rek
13.05.2010
Często komentowane 80 Komentarze

Gratulacje! Już nie jesteście piratami! Zamiast was piraci Rockstar. Swoje własne gry…

Gratulacje! Już nie jesteście piratami! Zamiast was piraci Rockstar. Swoje własne gry…
Ooops wpadka! Jeden z graczy zabrał się za analizowanie kodu źródłowego gry Max Payne 2, w wersji dostępnej na platformie cyfrowej dystrybucji Steam. To co tam znalazł albo jeży włos na głowie albo każe powiedzieć: "LOL".

Wczoraj pisaliśmy o tym, że Polska nie jest już krajem pirackim, a dziś odnosimy się do tytułu tamtej wiadomości informacjami o wpadce firmy Rockstar.

W kodzie pliku maxpayne2.exe, który uruchamia Steamową wersję gry Max Payne 2: The Fall of Max Payne, jeden z graczy znalazł… logo pirackiej, już zawieszonej grupy pirackiej Myth, która jeszcze kilka lat temu była całkiem popularna.

Skąd się tam wzięło? Oficjalnej informacji na ten temat jeszcze nie ma, ale nietrudno sobie wyobrazić sytuację, w której ekipa Rockstara musiała przygotować wersję gry na Steama, pozbawioną zabezpieczenia polegającego na sprawdzeniu, czy w czytniku znajduje się oryginalna płyta, a ponieważ trzeba było taką wersję przygotować szybko to… skorzystano z cracka z torrentów.

LOL!

PS. Więcej o zabezpieczeniach antypirackich przeczytacie w aktualnym numerze CD-Action, który wciąż można jeszcze trafić w niektórych kioskach (ale warto się pośpieszyć, bo ponoć sprzedaje się, jak ciepłe buły)

80 odpowiedzi do “Gratulacje! Już nie jesteście piratami! Zamiast was piraci Rockstar. Swoje własne gry…”

  1. Znam osoby które kupują orginalne wersje gry a potem crackują je bo nie chce im się trzymać płyty w napędzie. Poza tym niektórych gier inaczej na Viście nie uruchomisz np. SC: Chaos Theory zabezpieczonej Starforce’em który nie jest kompatybilny z Vistą. Na szczęście z crackiem chodzi jak złoto.

  2. Kupując grę na Steamie piracisz! Nie wiem jak to nazwać – legalnym piraceniem czy może nielegalnym przywłaszczeniu sobie spiraconej wersji? xD

  3. Cragir: co do ostrzeżeń masz rację postępujesz zgodnie z literą prawa [regulaminu] szkoda jednak że nie z jego duchem 😉 |A tak przy okazji polecam Ci lekturę najnowszego CD-A, AR str.124 „Kij w mrowisko” przeczytaj odpowiedź niejakiego Smugglera ( i może też mu walnij ostrzeżenie, znajdziesz go gdzieś na tym forum 😉 )

  4. Cragir – wlep też ostrzeżenie Hutowi – toć napisał newsa o cracku i zachęcił do komentowania! Nie dość, że zaczyna to jeszcze podjudza do złego! [jak już wlepisz, to się nad sobą zastanów]

  5. Mi to tam nie przeszkadza – skoro chcą szybko to niech mają też jakiś pożytek z piractwa …

  6. majsterpl6 – nie bluźnij. Z piractwa nie ma pożytku! [raz że to co piszesz jest nieetyczne, dwa – Cragir słucha!]

  7. twig – tyle, że sam crack nie jest żadnym, ale to żadnym zagrożeniem. Cała ich „nielegalność” wynika z zapisu EULI, który zabrania nabywcy ingerować w plik wykonawczy gry i zdejmowanie zabezpieczeń. Zapisu, który naturalnie nie dotyczy samych twórców. Jeżeli czas gonił to zamiast ręcznie usuwać zabezpieczenie z własnej gry skorzystali z już gotowego pliku. I tyle. Dla mnie burza w szklance wody. Atari – chyba nie sugerujesz, ze dystrybucja cyfrowa to „legalne piractwo”?

  8. Cragir – zdajesz sobie sprawę, że ta sama umowa też zabrania odsprzedaży gry (teoretycznie jest, że można tytuł odstąpić innej osobie, ale też wcześniej jest zakaz „użycia gry w celach komercyjnych”)? Więc zgodnie z Twoją logiką powinieneś właśnie grzecznie iść na forumowe targowisko i walić osty każdemu, kto chce tam coś sprzedać.

  9. @Demilisz – toć ja to wszystko wiem co do mnie piszesz – moje wpisy są ironiczne, po prostu próbuje wczuć się w tę psychodeliczną atmosferę w której egzystuje towarzysz Cragir. [chyba mi wychodzi, skoro napisałeś do mnie takie oczywistości 😀 ]

  10. ShadowOfyourShadow 13 maja 2010 o 17:17

    twig – wg. regulaminu podważanie publicznie zdania admina grozi Ci warnem. Ja siętak kiedyś wypowiedziałem i dostałem bana na stare konto do 2034r. Uważaj po prostu. Mój ostatni krytyczny koment został przez Cragira usunięty.

  11. to niech mnie banuje – jeżeli ktoś na tym straci to strona CDA. Ja płakał nie będę – najwyżej przestanę tutaj zaglądać.

  12. Swoją drogą twórcy gier tyle mówią o ochronie własności intelektualnej…|Ciekawe ile zapłacili grupie Myth za użycie ICH cracka?|No chyba że okradać złodzieja to wolno… 😉 )

  13. To co, piraci pozywaja Rockstara?

  14. twig – no niestety ironia w słowie pisanym bywa trudna do wychwycenia 😀

  15. a kto powiedział,że to nie oszustwo tego typka co to wyczaił… a z resztą R* słynie z dziwnych zachowań… to też ludzie przecież… dajmy spokój…

  16. Demilisz wykorzystywanie gry w celach komercyjnych tyczy się np. używania ich w kafejkach komputerowych (na coś takiego sporządza się z twórcami osobną umowę), natomiast zbywanie praw do produktu przy przekazaniu z tym wszelkich materiałów powiązanych z nim jest zapisane w polskim prawie, tak więc ich zapis w świetle prawa polskiego nie jest nic warty. Taki zapis ma moc prawną np. w usa a, że zazwyczaj eula jest jedynie tłumaczona na poszczególne języki (w tym pl) to ma zapis kłócący się z polskim prawem

  17. A i nie zapominaj, że EULA obowiązuje jedynie przez okres jaki masz zainstalowaną grę/program na komputerze (z jakiegoś powodu ją się akceptuje przy każdej instalacji), natomiast gdy deinstalujesz/usuwasz daną rzecz unieważniasz ją – masz wtedy po prostu produkt z nie aktywną (podpisaną) umową licencyjną. I możesz z nim zrobić co chcesz np. zniszczyć lub też sprzedać go (jako płytka z umową i innymi rzeczami które były z nią).

  18. c_alit – ależ ja to wiem. Tyle, że to chodziło o pokazanie bezsensowności podejścia Cragira. W ogóle zapisy o prawie autorskim powinno już dawno być przerobione. Owszem, chroni interes developera i wydawcy, ale też doprowadza do absurdów, że nie można zastosować cracka do legalnie kupionej gry. Tylko jeśli już za produkt zapłacono to kto traci na tym, że się użyło pliku do obejścia zabezpieczeń? No i co robić w sytuacji, kiedy instalator zgłupiał i nie wrzuca na dysk oryginalnego execa?

  19. Cenega (bodajże) taki sam numer zrobiła z polskim wydanie „Hitman – Kontrakty”. Tam też był skrakowany exek.

  20. xD Piraci są beee a tutaj takie numery he he całkiem zabawna sytuacja |Piraci kradli ukradli grę RockStar i rozdawali ją za darmo teraz RockStar ukradło piratom Craca i pobiera za to kasę he he he he

  21. CoolerMaster15 14 maja 2010 o 07:48

    Cragir biedaku zastanow sie nad soba. Dobre strony crackow zna kazdy i pewnie ponad polowa czytelnikow CDA z nich korzysta/ła, a ty warny strzelasz. Spytaj sie Smuggiego co robil na scenie C64 i pod jakim nickiem. Sam korzystalem wtedy z jego pracy, tak jak teraz Rockstar z pracy grupy Myth.

  22. Przeczytaj regulamin to będziesz wiedział, że tutaj ich stosowanie, przyznawanie się do nich jest karane i jest to odgórne polecenie Ghosta, a ja jako mederator mam obowiązek do jego przestrzegania. A co SMG to jest to jego prywatne zdanie a nie całej administracji forum.

  23. Dziwne, ze inni moderatorzy jakoś się do sypania ostrzeżeniami za komentarze pod tym newsem nie garnęli [zakładam, że moderatorów jest tu kilku]. Nie wiem, może inni są bardziej rozgarnięci?

  24. przeczytałem regulamin ponownie i mówi on, że jest zakazane:|”11/ pytać o to skąd można ściągnąć seriale i cracki do gier i innych utrwalonych w sposób elektroniczny utworów, czyli ogólnie o sposób uruchomienia nielegalnej wersji”Nie ma tam nigdzie mowy o stosowaniu cracków do legalnych gier i mówieniu o tym, że się je używa. Chyba. że ty mówisz o jakiejś tajnej wersji regulaminu dla adminów takich jak ty? Nie dostępnego dla szarych userów.|punk pochodzi z:| http:forum.cdaction.pl/Regulamin-t19765.html

  25. c_alit – nie podważaj publicznie autorytetu (buahaha) moderatora, bo… bo… zrobi mu się przykro 😀

  26. Przykro to Ci się zrobi jak dostaniesz urlop za te głupie odzywki. Mamy odgórne polecenie karać za przyznawanie się do posiadania cracka i nie widzę dalszego powodu do dyskusji o regulaminie, jeśli jakiś zapis Ci się w nim nie podoba pisz do Admina.

  27. @Cragir: widzę, że bardzo lekko nazywasz coś przestępstwem. Z tego co pamiętam, to samo łamanie EULA nie jest przestępstwem, które to jest naruszeniem prawa karnego, a umowa z wydawcą nie zalicza się do ustaw prawa karnego. Jeżeli wydawca chce ścigać kogoś za złamanie EULA, to chyba tylko z powództwa cywilnego. Nie jest to więc przestępstwem. Podkreślę, że nie jestem prawnikiem i nie komentuje tutaj wspominanych ostrzeżeń.

  28. Według tej całej kłótni co tu wynikła, można zrozumieć, że nie można zmieniać oryginalnych plików gry, czyli jak wklejam pliki (addony) do Arma:Armed Assault jestem piratem (cóż tak niektóre posty można zrozumieć)? A przecież sami producenci czasem produkują pliki tzw. NO-CD/NO-DVD np.Arma – o ile dobrze pamiętam to patch 1.14 wyłączał konieczność płyty.

  29. Klapki na oczy i wiśta wio!

Dodaj komentarz