Gran Turismo trafiło do wielu, wielu, wielu kierowców

Gran Turismo jest z nami od czterech generacji konsol. Cykl Polyphony Digital towarzyszy PlayStation od zamierzchłego grudnia 1997… choć jego korzenie możemy odnaleźć pięć lat wcześniej, bo projektant Kazunori Yamauchi (ów błysnął wcześniej za sprawą Motor Toon Grand Prix, odpowiedzi Sony na sukces Mario Karta) rozpoczął prace w 1992. Przedłużająca się produkcja przyniosła efekty – pierwsza odsłona rozeszła się w prawie 11 mln egzemplarzy, a jej sukces powtórzyły kolejne numerowane części, jak i edycja na PSP (do dziś jedna z najlepiej sprzedających się gier na tę konsolkę), rimejki i spin-offy.
Developer ogłosił właśnie, że ogółem cykl rozszedł się w imponującym nakładzie 80,4 miliona kopii. Prezes Yamauchi spuentował wynik następującym oświadczeniem:
Trudno sobie wyobrazić, że przez 20 lat historii marki ograno 80,4 mln kopii Gran Turismo. Bardzo się cieszę, mogąc myśleć o ogromnej ilości czasu, którą przeznaczono na nasze gry! Chciałbym wyrazić szczere podziękowania i wdzięczność wobec naszej społeczności, jak i naszych bliskich przyjaciół i sympatyków z branży motoryzacyjnej.
Przypomnijmy, że ostatnią odsłonę, Gran Turismo Sport, recenzowaliśmy w CDA 13/2017. Enki nagrodził wysiłki Polyphony Digital notą 8/10.
Gran Turismo Sport to ostatecznie coś innego niż dotychczasowe odsłony serii. Odważne wyjście w przyszłość, w stronę granicy oddzielającej zabawę i sport. Wykonane dobrze, charakteryzujące się ogromnym potencjałem w kwestii multi, ale o względnie nieimponującym starcie. Chce mi się w to grać, będę się ścigać i mierzyć w coraz wyższe rangi, ale ufam jednocześnie, że Polyphony zabierze swoje dzieło do centrum tuningu, by nie okazało się, że zakończy ono swoją przygodę na torze po pierwszym okrążeniu.
Czytaj dalej
Jedna odpowiedź do “Gran Turismo trafiło do wielu, wielu, wielu kierowców”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Spędziłem setki godzin przy GT na kilku generacjach PlayStation oraz przy Forza Motorsport od piątki wzwyż i muszę powiedzieć, że jednak wybieram Gran Turismo. Jak dla mnie ma lepsze odczucia płynące z prowadzenia samochodów oraz bardziej czuć klimat wyścigów i tej sportowej otoczki niż w grze od Turn10. Gra Microsoftu nadrabia mnogością samochodów i kamerą zza kierownicy w każdym z nich, tego brakowało mi np. w GT 6 (Sport też nie we wszystkich pojazdach to posiada).