Grand Theft Auto V: Wracamy do San Andreas?
Ogłoszenie zostało opublikowane przez firmę Take-Two. Choć nie podano tytułu gry, opisy postaci, w których wcielać się mają aktorzy, sugerują, że casting związany jest z Grand Theft Auto V. Oto lista pięciu bohaterów – wraz z ich opisami:
Matthew (mężczyzna w wieku 18-25 lat) – liberał, młody mężczyzna, który wierzy w spisek republikanów mający na celu podważenie [potęgi] Ameryki; Jose (mężczyzna w wieku 30-40 lat) – biały mężczyzna, który uważa, że technologia jest trucizną wymierzoną w naturę; James Pedeaston (mężczyzna w wieku 40-45 lat) – aktywista na rzecz związków miłosnych między mężczyznami i chłopcami, który został właśnie zwolniony z indonezyjskiego więzienia; Samantha (kobieta w wieku 20-25 lat) – młoda kobieta mająca obsesję na punkcie orgii, marząca od zawsze o zostaniu gwiazdą Hollywood; Anthony (chłopiec w wieku 10-15 lat) – młody, szybko gadający chłopak walczący dla swoich rówieśników o prawio do picia alkoholu i uprawiania seksu.
Szczególną uwagę zwraca James Pedeaston – to postać, która wskazuje, że może chodzić o GTA V. Jego postać pojawiła się w poprzednich częściach serii, był m.in. prezenterem programu The Wild Traveller w stacji WCTR w GTA: San Andreas. Całkiem możliwe więc, że miejscem akcji ponownie będzie tytułowy stan San Andreas.
Czytaj dalej
104 odpowiedzi do “Grand Theft Auto V: Wracamy do San Andreas?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Tylko nie San Andreas , Vice City come back !!!!
ew. niech zrobią te vice city ale z elementami z gry scarface typu handel koką itp. ale wolałbym te gta sa 2 tylko takie jakwcześniej pisałem i niech będzie takie bardziej mroczne a nie takie jaskrawe jak ggta sa
Ja bym stawiał na coś innego niż gta, w zasadzie to będzie raczej coś nowego.
kamil a VC nie można handlować narkotykami?
A i żeby VC 2 było nie w czasach współczesnych tylko zaraz po wydarzeniach z jedynki a poza tym to |żal mi tych co lubią SA…
„Anthony (chłopiec w wieku 10-15 lat) – młody, szybko gadający chłopak walczący dla swoich rówieśników o prawio do picia alkoholu i uprawiania seksu.”|Szok. T2 chyba chce wywołać małą burze w mediach 😀
To chyba będzie Bully 2
Ale skąd pomysł, że skoro umiejscowienie w San Andreas to gra będzie nawiązywać klimatem do San Andreas? Ze skąpych przecieków wynika gra mówiąca o kryzysie gospodarczym, celebrytach, przepychankach i politycznej poprawności. Nie niggas. Chodzi tylko o miejsce. O Kalifornię, o Los Angeles!
Ja pierdziele… news o jednym gościu i specyficznie przypisanej mu roli już ma sugerować San Andreas?
Fristron ale każdy by chciał wiedzieć jak się dzieje w czasach obecnych w Vice City, co z Tommym, a poza tym to nawet jeśli to będzie SA 2 to pamiętaj że to gra o gangsterach, no chyba że teraz będzie to gra o polityce. lol
qwert4, jak ładnie redaktor zaznaczył w newsie, James Pedeaston to postać z serii GTA. Bully nie okazał się tak rentowny i wątpię czy będą chcieli kiedykolwiek pociągnąć serie.
Polityka i gangsterzy to jeden i ten sam świat.
Mycota a skąd ty to możesz wiedzieć? To już ich sprawa może zrobią taki suprise tak nagle ale zobaczymy jak ujawnią nad czym pracują.
A może by tak zrobili grę w SA, VC i LC jednocześnie? Fajnie jak by były te dwa miasta i stan SA w| jednej grze. Oczywiście z możliwością przemieszczania się między nimi swobodnie.
GTA z murzynami było świetne, ci wszyscy „homies” itd. – klimatycznie. IV również rewelacja. Ja się nie zdecyduję co lepsze…;)
i o San Andreas mi chodziło! A nie jakieś Vice City…
„Całkiem możliwe więc, że miejscem akcji ponownie będzie tytułowy stan San Andreas” jakie to dziennikarskie…No jestem pełen podziwu.|Jeśli coś tu jet faktem, to tylko dodam, że fajnie jakby akcja GTA V mimo wszystko działo się tylko w Los Angeles;]
Ano san andreas było bardzo klimatyczne, ciekawe czy to prawda:D
qwert4 czemu ci żal tych co lubią SA pisałem wcześniej że chciałbym gre w Los Santos i o gangach ale takich jak w grze THE WARRIORS czyli nie gangsterów od stóp do głów w łańcuchach i słuchających hip-hopu tylko takich co naprawdę się leją a nie strzelają rakietami. W nowymgta powinno nie bys samolotów,helikopterów bazook, i innych takich pukawek tylko twarda napierdalanka na kastety,noże,cegły i butelki a la The warriors
@qwert4 ja nie chcę wiedzieć co się dzieje z Tommym. Ale oczywiście listę życzeń „co chce” możesz sobie robić, śmiało.
qwert4, napisałem tylko, że wątpie czy będą chcieli ciągnąć te serie. Wątpić a oznajmiać że nie będzie to różnica. Jeśli natomiast chodzi Ci o rentowność – 5 minut w googlach i masz najnowsze dane.
@kamil13216 ty nie chcesz GTA tylko The warriors 2. Ale cb również zachęcam do spisywania listy życzeń, podobno to rozwija.
właśnie tak życzę sobie the warriors 2 ale z otwartym światem i w otoczce gta czyli te wszystkie ciuchy,kupowanie domów itp. ale głównie chodzi mi o prawdziwą gangsterkę a nie ciągłe przynieś, wynieś, pozamiataj, jedź i zabij
i rzeczywiście wyrażanie swoich myśli i życzeń rozwija
Zepsuliście wszystko, gra pewnie ukarze się za około 4 lata. NIE POWINNIŚCIE WYSZUKIWAĆ TAKICH INFORMACJI.
Ja chce Vice City!!! San Andreas było dla mnie za bardzo „czarne”, nie moje klimaty.
proszę nie…ja chcę VC!
ten dresiarsko-niggowy klimat w SA mnie dobijał….
@goot|A ja chce LC, względnie coś zupełnie nowego. Ten hawajski klimat i ta wielka, niczym niezagospodarowana plaża na pierwszej wyspie mnie dobijają…
Miał być LONDYN 🙁
dalej nie sadze ze to bedzie gta 5 ale san andreas 2 na silniku z iv dla mnie AWESOME!
Najśmieszniejsze jest to , że gdzie by się nie działo i nazywało to w kolejne GTA zagrać będzie chciał każdy , ot co…
Taaak! Ja chcę drugie San Andreas! Matko jak ja tęsknie za CJem ;]
palmy, słońce, drinki z palemką, półnagie kobiety, złoto, jacuzzi, kokaina i przede wszystkim lata ’80 – to chciałbym zobaczyć w nowym gta. a że rockstar pewnie zrobi dla tej gry nowy silnik, klimat będzie odczuwalny jak nigdy dotąd (detale!) jestem za vice city!
A ja powiem, że wątpię 😉 Ja stawiam na Vice City ;p W episodes of libery city było jak dla mnie dużo znaków sugerujących powrót do VC w nast. części
Choć VC mój faworyt 2 miejsce – SA, 3 – IV, 4 – III i razem na 5 miejscu I i II, ale tak naprawdę żadna część mnie nie zawiodła i przy każdej super się bawiłem. Dlatego czego R* nie wymyśli wieżę że będzie super. |PS. Tylko niech zrobią lepszą optymalizacje na PC :/
He he. Ja mam zainstalowane GTA :VC, :SA i 3. I wszystkie powoli przechodzę. 🙂 Choć chętnie pochodził bym po San Andreas z o wiele lepszą grafiką, choć Vice City też nie pogardzę (Ale niech będzie większe).
Nein! Najbardziej prze zemnie nie lubiana cześć serii, za to z miłą chęcią wrócił bym do Vice City.
Powrót do Vice City byłby wspaniały! Nie zapominajmy że Lazlow, pojawił się zarówno w Vice City jak i w Liberty City. Tutaj może być podobnie.
Jak to nie będzie San Andreas to trudno. Poczekamy. Najwyżej w GTA VI odwiedzimy znów Los Santos 😉
Naprawdę zastanawiam się czy oni dadzą radę wyżyć z GTA – Czy w latach 2011 – 2021 będziemy znooowu świętować na całym świecie kolejne odsłony tego cyklu? Podobno Vice City najlepsze, ale wydaje mi się że San Andreas trzymało się najdłużej – „4” wyszła – było wielkie halo, ale zaraz zrobiło się cicho. Kiedyś ID królowało z Quake i co się stało – ale może GTA jest tak dobre jak Mario. Zobaczę czy seria zacznie mnie wołać w ciągu najbliższego roku czy dwóch lat. (MOH:AA woła mnie co kilka miesiecy :DD)
oby nie -.- Vice City FTW!
@atari GTA to wprawdzie największy tytuł rockstara, ale też nie jedyny. Zamierzam kupić sobie PS3 dzisiaj albo jutro i pierwszym tytułem jaki zamierzam kupić będzie Red Dead Redemption, którego też stworzył nikt inny jak rockstar 🙂
Anthony – Chłopak walczący o „prawio” ? Co to są te „prawia” ?
BARDZO chetnie powrocilbym do San Andreas. Ta gra miala w sobie to cos, co trzymalo mnie przy niej godzinami. Jedyne czego mi brakowalo to grafiki i fizyki, ktore dodalyby grz wiecej realizmu i wiarygodnosci. To dostalismy w GTA4, ale tam nie pasowal mi klimat. Ewentualnego powrotu do Vice City nie bede jednak zalowac.
Mam nadzieję, że będzie się dziać w SA
Błagam ja nie chce tego SAN ANDREAS!!! Mapa za duża, a większość obszaru to pustynie!!! WOLE VICE CITY!!! VICE CITY RULEZ!!!
A ja chętnie powróciłbym do San Andreas. Podobał mi się ten gangsta klimat 😀 Oczywiście powrót do Vice City również byłby super ale wątpię żeby twórcy podołali wyzwaniu i zrobili lepszą część niż tą z Vercettim. Cholera, nie wiem. Niech dadzą GTA gdziekolwiek- i tak będzie to gra na wysokim poziomie, w którą zagram z przyjemnością (jeśli zrobią dobrą konwersję na PC xD).
w zupełności zgadzam sie z lukiem 1305,san andreas miał wyjatkowo fajny klimat,ciekawe jak by wygladało to miasto odnowie
San Andreas! tylko bardziej zalesionne i mniej pustyń i gitara! 😀