rewolucyjny, jak niektórzy go sobie wyobrażają),
nie znaczy wcale, że od teraz CoD zrobił się grą słabą. Wiem, czasem czuje się przesyt powtarzalnością różnych rozwiązań (dajmy na to BO), ale obsmarowywanie [beeep] jakiejś gry tylko dlatego, ze inna w moim mniemaniu jest lepsza, nie jest sprawiedliwe. Wkrótce ma wyjść Serious Sam 3. Czy to też oznacza, że wtedy DNF zacznie być crapem, bo jest od SS gorszy? Trochę obiektywizmu. Inna sprawa, że porównywanie DNF do CoD jest średnio trafione, choć patrząc pod kątem nowoczesności mechanizmów rozgrywki ma sens
Wystarczy wejść na taką jedną polską stronę podobną do Godzilli i zobaczyć jak oceniono DNF i CODa. Ba, wystarczy spojrzeć na same minusy DNF bez porównań – i o czym tu rozmawiać.
Ludzie TEJ GRY NIE MOŻNA PORÓWNYWAĆ DO CALL OF DUTY ponieważ to zupełnie inny typ rozgrywki o którym gracze dawno zapomnieli i zaczeli grać w maszynki do pieniędzy(CoD)|Moim zdaniem gra zarombista już dawno kupiłem.
CoD 4 był i jest dobry ale jego następcy to to samo! dlatego narzekamy bo ile razy można oglądać to SAMO tylko z nowymi skryptami i coraz głupszą fabułą?!
@Angrenbor|Podawanie w kółko krótkiego i coraz gorszego singla. Sama polityka wydawnicza – brak serwerów dedykowanych (o wsparciu dla modderów i graniu na niestandardowych mapach można zapomnieć), wydawanie płatnych paczek z mapami.
Ale to wszystko nie zmienia faktu, że gra jest średnia. „After 11 fu@$ing years it should be good”|Aha czyli sam randy twierdzi, że Duke to „skapcaniały hamburger”
Ja tam Duka mam, i jestem zadowolony. To znaczy, sama gra jest do bani, ale do diabła, to DUKE! DUKE POWRÓCIŁ, LUDZIE! No. Najbardziej porąbana gra tego roku. Każdy czasem potrzebuje dawki wulgarnego humoru 🙂
szczenku tam było : „After 12 fu@$ing years it shuld be good”
@IWillRockYou – tak się składa, że wiem 😀 |@DUSTDEVIL – Teraz przyszedł czas na depresję? 😛 Nie napisałem nic obraźliwego, do Twoich pseudoargumentów też nic nie miałem. Skomentowałem tylko Twoje wrzaski oraz ogłaszanie wszem i wobec, że jest to gra kultowa, więc jest świetna. To brzmi jak wypowiedź osoby w stanie euforii. Później natomiast pokazałeś, że w mojej tezie coś na rzeczy może być 😀 Taka reakcja na 3 słowa?|Chcesz argumentów? Ok, a więc uważam, że gra nie powinna kosztować w dniu premiery więcej niż 70zł, bo grafika jest zdecydowanie przestarzała, poszczególne lokacje są byle jakie i wogóle jakieś takie puste, o optymalizacji chyba twórcy nie słyszeli, a sama gra polega na rozwalaniu mięsa armatniego, co w wielu momentach dosyć nużące. Jakichkolwiek innowacji, czy dobrej grafiki jak w DN3D tu nie ma. Plusami są oczywiście jakieś rysowanki, babies, teksty Duke’a i inne klimatyczne duperele, lecz bawiło mnie to przy zapowiedziach/trailerach gry. Aktualnie już zdecydowanie mniej. A jeżeli chodzi o taką nawalankę to wolę UT3, który jest zdecydowanie lepszą i bardziej zaawansowanę grą, a kosztuje dużo mniej. DNF to po prostu skok na kasę, z minimalną opłatą na reklamę. Lepiej mi się grało nawet w Manhattan Project.Co prawda DNF grą kultową i tak jest. Wiele osób grę wychwala i czci (pasuje do znaczenia słowa kultowy). Szkoda tylko, że teraz na łamach historii gier będzie pisało: DNF – gra, która na parę lat przed wydaniem stała się legendą, a po ujrzeniu światła dziennego okazała się niewypałem, więc „rest in pieces”.
@kendi – obejrzyj KacVegas w Bangkoku – spodoba Ci się.
2real4game masz trochę racji bo grafika jest dobra tylko na pierwszym etapie. A powiedzenie że gra jest fajna bo jest kultowa to przesada ta gra jest fajna bo jest fajna. |PS. Mimo wszystko grafika sprawdza się na etapach wodnych (podwodnych) i tych w deszczu, więc czekam na mod o podwodnych przygodach (może nawet zrobi karierę jak Portal)
Mody to już zupełnie inna historia, bo jak ktoś zdolny się za to złapie to może zrobić z tego majstersztyk.
@2real4game – Jakim cudem dodałeś tak długi komentarz (ten z godziny 22:58)? Też chce móc tak się rozpisywać, bo często te 512 znaków mi nie wystarcza :/
jak dla mnie gra jest dobra a książę rządzi ;D
ja to bym zagrał w odnowioną wersje DN 3D… bardziej na nia czekam niz czekalem na DNF
A ja bym zagrał w odnowioną wersje DK MP, pierwsza gra Duka która mi się bardzo podobała. DK 3D też fajne było lecz Manhatan Project najbardziej mi się podobało, gra w 2D lecz bardzo kultowa.|Każdy ma inny gust i każdy sam musi sobie odpowiedzieć dla siebie czy DKF jest dobre, jak mu przypada do gutu to niech gra a jak nie to niech przynajmniej przestanie narzekać.
Tak, gra jest kompletnie niewspółczesna….jak już byłem na zewnątrz po etapie z samochodzikiem to czułem się dosłownie jak w 99 roku, bo mapa tych niby otwartych lokacji wygląda na zaprojektowaną właśnie w tym roku chyba….az za bardzo widac ze DNF powstawał (?) tyle czasu. btw pisalem to bedac dosc mocno nawalonym prosze o wyrozumialosc jak sa bledy
Dobra Duke Nukem Forever w końcu wyszedł i możemy o nim zapomniec…
A czy nie o to chodzi? Czy w tej grze nie chodzi właśnie o to, żeby się znaleźć w 1999 i przypomnieć dawne czasu (o mój Ogrze, to już 12 lat…)? IMO gość ma rację – na tej samej zasadzie można zrecenzować CoDa jako RTSa i dać mu niską ocenę. Nie ma wszakże ani dużo jednostek, ani wielkich starć, widok z gry jest nieekonomiczny… DNF jest grą specyficzną i tak właśnie powinno się ją oceniać. Howgh.
Akcja, taa…. zieew….. Dobił mnie i sponiewierał etap gdzie mini Duke jeździ zdalnie sterowanym autkiem… normalnie „rzondzi” (napisane tak specjalnie – info dla krytyków i znawców poprawnej polszczyzny), a takich super-atrakcji jest tu więcej. Tak nudnej, dennej, źle napisanej, bezsensownej i brzydkiej gry nie widziałem dawno. Żeby nie było w starego Duka (nawet bez modów) grałem z przyjemnością jeszcze kilka miesięcy temu.
Co nie zmienia faktu, ze gra sie w nią całkiem przyjemnie. I tyle.
@Keram akurat takie akcje urozmaicają grę, a etap z autkiem jest bardzo dobry ;p a jeśli mówisz „super-atrakcje” o rozwiązaniu banalnych łamigłówek przestrzennych, z którymi nie możesz sobie poradzić, to już nie moja wina ;p
„Ta gra rządzi!” – Ten text mówi więcej niż większość recenzji
Jaki Duke jest tego nie wiem, nie grałem, podobno bardzo krótki, co dla mnie dyskwalifikuje tytuł jako wart zakupu. Co się pierwszego MW tyczy, osobiście daleki byłem od zachwytów, skrypty sprawiły, że gra zdała mi się śmiertelnie nudna i szybko podziękowałem. Cenię natomiast mocno niedocenionego, według mnie, Crysisa pierwszego. Ciekawy singiel, rozległy teren po którym nie poruszamy się jedynie słuszną ścieżką, solidne SI miast wszędobylskich skryptów, niezgorszy model fizyki itd.
@Mariox2x – Ja sobie radzę bez problemu, dla mnie to nawet nie była łamigłówka, ale skoro ty ją tak postrzegasz, to pewnie wymagała od ciebie wysiłku… Problem w tm że to jest właśnie banalne, nudne, nijakie, powtarzalne i dodaj co tam sobie jeszcze chcesz.
@ Lewis tylko, że Duke nie ma w sobie nic ze „starych” FPSów. No może Ai przeciwników i grafike, ale to chyba się nie liczy na plus..
A idąc waszym tokiem myślenia.. O.K w takim razie Arcania powinna dostać 11/10, ponieważ to jest GOTHICK, gra KULTOWA, SPEŁNIENIE MARZEŃ, nie liczy się GRAFIKA, LAGI, OPTYMALIZACJA, GAMEPLAY(lolzx2), ponieważ 10lat wcześniej wyszła gra z tej samej serii i była świetna, więc Arcania też jest!!!!!!
Pan aktor o prostym nazwisku nie zrozumiał pewnego drobiazgu. Duke jest grą marna z powodu nadmiaru ro9związan ze WSPÓŁCZESNYCH gier FPS. Duke mogący przenosić dwie bronie, regeneracja zdrowia, checkpointy?? Naprawdę ktoś w tym widzi starego FPSa? Z Duke’a został tylko mocno niewybredny humor i czerstwe odzywki powtarzane zresztą po pięćdziesiąt razy. Dołóżmy do tego bezsensowne zmniejszanie i $^&$$%^^&$ etap nurkowy…. Piękny sposób na zrobienie klasyka, doprawdy.
A swoją drogą to jednak w pewien sposób gra przełomowa. Oto pierwsza produkcja w której zgromadzono wszystkie wady produkcji starych i nowych, a to już jest coś.