rek
10.08.2012
Często komentowane 62 Komentarze

Greg Zeschuk odchodzi z BioWare, a studio zmienia nazwę? [UPDATE 2]

Greg Zeschuk odchodzi z BioWare, a studio zmienia nazwę? [UPDATE 2]
Na razie to tylko plotka, ale jeśli jest prawdziwa, może oznaczać koniec BioWare jakie znaliśmy do tej pory. W sieci pojawiły informacje, zgodnie z którymi ze studia odszedł jeden z jego współzałożycieli Greg Zeschuk, a sama firma miałaby zmienić nazwę.

Źródłem tych rewelacji jest profil Zeschucka w serwisie LinkedIn, na którym znalazła się informacja, że obowiązki menedżera generalnego w BioWare i szefa dywizji zajmującej się grami sieciowymi w EA pełnił tylko do maja 2012 roku.

To nie wszystko. Niemiecki portal GamersGlobal, powołując się na anonimowego informatora donosi, że zarówno Greg Zeschuk, jak i drugi założyciel BioWare, Ray Muzyka, nie pojawili się na mającym miejsce kilka dni temu spotkaniu z zarządem studia (profil Muzyki na LinkedIn nie sugeruje jednak żadnych zmian). Ich nieobecność była nietypowa, bo – jak twierdzi źródło serwisu – nigdy wcześniej się to nie zdarzało.

Samego Zeschucka miałby ponoć zastąpić Matthew Bromberg, dotychczasowy prezes organizacji Major League Gaming zajmującej się sportami elektronicznymi. Jakby tego było mało, BioWare miałoby zostać przechrzczone… w EA Austin. To jednak wszystko informacje od anonimowych kontaktów.

Czy to koniec BioWare? Na razie przedstawiciele Electronic Arts nie skomentowali powyższych doniesień.

[UPDATE]

Pojawił się już oficjalny komentarz EA w tej sprawie:

Greg Zeschuk w maju zaplanował reorganizację BioWare Austin, a jej częścią był jego powrót do rodziny w Edmonton na zasłużone wakacje. To on podjął decyzję w temacie swojego następcy. Greg pozostaje z EA, jest teraz w Kanadzie, gdzie odpoczywa i myśli o kolejnych, nowych projektach. Nic nie zmienia się w statusie drugiego założyciela BioWare, Raya Muzyki

[UPDATE 2]:

W rozmowie z Gamasutrą Zeschuk potwierdizł, że nadal zostaje w BioWare, ale zrezygnował z prowadzenia oddziału w Austin. To on wraz z Rayem Muzyką wybrał Matthew Bromberga na swojego następcę.

62 odpowiedzi do “Greg Zeschuk odchodzi z BioWare, a studio zmienia nazwę? [UPDATE 2]”

  1. @ Litak |O nie żyd, to okropne.

  2. @Litak Co ma piernik do wiatraka, oprócz tego, że kończą się na -ak??? News naciągany. Po co update 2 dla newsa, który prawie nikogo nie obchodzi??? A dopóki Bio należy do tych kasiarzy z EA, to raczej nie padnie. Chyba, że razem z gigantem…

  3. Pokazałem swój wiek 😀 : nie -ak tylko -k . Edycja komentarzy wskazana.

  4. @Eustachy80 Nie rozumiem boże ludzie co wy macie do zakończenia ME w tym nowym wszystko jest ok gdyby to dali nie byłboby problemu a tak w ogóle to trzeba być porąbanym by tak sie przejmować zakończeniem jednej gry dobra dla mnie ME też jest ważne jako gracz który uważa sie za dosyć dośwadczonego i wymagającego pierwszy koniec był crapem ale nie żeby pozwy robić a ludzie chociaż dostali nowe super sceny na koniec trylogii jeszcze narzekają bez sensu jeśli tacy są odbiorcy to ta branża upadnie i to szybko 🙁

  5. @slocik – haha dobre 😀 Nie ma to jak odrobina śmiechu przed snem, dzięki!|Dopóki Bioware będzie robiło dobre gry, to szczerze mnie nie obchodzi, kto przewodzi tym ludziom. Ważne tylko, aby rzetelnie wypełniał swoje obowiązki.

  6. @Wookie1991|O zgrozo, nigdy w życiu nikt nie pokazywał ci jak wygląda przecinek? To naprawdę ułatwia czytanie tekstu. A co do newsa, to nie wiem co o nim myśleć :3

  7. PlasterSeraZIzraela 11 sierpnia 2012 o 07:41

    Ludzie nie dziwcie sie ze „news” naciagany, najpierw zobaczcie kto go wstawil…

  8. @Rafioza02 Piernik i wiatrak mają tyle samo liter

  9. @ Wookie1991 Co za głupoty wypisujesz, dlaczego do cholery mamy obniżac poziom gier i wymagać mniej? Bo jak nie to branża upadnie? lepsze to niż tasiemiec Coda czy taki strzał w stopę RPG jakim był DA2 czy chodźby ME3 te gry były tak słabe, że w demo Sniper v2 grałem dłużej niż w nie i w poważania można mieć, że potem dodali nowe sceny, zrobili gre na odwal się i myśleli, że przejdzie im taka kicha, niedocenili jednak graczy, myśleli, że jak już spłycili swoją gre przez ME2 to na 3 też im się uda a taki uj

  10. Do tej pory zrobili większa krzywde RPG niż dobrego przez swoję 1 tytułu, te gry mozna pamietać, ale studio mogłoby już zniknąc bo robią tak kiepskie gry, że niszczą reptuacje starego BIowareu.

  11. EA zje i zniszczy wszystko:)

  12. O zakończeniu ME3: jeśli już Allor, wielki fan ME3, w nowym CDA napisał, że twórcy mogli to znacznie lepiej rozwiązać to chyba jest coś na rzeczy.Odnośnie gier RPG: pamięta ktoś Planescape Torment, serię Baldur’s Gate, Arcanum, Summonera czy chociażby pierwsze Fallout-y? Nie potrzebna była super grafika, nie było spłyconej rozgrywki a mimo to wciąż te gry dostarczają masę rozrywki. Niestety teraz zamiast 6-osobowej drużyny mamy góra 4 albo 3-osobową (poza paroma wyjątkami) i znacznie łatwiejszą rozgrywkę.

Dodaj komentarz