16.05.2010
Często komentowane 24 Komentarze

Guitar Hero 6: Pierwsze informacje. Zamiast perkusisty Metalliki będzie… Wojownik Lars

Guitar Hero 6: Pierwsze informacje. Zamiast perkusisty Metalliki będzie… Wojownik Lars
Choć popularność gier muzycznych zmalała, Activision nie rezygnuje z planów wydania kolejnej części swojego cyklu Guitar Hero. W najnowszym wydaniu magazynu Official Xbox Magazine pojawiły się pierwsze konkretne informacje na temat szóstej odsłony serii.

Największą nowinką będzie pojawienie się nowego trybu gry, zwanego Quest Mode. Jego narratorem będzie Gene Simmons z zespołu Kiss, a w trakcie rozgrywki, wykonując kolejne zadania, gromadzić będziemy drużynę złożoną z największych muzyków, którzy pojawili się dotąd w serii Guitar Hero.

Największą ciekawostką jest fakt, że w grze nie dostaniemy jednak ich rzeczywistych podobizn, a ich tzw. alter-ega. Co to oznacza? To, że po odegraniu piosenki zespołu Metallica do naszego teamu trafi jej perkusista Lars Ulrich, ale w formie… wojownika. Każdy z muzyków będzie przedstawiony w taki sposób, a każdy też będzie dawał inne bonusy – np. Wojownik Lars zwiększy mnożnik punktów. Decyzja o wprowadzeniu takich „postaci inspirowanych muzykami„, a nie „prawdziwych wizerunków muzyków” wzięła się zapewne stąd, że Activision nie chce ryzykować, że znów ktoś będzie się procesował o bezprawne wykorzystanie wizerunku

Z innych informacji o Guitar Hero 6:

  • pojawią się nowe tryby rywalizacji w sieci: Streakers, Momentum, Do or Die;
  • jedyną rzeczywistą lokacją, jaką ujrzymy w Guitar Hero 6 będzie CBGB, kultowy nowojorski klub punkowy;
  • w trakcie zabawy na pewno odegramy piosenki zespołów Queen, Kiss, Black Sabbath
  • ścieżka dźwiękowa skupi się w większym stopniu na rock ‘n’ rollu
  • gra kompatybilna będzie z wcześniej wydanymi w formie DLC piosenkami.
  • §

    24 odpowiedzi do “Guitar Hero 6: Pierwsze informacje. Zamiast perkusisty Metalliki będzie… Wojownik Lars”

    1. Choć popularność gier muzycznych nieco zmalała, Activision nie rezygnuje ze swojej jednej z najbardziej sztandarowych serii – Guitar Hero. W najnowszym wydaniu magazynu Official Xbox Magazine pojawiły się pierwsze konkretne informacje o nadchodzącej, szóstej części cyklu.

    2. Ciekawe czy wyjdzie na PC

    3. Nadal nie czaję po co tam Lars, jak tam metalu nie ma(No prawie wcale). A o black’u czy death to już w ogóle nie wspomnę. Btw, trzeba przyznać, że ten „viking” ze screena świetnie wygląda:P

    4. Kolejny odgrzewany ziew na dollary. (czytać FIFA pc dla muzykalnych) 😛

    5. „ścieżka dźwiękowa skupi się w większym stopniu na rock ‘n’ rollu” No mam nadzieję 😛 Nadal gram w „trójeczkę”, chcę nową grę z serii na PC! World Tour odepchnęło mnie od siebie głównie przez Tokio Hotel :F

    6. Ekstra!!!

    7. I jak tu nie narzekać, iż to gra dla gimbusów, skoro jej ikoną jest chociażby Ulrich, najsłabszy i najdenniejszy perkusista w całej muzyce gitarowej?

    8. ale nie na PC

    9. darktangram 16 maja 2010 o 14:25

      a ja poczekam sobie na gh: metallica na pc …

    10. A ja na GH: Iron Maiden, a tak BTW to będzie jedyna część Herosa gitary jaką kupię (fabuła, no nie wierzę, nie wierzę)

    11. Ja bym wolał, żeby wcisnęli kilka piosenek Tool (ew. APC), coś z cięższych pozycji NIN, a najbardziej zależy mi na Pink Floyd, który BARDZO nadaje się do tej gry! No i mam nadzieję, że wyjdzie na PC.|Ciekawi mnie też, jak się spisze Genek, mój idol z dzieciństwa 🙂

    12. A ja poczekam na Guitar Hero: Guns N roses xD

    13. To sobie poczekasz… Axl Rose sie poklocil z tworcami i ma takie gry (a przynajmniej GH) gdzies…

    14. Piotrek9996 16 maja 2010 o 19:19

      Będzie na pc?

    15. Ja natomiast chętnie zobaczyłbym GH Ozzy Osbourne 🙂

    16. Mouzess|Nie tobie to oceniać, kolejny kierujący się „schematami” jak to King nazwał…pewnie best of the best to perkusista NIN co? Można wymienić setki gorszych od niego, jak i setki lepszych, ale określanie go najsłabszym i najdenniejszym jest po prostu głupie…nie wiem czym się człowieku tu kierujesz (i nie chodzi mi bynajmniej o jego umiejętności).

    17. Poza tym, nie wiem czy wiecie ale Ronnie James Dio nie żyje.

    18. Metalfan, NIN nie ma stałego perkusisty ^^ Przykra to wiadomość, rest in peace..

    19. Nie wiem czy ma, czy nie ma, chodziło mi tu raczej o co innego niż wskazanie konkretnego drummera. Jeszcze dziś rano słuchałem The Devil, you know. Wielka strata dla muzyki. Co do tematu, to chciałbym w GH zobaczyć Tenacious D. Tak dla samych jaj. Szkoda, że w popszednich częsciach mało Motorheada i Exodusa.

    20. 🙂 Lars wojownik… czekam na ich płytę „Tylko w mp3” – sądzę, że ta rewolucja może im nie wyjść na zdrowie, no chyba, że album nazwą „Absolutely Free”. 🙂

    21. Apropo, bo widzę, że szerzycie herezje. Dio żyje, już zdementowano plotki na temat jego śmierci. Nie wiem czy ma się bardzo dobrze, ale żyje i się jakoś trzyma.

    22. O cholera! Faktycznie nie żyje… Musiałem czytać newsa odnośnie pierwszego oświadczenia…

    23. Mam nadzieje że będzie duużo Rise Against.. 2 piosenku musza być no! 😀

    24. wojownik Lars? Ten z gothica 3? …

    Dodaj komentarz