
GTA V: Fani miażdżą wersję steamową przytłaczająco negatywnymi recenzjami
40 tysięcy najnowszych recenzji o „przytłaczająco negatywnym” charakterze sprawiło, że podsumowanie opinii graczy na temat piątego Grand Theft Auto zmieniło się na Steamie w „mieszane”. Ten obraz powie wam chyba zresztą więcej, niż tysiąc słów:
Users are down-voting GTA V like crazy. Never mess with the mods 🙂 pic.twitter.com/EOIVIOVimb
— Steam Spy (@Steam_Spy) June 17, 2017
Skąd taka zmiana w nastawieniu pecetowców do jednej z najpopularniejszych gier na Steamie? Wszystko przez aferę z zakazaniem modów, o której pisaliśmy w zeszłym tygodniu. Chodzi głównie o OpenIV, niesamowicie popularne i rozwijane niemal dekadę narzędzie, które było podstawą arsenału każdego moddera GTA. Take-Two wysłało twórcom oprogramowania groźbę konsekwencji prawnych związanych z dalszym jego rozprowadzaniem, a Rockstar usprawiedliwił to potem, twierdząc, że „OpenIV wpływało negatywnie na doświadczenie płynące z GTA Online i umożliwiało gnębienie innych graczy”.
Niejasna obietnica pomocy modderom nie uspokoiła społeczności Grand Theft Auto, która uznała takie wyjaśnienie za bzdurę – zarówno ich zdaniem, jak i według samych developerów OpenIV nie mogło nijak wpływać na doświadczenie multiplayerowe, bo program blokował dostęp do funkcji sieciowych. W chwili powstawania tego newsa petycję domagającą się zmiany podjętej przez Take-Two decyzji odnośnie do modów podpisało już 50 tysięcy osób. Wydawca odmawia jednak dalszych oficjalnych komentarzy, skupiając się na walce z kolejnymi modderami – w tym twórcami Force Hax i Menyoo, programów rzeczywiście służących do szkodliwych oszustw w GTA Online.
Pytanie tylko, czy Rockstar przetrzyma internetową wściekłość, czy będzie musiał się w końcu ugiąć.

Czytaj dalej
-
Wiedźmin 3 otrzyma jubileuszowe wydanie z nowym Steelbookiem. CD Projekt Red...
-
Duchowy spadkobierca Return to Castle Wolfenstein z datą premiery. Twórcy udostępnią pełną wersję...
-
Twórca Bayonetty i Devil May Cry krytykuje zachodnich wydawców gier....
-
Andrzej Sapkowski nagrodzony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”
86 odpowiedzi do “GTA V: Fani miażdżą wersję steamową przytłaczająco negatywnymi recenzjami”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
recenzja to opinia o grze, negatyw za blokowanie moda to debilizm totalny,powinni takie recenzje kasować a użytkowników blokować!
@asasyn123 A może dla tych 50 tysięcy ludzi granie bez modów jest nudne i oceniają przez to grę negatywnie?
Problemem tutaj jest to, cze GTA Online jest częścią GTA V… a nie osobnym tytułem.|Zrobili by GTA Online z prawdziwego zdarzenia, z mapą mini USA
No tak, bo przecież ludzie piszący mają bardzo dokładny system oceniania, przecież mogli wybrać coś innego niż negatyw, np. coś pośredniego… Ah, no tak, zapomniałem. |Ciebie powinno się skasować za pisanie głupot. Twórcy nie zamierzają dodać żadnego contentu z fabułą w ramach DLC do singleplayer, to ludzie się bawią modami żeby wydłużyć sobie czas gry, bo nie każdego interesuje GTA Online, a jak im to zabrano, to mają pisać z tego powodu pozytywne rzeczy? Weź się lepiej zastanów, co piszesz.
Viekawe kiedy zejdą poniżej 50% 🙂
@RadoxX|Po co mają robić DLC do singla? R* nigdy oficjalnie o czymś takim nie mówiło, więc bóldupienie o to jest debilizmem.|Zresztą już widzę jak wydawca sie tym przejmuje, kasę już dawno dostali, te 40K recenzji to kropla w morzu zadowolonych użytkowników.|Mi blokada modów pasuje, może dzięki temu multi na PC przestanie być tak rakotwórcze przez debili
Dla nich to tylko kilka negatywnych recenzji, które się nie liczą. Zarobić już zarobili górę pieniędzy, więc odrobinka mniej to nic dla nich. I jak już wspomniałem wcześniej – GTA V to przereklamowany syf.
@Syskol|Ludzie nie pytali o dodatki, takie jak w 4, bo były mody. Jednakże brak rozwijania single kosztem multi nie każdemu będzie się podobać.|Może kasę mają, ale liczy się wizerunek.|W multi moderzy oraz gracze używający modów rzadko grali, więc w tej materii niewiele się zmieni.
Coś na wzór Steam workshop jest moim zdaniem rozwiązaniem… gdzie można by rozdzielić mody na takie działające tylko w singlu…Osobiście rozumiem to… oszuści w Online nie raz napsuli mi krwi… przez jednego dostałem permanentnego Bana. Wesoło ktoś strzelał do mnie pieniędzmi a Ja zostałem Ukarany 🙁
Niech zrobią jakiś strajk (np 48h wszyscy offline w MP) to od razu zmienią nastawienie. Dobrze zrobione DLC nie jest złe, ale mody to „growa świętość”.
@Cross „wpływać na multiplayerowe doświadczenie” to nie po polsku – to jakieś okropne tłumaczenia z oryginału a la Google translate. Ogarnij się polszczyźniano 🙂
Skoro podczas premiery GTAV na PC modowanie było dozwolone, a teraz zmieniono zasady i modów zakazano to bardzo dobrze. Ci co kupili GTAV mają prawo poczuć się oszukani, a ocena gry niech pikuje w dół aż do Rowu Mariańskiego.
Ktoś naprawdę myśli że taki ruch zmniejszy ilość cheaterów? Przecież OpenIV pomaga zainstalować mody, nawet jeśli jakiś cheat korzystał z jego pomocy to przecież problemem dla twórców cheatów nie jest kradzież części OpenIV i zawarcie jej w swojej „modyfikacji”
O nieeeeeeee|To musi ich bolec|Wielka gra|Znają ja wszyscy |Ktoś czyta steamowe recenzje tego Wogole?|Jak walka z terroryzmem przez pisanie posta na twitterze
Piękna akcja 😉 A ja właśnie za mody kocham GTA VC i SA. Najlepsze GTA Ever!!!
@zyga1992 szkoda ze nie da się zmienić sesji. Albo wsiąść do auta. Pewnie bardzo ci te pieniądze przeszkadzały.|Przy okazji za Perm jest po 2 – 3 banach (zależy kiedy bo było to zmienione) Wiec chyba faktycznie za niewinność perma można dostać
Z ciekawości wszedłem na steam, by zobaczyć jak kształtuje się ogólna ocena przez te negatywne. I dla Rockstara jest lipa – prawie 40000 najnowszych jest negatywnych, a przez to ogólna jest „mieszana” (gdzie łącznie jest ich 230000). Czyli 1/6 to oceny negatywne, co jest sporym ciosem pod względem wizerunku. Ale niech robią takie głupoty dalej, albo zmądrzeją, albo wyjdzie im to bokiem.
GTA IV i EFLC też oberwało
@Cyjanek|*wziąć|*w ogóle
Tak w ogóle to są jakies dobre mody do tego GTAV?
@Koolek|wziąć do samochodu?
BTW|Nikt o tym nie piszę, ale niedawno wszedł update do GTA V online, który oprócz wprowadzenia kilku nowych rzeczy miał 3 inne efekty:|- dużej części graczy zniknęły wszystkie fundusze (niektórzy są nawet na minusie),|- wszystko podrożało|- pojawiło się jeszcze więcej hakerów.|Ale lepiej walczyć z moderami wersji single.|Sytuacja może negatywnie odbić się na RDR 2, ale mam nadzieję, że do tego czasu zrozumieją, że fanów należy słuchać i szanować.
@Syskol|1. Twoje pamięć jest słaba – http:www.rockstargames.com/newswire/article/51955/GTA-Online-Update-Free-Deathmatch-Race-Creators-this. R* oficjalnie zapowiadało dodatki do SP.|2. Hackerstwo w online =/= modowanie w SP. Rozróżniajmy dwie różne rzeczy.|3. OpenIV po modowaniu plików blokował dostęp do online.
Zrezygnują z rynku PC, zaoszczędzą kasę na konwersji i potupią nóżkami „jaki to świat PeCetowców jest zapchany piratami, złodziejami i cheaterami”. Pomyśleć, że wystarczyło przed wysłaniem żądania zaprzestania i zaniechania dogłębnie zbadać problem i do jego rozwiązania użyć skalpela zamiast młota kowalskiego.
Zawsze grałem bez modów bo szczerze mówiąc to ich większość jest dość kiepska ale spadająca ocena jak najbardziej zasłużona. Przecież niejeden mógł kupić grę specjalnie z orientacją na mody, kierując się przy zakupie bogatą sceną modderską. Niech leci w dół aż zmądrzeją.
Wg mnie nic nie zrobi im ta ocena, każdy słyszy o wydaniu nowych gier spod skrzydeł R*, więc to że GTA może mieć ,,mieszane” oceny, nijak nie wpłynie na sprzedaż, a tylko tym kieruje się wydawca.
I bardzo dobrze, im niżej im ta ocena spadnie, tym lepiej
Dużo ważniejsze od samych negatywnych recenzji jest to że o sprawie jest głośno. Uderza to bezpośrednio w reputację Take-Two jak i niejako rykoszetem w reputację Rockstara, a to jest już coś na co panowie w garniturach mają zwyczaj zwracać uwagę, bo może to ich kosztować w przyszłości.
Negatyw poleciał. Im więcej negatywnych komentarzy, tym lepiej. Niech wiedzą i zastanowią się.
To już gorsze jest to, że na nową zawartość trzeba grindować po kilkanaście dni. Od czasów napadów wszystkie aktualizacje są nastawione na kupowanie sharków. I właśnie dlatego nie gram w online.
Rockstar od dawna walczył z modami i nie jest studio godne zaufania, najważniejsze dla nich żeby kasa się zgadzała, pewnie chcą wprowadzić płatne mody jako dlc, najważniejsze jest to że w końcu fani to zrozumieli.
Teraz to chyba zbyt pozno… Juz zarobili ile? 700 milionow? Watpie by ich to ruszylo.. Gdyby jednak ludzie przestali grac na jakis dluzszy czas to moze zostaloby to chociaz zauwazone..
Jeśli ktoś uważa, że twórców nie obchodzi zdanie ludzi, jak już zarobili sporo kasy|Call of Duty: IW. Sprzedał się dobrze, ale wrzask ludzi spowodował, że kolejna edycja wraca do II WŚ|Battlefront 2: Likwidacja Season Pass|Batman: AK – wycofanie gry ze sprzedaży na Steam.|I największe osiągnięcie:|XBOX ONE – rezygnacja z durnowatych DRM, a potem wrzucenie wstecznej kompatybilności.
@Sylfa|Wielu ludzi przestanie, bo to trochę jak ze Skyrim. Ukończyłem grę, ale są jeszcze zajefajne mody, więc będę się dalej bawił.|Tego na razie nie ma, ale jeśli Take 2 ma jakiekolwiek oznaki instynktu samozachowawczego, powinien zrezygnować ze swojej polityki i zezwolić na używanie modów.
@Scorpix Chetnie dalbym im kciuk w dol ale niestety nie posiadam tej zacnej gry.. Mialem w ulubionych czekajac na obizke ale teraz wyrzucilem z ulubionych i dalem not interested… To nie Starcraft Brood War nie musze w to grac a jak tak traktuja ludzi to niech wiedza ze moich pieniedzy nie zobacza nie tylko w tej grze ale zadnej innej ich grze… tak samo zrobilem Blizzardowi z SC2 i nie zaluje ^^
„Pytanie tylko, czy Rockstar przetrzyma internetową wściekłość, czy będzie musiał się w końcu ugiąć.” |A co ma do tego R* skoro to są słowa Take Two? To chyba czy TAke Two się ugnie, a nie R*.
@nortalf – R* w swoim krótkim, PR-bullshitowskim oświadczeniu poparł działania T2, więc są tak samo udupieni.
mody wyolbrzymiają wymagania graczy,którym molochy nie potrafią sprostać i ukazują ich w negatywnym świetle,Bo po co płacić za dodatki dlc skoro kowalski potrafi zbudować taki mod content że gały wychodzą:D Za totalne friko! Zaburza to konkurencję i żywotność tytuów bo taki Nowak gry nowej nie kupi,gdyż ma masę frajdy z modów:D
Najlepsi są zaślepieni fanboje na reddicie, którzy stereotypowo zrównują modderów z hackerami i bronią trybu online jako „solidny model F2P”. Przypadkiem zapomnieli, że ten „model F2P” jest w grze za $60 na Steamie. Oni nawet się nie starają. 😀
Tymczasem w R*- Nooo dużo tych negatywnych recenzji, straszna rzecz i w ogóle… Jeszcze jakieś pytania? Bo idziemy liczyć hajs z milionów kupionych kopii gry.
@Dawid445 – Błąd. R* obecnie myśli „Jakim cudem tak dobrą reputację wyrobioną przez lata, straciliśmy przez jedną decyzję?” i zastanawia się nad naprawą sytuacji. Smród ich nie minie.
A, bym zapomniał – ich akcje na giełdzie spadły o ok.2%. Na pewno to nie sprawka negatywnej ostatnio krytyki, co nie? @Dawid445?
Ma to teraz jakiekolwiek znaczenie? Wszyscy, którzy mieli kupić GTA5, już je kupili (niektórzy, ekhem, po kilka razy), a ci co oceniają robią to dla własnej satysfakcji.
A ci, którzy teraz piszą te recenzje, w przypadku premiery GTA6 rzuciliby się do półek sklepowych jak wygłodniałem hieny. Ot, hipokryci. 🙂
@SerwusX – Ma i to niemałe, ponieważ jako że internet nie zapomina, przy każdej premierze ich nowych tytułów (następny w kolejce RDR2), smrodzik będzie przypominany. EA jest od lat wyśmiewane, to samo Ubisoft, Activision, itd. RT2 dołączyli do niechlubnego grona.
@SerwusX – Udowodnij, że piszący negatywne recenzje nabędą GTA 6.
@CamCygi „Udowodnij, że piszący negatywne recenzje nabędą GTA 6.” – |Być może nie będą nawet w stanie tego zrobić gdyby chcieli, bo gdy Take-Two zobaczy malejące zainteresowanie i zmasowaną krytykę ich gier na PC, może zwyczajnie spakować swoje zabawki i nie będzie sobie więcej tyłka zawracało czymś takim jak „konwersja na PC”. Wszystko będzie zależało od stosunku zyski-strata.
cd. Konsolowcy nie mają bowiem takiego problemu jak kwestia braku modów.
@smd87 danych z mikrotransakcji w online nie ma dostępnych, ale 7 milionów sprzedanych kopii na steamie i takaż ilość potencjalnych kupujących dalej to spora ilość graczy do odpuszczenia. Gdyby w proteście brała udział połowa, to sumka i tak jest niezła, szczególnie że protestujący to najpewniej ci którzy i tak modelu 60$F2P nie lubili więc nie główny target.
@Michalius – Dlatego nie napisałem, że tak na pewno będzie. Z drugiej strony nie bagatelizowałbym znaczenia recenzji na steamie (w końcu to największy dystrybutor gier na PC). Wbrew pozorom są one bardzo ważne dla każdego producenta gier, podobnie zresztą jak średnia ocen na metacritic. Jeśli strategia z brakiem modów jest tak ważna dla Take-Two (co w sumie szanuje, ich gry, ich prawo) , a pecetowi gracze wciąż będą tak wojowali, to wyobrażam sobie sytuacje, że w końcu T2 im podziękuje…