Grand Theft Auto IV zniknęło ze Steama z powodu Games For Windows Live

Opinii, która część serii Rockstara powinno nazywać się najlepszą, jest tyle, ile jest fanów GTA. Bez trudu znajdziemy więc zwolenników najświeższej „piątki”, dwuwymiarowych dwóch pierwszych odsłon, Vice City czy San Andreas lub rzecz jasna Grand Theft Auto IV. Ta ostatnia do dziś pozostaje najpoważniejszą produkcją studia w całym cyklu, do czego wielu graczy tęskniło przy okazji dużo lżejszego sequela.

W ostatnim czasie pecetowcy stracili jednak możliwość zakupu czwartej części – początkowo bez słowa wyjaśnienia. Spekulowano, że może chodzić o kwestie licencyjne (w przeszłości zdarzało się, że poszczególnie GTA znikały na chwilę ze sprzedaży, by wrócić bez jakiegoś utworu, do którego studio straciło prawa), ale Rockstar w końcu wydał oficjalne oświadczenie w tej sprawie.

Games for Windows Live od swojego startu w 2007 nie cieszyło się (delikatnie mówiąc) sympatią pecetowców. Usługa ta miała połączyć xboksowców z graczami komputerowymi, jednak ostatecznie niewiele produkcji pozwalało na cross-play – nie pomagały też różne problemy, jakie napotykali przyzwyczajeni do Steama użytkownicy (owszem, już wtedy idea kolejnego launchera nie spotkałą się z gorącym przyjęciem). Wraz z nową generacją Microsoft porzucił Games for Windows Live, a większość gier przeniesiono wtedy do konkurencji (co dla nas samych również oznaczało nieco roboty jak w przypadku pierwszego Dark Souls).

Nie wiadomo niestety, kiedy GTA IV będzie znowu dostępne na pecetach. Przypomnijmy, że „czwórki” nie kupimy również przez Rockstar Games Launcher.

Informacje o zniknięciu GTA IV ze steamowego sklepu mogliście przeczytać już w czoraj w Na marginesie, jednak niektórzy mogli przegapić aktualizację dotyczącą przyczyn tego stanu rzeczy – dlatego zdecydowaliśmy się wspomnieć o tym raz jeszcze.