28
GSC Game World o DRM-ach S.T.A.L.K.E.R-a 2: „To jedna z możliwości”
W wywiadzie dla KP Sergey Grigorovich, szef GSC Game World, zdradził, że S.T.A.L.K.E.R. 2 w wersji PC do rozgrywki wymagał będzie stałego połączenia z internetem, ponieważ wraz z postępami w zabawie gra będzie pobierać dodatkową zawartość, ulokowaną na serwerach.
Odzew graczy był przewidywalny – nie spodobał im się pomysł Ukraińców. Niewykluczone, że negatywna reakcja była tak wielka, że studio zmieniło zdanie. Jego przedstawiciele na oficjalnym Twiterze firmy oznajmili, że „jest to tylko jedna z możliwości”.
Jak piszą:
DRM zostało wspomniane tylko, jako możliwość, a nie podjęta już przez nas decyzja. Wciąż szukamy sposobu akceptowalnego zarówno przez GSC, jak i fanów!
Ekipa wystosowała także oficjalne oświadczenie w tej sprawie serwisowi Rock, Paper, Shotgun. Jak czytamy:
Pomysł implementacji DRM-ów pojawił się jako możliwe antypirackie rozwiązanie. Wiecie, że mamy wysoki poziom piractwa w krajach byłego ZSRR. Mimo to na razie nie podjęto ostatecznej decyzji w związku z zabezpieczeniami S.T.A.L.K.E.R.-a 2. Bądźcie pewni, że zdajemy sobie sprawę z tego, jak niekomfortowe jest to rozwiązanie dla graczy, dlatego wciąż szukamy bardziej efektywnego, akceptowalnego dla wszystkich sposobu ochrony gry w okresie jej premiery.
Czytaj dalej
28 odpowiedzi do “GSC Game World o DRM-ach S.T.A.L.K.E.R-a 2: „To jedna z możliwości””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wystarczyło by zrobic zabezpieczenie jak w przypadku Wiedźmina 2. Sprawdziło się piraci przed premierą nie zagrali.|Wszyscy równo zaczynaja grać.
Dajcie steamworks jak już:)
Takie pobieranie danych jest tylko utrudnieniem dla uczciwych graczy. Piraci i tak to obejdą, przejdą gre, sciagna wszystkie dane, zaimpletuja w swojej wersji i wypuszcza. Uczcuwi gracze beda mieli probemy, nieuczciwi – beda sie smiać. Twórcy muszą wziąść sobie to pod uwage, ze kazde zabezpiec zenie zostanie predzej czy później złamane – naturalnie im później tym wiekszy zysk. Ale w całych tych zabezpieczweniach nie mozna utrudniac zycia uczciwym graczom.
Nie wspominaj o zabezpieczeniach W2, dobrze? Jak sobie przypomnę ile bólu i łez straciłem żeby go w ogóle zainstalować, że o uruchomieniu nie wspomnę to mi się niedobrze robi.
@DeVxC : Prawde mowiac, obawiam sie, ze nawet jakby gry rozdawali za darmo, to i tak znaczna czesc piratow by dalej wolala sciagnac.|Szkoda ze nikt nie zrobil porzadnych badan „dlaczego piracisz”. Jestem ciekawy, ile osob by odpowiedzialo „bo moge, mimo ze mam 5000$ miesiecznie”, a ile „pirace, bo chce grac, z na jedna gre to musze pol tygodnia bez jedzenia pracowac”.
@aleksdraven Steamworks to żadne zabezpieczenie antypirackie. Najlepszym zabezpieczeniem jest świetne multi jak w Battlefieldzie. A kto wie czy Battlelog nie sprawi że i single nie będzie działał bez oryginału.
@Deathdealer powiedziałeś chyba wszystko w tym temacie, każde zabezpieczenie zostanie złamane prędzej czy później. Do dzisiaj wkurza mnie zabezpieczenie z assassin’s creeda…
Oby wystarczyło tylko wsadzić płytkę do napędu. Inaczej się pogniewamy panowie z GSC, oj bardzo.
Ha! Moze GSC przeczytalo, ze DRM UbiSoftu skutecznie walczyl z piractwem. Co prawda efektem ubocznym byl spadek sprzedarzy gier Ubi na PC o 90%… no ale hej!
napisali rozważają to a to już spory sukces panowie. Możemy sobie pogratulować:) Już oświadczam tylko nie będzie DRM kupuje swojego 1wszego pre-ordera:D
to juz troche lepsza wiadomosc:P
W każdym bądź razie fani (ja też !) kupią tak czy siak. Przecież to chyba logiczne, że firma chce zarobić na swojej produkcji i próbuje dbać o to, aby jak najmniej ludzi miało nieoryginalną wersję gry. Tylko nie wiem czy coś to zmieni… Na razie nie było takiego zabezpieczenia nie do złamania.
Niska cena nic nie da – problemem dla niektorych jest po prostu pojscie do sklepu i kupno gry – zawsze te godzine trzeba poswiecic. Pamietacie Painkillera ? Kosztowal 19.99 w kazdym kiosku a i tak ludzie nielegalnie kopiowali ( a cena dobrych plytek to bylo 30% premierowej ceny gry). Po prostu jak ktos ma nature zlodzieja to zawsze bedzie krasc – zabezpieczenia niewiele dadza.
@Aargh Może dlatego tak było w becie, że łamali te zabezpieczenia, bo jak przyznawali sami producenci żadnych zabezpieczeń nie było;) Może poza Battlogiem do którego przecież nikt nie ma dojścia bez pozwolenia:) Spróbuj się dajmy na to teraz zalogować;)
Mam pytanie a ten nowy stalker wyjdzie tylko na pc czy też na konsolach?
Tak czy tak spiratują tę grę, więc niech nie tracą kasy na wymyślanie zabezpieczeń tylko obniżą cenę gry.
No ja mam nadzieję bo w przeciwnym wypadku będzie źle…
No i co z tego? I tak każdy zagra, przecież to Stalker jest, psia mać!
@DeVxC – dorzuć jeszcze brak wsparcia dla innych systemów op. – vide Silent Hunter 2. Wsadzili SeCuRom’a na płytę, który notabene na XP jeszcze działa. Na Win 7 już nie. By teraz pograć muszę cracka wsadzać. Hip hip hura Ubi!
@Aargh No zobaczymy. Wyjdzie w praniu. Nie da się potwierdzić teorii, można ją tylko obalić. Także nie ma co mówić, że niemożliwe jest stworzenie dobrych zabezpieczeń. Za tydzień mogą takie stworzyć i teoria obalona.
Co to dla nich za różnica, czy gra będzie wymagała połączenia z internetem, czy włożenia płyty do napędu. Przecież crackerzy łamią i jeden i drugi rodzaj zabezpieczeń. Dla nas, graczy to jest różnica. Co prawda oba rodzaje zabezpieczeń są dla graczy niewygodne, ale zdecydowanie wygodniejsza jest konieczność wkładania płyty do napędu. Nie rozumiem tylko, co to za różnica dla twórców, skoro itak wszystko można złamać.
a może nich bedzie jak w company of heroes bez neta ale płytka potrzebna i na odwrut net jest bez płytki oczywiście klucz jednorazowy do konta proste 🙂
prędzej czy później konieczność stałego dostępu do internetu to będzie normalna rzecz, lepiej się za wczasu z tym oswajac niż bronić przed tym
skoro tyle news’ów to chyba coraz bliżej premiery i dobrze bo już sie doczekać nie mogę
Stały dostęp? Raczej później. Niestety ale niewielka część świata ma taki dostęp, a rynek gier nie opiera się tylko na tej części. Choćby Australia. Oni mogą co najwyżej pomarzyć o takich łączach jakie mamy w Polsce. Nawet w UK nie jest tak kolorowo. Moim zdaniem takie zabezpieczenia to zwykła strata czasu i pieniędzy. Złamią je i tak i tak. To tylko kwestia czasu. Jak ktoś wcześniej napisał – nawet IWnet złamali, już nie wspominając Ubi drm, które miało być nie do złamania…
A co Australijczycy mają za łącza?? Nic nie słyszałem, żeby jakiś kraj (nie licząc trzeciego świata) miał gorsze łącza od nas.
Ktoś tu mięknie czy to bull shit z dnia powszedniego ?
Na facebook trzeba ich sledzic.