Grand Theft Auto V: Vice City w „piątce” dzięki modom [WIDEO]
Modderzy to bardzo pożyteczne stworzenia. Świetnym dowodem są ciągle napływające modyfikacje do Grand Theft Auto V, między innymi ta, o której przeczytaliście już w tytule. Tak, ktoś autentycznie odtwarza Vice City w GTA V.
Poniżej znajdziecie 12 minut z pomarańczowo-magentowym Grand Theft Auto V. Głównie w różnych pojazdach, bo dzięki temu twórcy mogą pokazać, ile z miasta udało im się już odbudować.
Pamiętajcie, że prace nie zostały jeszcze ukończone. Aha, na wypadek gdyby ktoś cieszył się na rimejk całej gry: to tylko konwersja mapy. Będzie można pojeździć po znajomych miejscach, ale to by było na tyle.

Modderzy to bardzo pożyteczne stworzenia. Świetnym dowodem są ciągle napływające modyfikacje do Grand Theft Auto V, między innymi ta, o której przeczytaliście już w tytule. Tak, ktoś autentycznie odtwarza Vice City w GTA V.
No i po co to komu?Jakieś mody,które z właściwą grą nic wspólnego nie mają,tylko zaśmiecają komputer,a często nawet go psują
Mam nadzieję, że ten post poniżej to tylko żart, bo ciężko o większą ignorancję.
To jest fake !!! W VC nie dało się pływać wpław. Niezłe.
Oj, poczułem klimat Vice City 😀
Świetny mod, szczególnie dla tych co grali w VC. Tylko mi brakuje tej świetnej muzyki w radiu.
No to jak to mówią BOOM HEDSHOT KONSOLOWCE kolega dominik9051 pierwszy ból dup.. 🙂
lester97 – to sobie wrzuć pliki radia z VC jako własne radio w GTA V 😀 . dominik9051 – nikt nikomu nie każe instalować modów 🙂 .
Obejrzałem i pojawia się pytanie… eeee… po co to komu? Ładniejsza woda, światło, maszyny… a całe otoczenie jakby żywcem wyjęte z oryginału jeśli chodzi o jakoś większości mijanych budynków. A że to tylko mapa… Lepiej odpalić oryginalne VC. Gorsza woda, światło i brzydsze pojazdy, ale na identycznym poziomie otoczenie plus gameplay i muzyka. Lepiej odpalić oryginał niż zaśmiecać sobie dysk takim rimejkiem…
Mody psują komputer hahah 😀
dominik9051 – Raz zainstalowałem moda do GTA San Andreas, wybuchł mi komputer, nie polecam.
Jak już jesteśmy w temacie: Kiedyś jak wrzuciłem moda do Empire Earth II to spaliło mi się radio. True story.
dominik9051 ma rację. Raz zainstalowałem moda, ale musiałem na chwilę wyjść. Wróciłem i pustka nic. Tylko grzyb atomowy. Dobrze, że WC miał utwardzane ściany z żel-betu.
Gdyby jeszcze byli tu NPC’ty. Jakiś ruch uliczny, radio. Sama mapa to w sumie nic ciekawego.
Wracając do tematu: ile już takich modów było w produkcji, a nie zostało ukończonych ? Całe uniwersum 3d w GTA IV, ale nic nie wyszło. GTA 3 i VC w San Andreas to chyba 80%
tak jak napisał @maxyman42, naprawdę liczyłem na konwert Vice City do GTA IV ;_;|www.moddb.com/mods/gta-vice-city-rage
Na razie w tej formie ten mod jest raczej ciekawostką ale jak zrobi coś więcej z tym to może być naprawdę dobre.
Móc przejść na 100% wszystkie części ery 3D (III-VCS) na silniku GTA V. Eh, marzenia…
Jak dla mnie GTA skonczyło się na Vice City.
To nie jest GTA VC w GTA V, tylko mapa z GTA VC w GTA V. Tytuł newsa wprowadza w błąd.
@nietrol Nikogo nie obchodzą tak głupie opinie więc pochamuj się jeśli nie chcesz zostać strawiony hejtami. Btw gta san andreas to najlepsze gta ;v
@kael694|Mnie interesuje jego opinia bo ma rację. |SA To rak wypruty z klimatu, z durnymi mechanikami i statystykami i najbardziej irytującymi bohaterami w serii. |@CamCygi|Przy okazji IV już były talkie plany, ale jakoś nici z tego, może to i dobrze. Miejsce III i VC powinno zostać w Nostalgialandzie, gdzie gry nei maja wad, grafika się nie starzeje, a fabuła i mechanika nie wydaja sie głupie
A dla mnie najlepsze części GTA to (kolejność nieprzypadkowa): III, San Andreas, II, Chinatown Wars i V. Szczerze ? Vice City jakoś nie lubię. Owszem klimacik lat ’80 kapitalny, ale jakoś mi po prostu nie podeszła.|Swoją drogą z niecierpliwością czekałem na przeniesienie mapy z GTA 2 do San Andreas, ale to też chyba tylko ciekawostka;(
@Syskol, ja cały czas lubię sobie przejść GTA 2 i 3, mimo archaiczności.
spodziewałem się czegoś fajnego, a wygląda jak Vice City w HD. Gdzie ta grafika z GTA V?
@maxyman42 – Tylko pamiętaj – to, że nie lubisz VC, to nie interesuje to Syskola, „bo nie masz racji”. 😀 @Syskol – Żaden Nostalgialand. Gdy odpalam (raz w orku minimum) III, VC, itd. to gram w „III”, „VC”, itd., a nie w gry o nazwach „grafika”, „fabuła”, „mechanika”.
Marzę o tym aby kolejne GTA wróciło do Miami i lat 80. Pomimo, że kolejne części GTA były bardzo fajne, rozbudowane itd. to nadal najmilej wspominam właśnie Vice City.
Zapowiada się wyśmienicie 😉
@Syskol Bratnia dusza! Nareszcie znalazłem kogoś, kto ma takie samo zdanie o SA jak ja ;_;