Gracze zostali bez multiplayera w kooperacyjnej strzelance. Lost Planet 2 straciło wsparcie Games for Windows Live
Najnowsza aktualizacja Lost Planet 2 zdecydowanie nie spotkała się z entuzjazmem fanów.
Pamiętacie jeszcze serię Lost Planet? Nietrudno zapomnieć o tej marce, gdyż nawet na naszej stronie ostatni raz wspominaliśmy o niej w 2018 roku, jeszcze w kontekście pełniaka dodawanego do magazynu. Jej ostatnią jak dotąd, trzecią część otrzymaliśmy w 2013 roku i od tamtego czasu zapanowała kompletna cisza. Ani recenzje, ani wyniki sprzedażowe Lost Planet 3 nie powalały, a zatem Capcom uznał zapewne, że potencjał tej serii strzelanek został już wyczerpany.
Serwery poprzednich odsłon oczywiście cały czas były utrzymywane i umożliwiały angażowanie się w rdzeń rozgrywki, czyli misje kooperacyjne. Niestety fani wydanego w 2010 roku Lost Planet 2 spotkali się ostatnio z bardzo nieprzyjemną niespodzianką. Otóż Capcom postanowił wypuścić aktualizację gry, która zamiast dodawać nowe funkcje, pozbawiła ją wsparcia dla usługi Games for Windows Live, a także porządnie namieszała w save’ach.
After nearly four years of silence, Lost Planet 2 on Steam received a small update that removes GFWL, as well as online functionality any previous local save data
byu/SuperscooterXD inGames
Dobra, to może wyjaśnijmy sobie, czym w ogóle było (a w zasadzie wciąż jest) Games for Windows Live, bo swoje lata świetności ma już za sobą. Jest to usługa sieciowa pozwalająca na łączenie się z serwerami Microsoftu i granie online. Usługa, co warto dodać, dość przestarzała, bo ostatnią aktualizację otrzymała w 2014 roku. Została później zastąpiona przez istniejący do dziś Xbox Network. Niemniej część starszych tytułów wciąż z niej korzysta, a jednym z nich było właśnie Lost Planet 2.
Jak szybko zauważyli użytkownicy Reddita, niedawna aktualizacja gry pozbawiła ją dostępu do rzeczonej usługi, tym sam uniemożliwiając graczom zabawę wieloosobową. Oprócz tego usunięcie jej zepsuło save’y części użytkowników, niwecząc ich postępy w kampanii singleplayer. Capcom wyłączył również możliwość zakupu gry na Steamie i wystosował komunikat do graczy.
Jesteśmy świadomi problemów z instalacją, na które może natrafić część użytkowników. Łączą się one z usługą Games for Windows Live. Tymczasowo wyłączamy możliwość zakupu gry na Steamie, podczas gdy część naszej ekipy bada te problemy. Będziemy na bieżąco informować was o sytuacji. Dziękujemy za cierpliwość.
Część graczy patrzy na całą sytuację znacznie bardziej optymistycznie i doszukuje się w niej zapowiedzi dodania do Lost Planet 2 trybu wieloosobowego działającego dzięki Steamworks. Podobna rzecz wydarzyła się z Resident Evil 5, a zatem są ku temu jakieś podstawy. Czy tak się stanie? Cóż, miejmy nadzieję, że Capcom nie wyłączy na stałe trybu wieloosobowego w grze, której główną zaletę była kooperacja.
Czytaj dalej
Remake Devil May Cry? Twórca serii nie ma nic przeciwko: „Capcom, zostaw to mnie!”
Capcom i Ganados świętują doskonały wynik remake'u Resident Evil 4. Pojawia się też tajemnicza „dziewiątka”
Gracze rzucili się na gry z serii Devil May Cry po premierze serialu Netfliksa. Capcom zadbał o bardzo korzystne promocje na Steamie
Zakochany w fantastyce maści wszelkiej. Jak najmniej czasu spędza siedząc w tym świecie, a jak najwięcej przemierzając nadprzestrzeń Odległej Galaktyki, niebo Alagaësii, szlaki Kontynentu lub bezkresne łąki na Cuszimie. Gdy w końcu wyjdzie remake pierwszego Wiedźmina, to zniknie z tego wszechświata, dopóki nie przejdzie gry na każdy możliwy sposób. Typ, który w Awangardzie Krakowskiej dostrzegł cyberpunkowego ducha, a na maturze odwołał się do Gwiezdnych Wojen.