Half-Life: Alyx – Kilkanaście minut walki i eksploracji [WIDEO]
![Half-Life: Alyx – Kilkanaście minut walki i eksploracji [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/242000cd-731e-4863-9817-d052c0118fe0.jpeg)
Gazrurki, pistolety i wybuchające beczki.
Wielu z was poczuło się zapewne zawiedzionych, kiedy okazało się, że wyczekiwany od tak dawna Half-Life powróci wyłącznie w wersji na urządzenia do rzeczywistości wirtualnej. Trudno powiedzieć, czy obrana taktyka okaże się dla Valve korzystna w dłuższej perspektywie, ale jedno jest pewne: po ujawnieniu Alyx sprzedaż produkowanych przez firmę gogli gwałtownie przyspieszyła. O tym, czy ich nabywcy nie będą sobie pluć w brodę przekonamy się już 23 marca, ale pierwsze opnie można wyrobić sobie już teraz – wszystko za sprawą nowych zapisów rozgrywki. Jeśli o mnie chodzi, wygląda to lepiej niż się spodziewałem, ale najlepiej będzie, jeśli ocenicie sami:
Czytaj dalej
49 odpowiedzi do “Half-Life: Alyx – Kilkanaście minut walki i eksploracji [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Gazrurki, pistolety i wybuchające beczki.
Ahh… gdyby wyszło na PS4.
Ta gra pozamiata inne gry na wylot 😀
Powiem szczerze, że gra na gameplayach wygląda imponująco nie dlatego, że jest Half-Life’em, i nie dlatego, że wygląda ładnie, tylko dlatego, że sprawia wrażenie faktycznie pierwszej gry na VR która jest spójna, że jest to gra poważna, a nie technologiczna zabawka-ochłap żeby zamknąć buzię ludziom którzy wpakowali w to kupę kasy, że jej nie zmarnowali. Jestem pod wielkim wrażeniem. Gdybym miał VR, to byłoby to dla mnie obowiązkowe doświadczenie.
@Nemesis753159 „sprawia wrażenie faktycznie pierwszej gry na VR która jest spójna, że jest to gra poważna, a nie technologiczna zabawka-ochłap żeby zamknąć buzię ludziom którzy wpakowali w to kupę kasy, że jej nie zmarnowali”|Mało wiesz na temat gier na VR 😛
Zagrałbym, gdyby nie fakt, że nie mogę kupić Valve Index…
@JustARandomNickname |To kup Oculus Rifta S albo dowolne inne markowe urządzenie do obsługi VR, po co się ograniczać do drogiego Indexa? 😛
Nie wyobrażam sobie chodzenia – w takiej grze – w sposób inny niż płynny. |Ma to w ogóle jakieś zastosowanie? Trochę mi to Full Spectrum Warrior przypomina. |Ogólnie wygląda smakowicie i chyba to coś więcej niż ciekawostka. Myślę że to może być impuls do nowego kierunku w grach pod względem wykonania i techniki.
@magic10rm|Na bank będzie w tej grze płynny system chodzenia. Na gameplayu pokazali alternatywny sposób z teleportowaniem wykorzystywany głównie przez osoby z wirtualną chorobą lokomocyjną (by ich pewnie nie zniechęcać), ale na pewno będzie opcja wyboru normalnego sposobu poruszania się, to standard dla gier VR-owych.
@magic10rm|W grze są dostępne 3 rodzaje poruszania się, IGN ma 9-minutowy gameplay gdzie w środku pokazują menu i przełączają się z teleportowania na chodzenie. W grze są dostępne 3- blink (teleportowanie), shift (pewnie coś w stylu któtkich skoków w daną stronę) i continous (chodzenie, dostępne dwie wersje, jedna bierze przód z headsetu czyli prżód jest tam gdzie patrzymy, a druga bierze przód na podstawie tego, gdzie skierowany jest kontroler)
To ja poczekam 3 lata na wersje nie-VR
@magic10rm Pokazali 3 gameplaye, każdy dla innego sposobu poruszania się. Środkowe wideo to poruszanie płynne :v
@YogoWafel To się nie doczekasz.
Pomyślmy:Valve|Half-Life 2|Na technologię-niewypał|Gameplay d*** nie urywa|Przeciwwskazania zdrowotnie|Nie mówiąc o tej zaporowej cenie|…|Umknęły mi jakieś powody, by to olać?
@zadymek: „Na technologię-niewypał”|Rozumiem, że miałeś z nią już jakieś doświadczenia, by wyrobić sobie takie zdanie i potrafisz to odpowiednio uargumentować, tak? :P|Ja na Alyx specjalnie nie czekam, fanem Half-Life’a nigdy nie byłem i za jakąś wielką vr-ową rewolucję go nie uważam (bo obecnie jest mnóstwo świetnych gier na headsety), doceniam jednak to, że daje impuls do popularyzacji tego gatunku, co będzie w przyszłości skutkowało kolejnymi świetnymi grami na VR 🙂 A zagrać kiedyś pewnie zagram 😛
Ta gra bedzie nowej generacji doznaniem. Wróć- jaka gra? I ile x mam mówić: jest milion czynników, które wpływają na brak wersji 2D.
@BadHostile Oglądałem kilka gameplay’ów i czytam regularnie CD-Action. I były to prostackie machanki (Beat Saber, Gladius) lub gry żarty (Accounting), czy symulatory, jak króciutki tryb w Elite:Dangerous, których budowa nawet nie usprawiedliwia użycia takiej a nie innej technologii – stąd całe to VR to niewypał.AFAIC poważnych (TM) gier na VR nie znajdziesz. A co, polecisz mi coś, coś co zmieni moje zdanie? Koniecznie action adventure albo FPS, reszta mi powiewa.
@zadymek|Spróbuj Resident Evil 7 w VR
@Scorpix I? Czym to się różni od Resident Evil 7 nie-VR? Jakieś nowe opcje, interakcje?
@zadymek. Różni się tym, że jest VR. Jeśli nie interesuje cię dookólny obraz przestrzenny, to nie trolluj. Kiedyś grało się na wypukłych monitorach czarno-białych z monofonicznym popiskiwaniem. Za dziesięć lat wszystkie gry AAA będą VR, technologia już jest wystarczająco dojrzała.
@ZiomekGit Biorąc pod uwagę JAKIE gry wychodzą na VR|…chyba śnisz.|Zresztą to nie pierwsza „rewolucja VR”, którą akolici VR ogłaszają. Zgadnij jak było z poprzednimi…
Ludzie, niE kłócie się z zadymkiem, człowiek nie potrafił do niedawna znaleźć ustawień na steam więc nie ma mowy żeby doświadczył VR.
Ja doskonale rozumiem ludzi którzy nie fascynują się VR. VR nie jest dla każdego, gry nie są dla każdego, piłka nożna nie jest dla każdego, uprawianie sportu nie jest dla każdego i tak dalej… i niestety zawsze znajdzie się dzban, który powie że coś jest kiepskie i bez wartości, bo nie jest dla niego. Często nawet tego nie próbując.
@zadymek: „poważnych (TM) gier na VR nie znajdziesz”|Hahaha, OK xD Lecimy: TWD: Saints&Sinners, Boneworks, Lone Echo, Skyrim VR, Fallout 4 VR, No Man’s Sky, Blade&Sorcery, Zero Caliber, Pavlov, Onward, SURV1V3, Seeking Dawn, Asgard’s Wrath, Stormlands, Hellsplit: Arena, LA Noire, Dead Effect 2, Espire 1, Payday 2, Sairento, Superhot, A-Tech Cybernetic – każda z tych gier jest wystarczająco „poważna” i daje ogromną satysfakcję.
Nie wspominając, że lubię też sobie pograć w pełnym VR np. GTA5, a dzięki aplikacji VorpX mogę sobie do VR przenieść niemal dowolną standardową grę 😛 Ale nie grałeś na VR, nie testowałeś żadnego z wymienionych tytułów, a śmiesz uchodzić za eksperta w dziedzinie :P|BTW: Elite:Dangerous ma pełne wsparcie VR, więc nie wiem, o co ci chodzi z tym „króciutkim trybem”.|Ja również czytam regularnie CD-Action i tam o VR nie piszą niemal wcale, więc to kiepskie źródło do wyrabiania sobie opinii o tej technologii.
@BadHostile Momencik.|Tyle „wspaniałych”… „gier” na VR a ty konwertujesz sobie „zwyczajne” GTA 5 na VR?|Czy całe to wspaniałe VR sprowadza się do monitora opasającego głowę? ;)Co do Elite, mogłem pomylić z Battlefont 2. Coś pisało w CDA o jednej misji VR. Anyway, skoro CDA nie jest „kompetentne” w tej materii, najwyraźniej redakcja nie docenia walorów VR. A przecież to pismo dla graczy…
@zadymek: Zwyczajne GTA5 w wirtualnej rzeczywistości przestaje być „zwyczajne”, zwłaszcza z wykorzystaniem kierownicy, pedałów i manualnej skrzyni biegów, więc tak, odpalam je sobie, gdy chcę pośmigać samochodem w VR :P|Tak czy inaczej, w VR chodzi o faktycznie wrażenie przebywania w innej rzeczywistości i możliwość interakcji z nią wykorzystując kontrolery ruchowe. Żadna strzelanka wykorzystująca myszkę i klawisz R do przeładowania nie dorówna wrażeniami tej, w której masz możliwość własnoręcznej zmiany…
… magazynka w pistolecie, odciągnięcia zamku i całkowicie naturalnemu wycelowaniu we wroga, odczuwając po strzale odrzut. To po prostu trzeba poczuć 😛 Wyrabianie sobie opinii na temat tej technologii poprzez oglądanie gameplayów to jak wyrabianie sobie zdania na temat smaku dania tylko po jego zapachu :P|A to, że CD-Action nie pisze nic o VR nijak nie oznacza słabości tej technologii…
@BadHostile Jest tylko jeden problem: jak definiujesz grę VR? Wymieniłeś mi tu jednym ciurkiem kilka produkcji, ale wspomniałeś, że „regularne gry” też można oglądać na goglach. Osobiście nie interesuje mnie co przestaje być „zwyczajne”, a raczej to co jest VR. Np. czy Skyrim VR to Skyrim przystosowany do gogli czy Skyrim w wirtualnej rzeczywistości?Anyway, jeśli VR sprowadza się do zastąpienia wyświetlacza goglami, to nie jest to żadne wirtualna rzeczwistość, i ta technologia to niewypał.
@zadymek: Wszystkie gry, które wymieniłem (prócz GTA5) to gry z oficjalną pełną obsługą VR. Kilka z nich ma swoje odpowiedniki nie wymagające gogli (Skyrim, Fallout 4, No Man’s Sky), ale znacząco się od nich różnią (przede wszystkim pełnym wykorzystywaniem kontrolerów ruchowych). Więc nie, Skyrim VR to nie jest ten zwykły Skyrim na wyświetlaczu gogli, tylko pełnoprawna gra w VR z własnoręcznym machaniem mieczem, strzelaniem z łuku czy łapaniem kelnerek za cycki. A taki Skyrim jest po prostu lepszy 😛
Tak więc pełnoprawną grę VR definiuję jako oficjalną, w pełni trójwymiarową grę wyświetlaną na sprzęcie hmd, wykorzystującą kontrolery ruchowe do interakcji w wirtualnej rzeczywistości. I wszystkie wymienione przeze mnie gry odpowiadają tej definicji, więc argument o niewypale upada.
@BadHostile To super, tylko czy każdą grę jest sens ograć w VR? Gdy porównać gameplay z takiego Zero Caliber do zwykłego Counter-Strike, to trudno sobie wyobrazić jak toto jako coś więcej niż gadżet. Te niemrawo latające, trzęsące się ręce, aminacje jak z Gary’s mod, manipulacje obiektami „telekinezą”…|gdzie temu do filmowego VR?Czy to sterowanie nie jest aby nieresponsywne, jak wpływa na dynamikę gry? Czy nie jest tak, że aby gra mogła „przyspieszyć” trzeba pójść na kompromisy, jakieś interpolacje itp
@zadymek Jak wspomniałem, porównywanie gameplayów oglądanych w 2D nie ma sensu, ponieważ w grach VR chodzi przede wszystkim o ten feeling przestrzeni i całkowitej wolności. A czym jest Zero Caliber można się przekonać, gdy np. odpali się misję z poligonem, a nad twoją głową przeleci helikopter i ty naprawdę to czujesz 😛 Sterowanie jest bardzo responsywne, kontrolery ruchowe bardzo dokładnie odwzorowywują ułożenie dłoni. Więc jeśli widzisz tam trzęsące się ręce, to komuś faktycznie trzęsły się ręce…
… podczas gry. Poruszać się postacią można za pomocą gałki analoga/touchpada na kontrolerze, co nie różni się niczym od sterowania na padzie i nie pogarsza dynamiki gry. No i nie ma lepszego sposobu na strzelanie niż wystawienie ręki do przodu, wycelowanie z jednego oka i oddanie strzału w sposób całkowicie naturalny 😛 Owszem, jest to gadżet, ale znacznie uprzyjemniający rozrywkę, a o to w grach przecież chodzi. Warto więc rozwijać tą technologię i wydawać nowe gry.
„Owszem, jest to gadżet”|Dlatego nazywam obecną technologię porażką. Sprowadzanie wirtualnej rzeczywistości do „feeling” brzmi jak obrona pt. „do niczego się nie przydaje, ale wygląda dobrze w salonie” ;)A gdzie intuicyjny, naturalny interfejs, rozszerzone możliwości interakcji, wyzwolenie się z ograniczeń tradycyjnych interfejsów? Co to za rzeczywistość ne tego?Co do 2D: czyli Doom i DOOM VR nie da się porównać?”porównywanie gameplayów oglądanych w 2D”?|Dynamiki nie można w ten sposób ocenić?
Jej, gadżetem jest wszystko związane z gamingiem: nowa konsola, bezprzewodowy pad, monitor utrapanoramiczny, gamingowe słuchawki, kierownica… Wszystkie gadżety służą jednemu – uczynieniu rozgrywki przyjemną. I dokładnie tym jest VR. Nie kłóci się to z tym: „intuicyjny, naturalny interfejs, rozszerzone możliwości interakcji, wyzwolenie się z ograniczeń tradycyjnych interfejsów” – to wszystko w VR jest. Co do oceniania dynamiki – jasne, porównuj, weź tylko pod uwagę, że za ową dynamikę w grach VR…
… odpowiada całe ciało gracza, a nie kliki myszki i stuknięcia klawiatury. A to robi ogromną różnicę.|Poza tym porównywanie Dooma i Dooma VR jest lekko bezsensowne, ponieważ standardowy Doom jest dopracowaną wysokobudżetową grą, natomiast jego wersja VR jest ubogim dodatkiem, któremu twórcy nie poświęcili tyle samo uwagi. Jednak dzięki wykorzystaniu VR dalej przyjemnym.
No OK, ale ja cały czas o jednym, a ty o drugim. Ja: gameplay. Ty: feeling.|Mogliśmy sobie oszczędzić tej całej gadaniny. Wystarczy przecież proste porównanieDoom|https:www.youtube.com/watch?v=Aqy_dHsLcaEvsDoom V[F]R|https:youtu.be/1-kl6VOcODkJeśli ceną za „feeling” jest gra opóźniona umysłowo, to ja pozostanę w 2D 😉 I opinii, że obecna technologia VR to porażka – ten gadżet zdecydowanie nie uczyni mojej gry przyjemną.Jeśli VR, to tylko BEZ kompromisów. Czyli kiedyś, nie dziś.
Aha, czyli porównujesz gameplaye jednej z najlepszych gier ostatnich lat do jej kiepskiego, budżetowego vr-owego odpowiednika, będącego bardziej ciekawostką i technologicznym demem niż pełnoprawną grą, ze sterowaniem w trybie teleportu i zarzucasz przez to braki w dynamice i „opóźnienie umysłowe”? No to brawo. Jak już chcesz oceniać gameplay pod kątem dynamiki, to weź chociaż jakąś porządną grę, np. B&S: https:www.youtube.com/watch?v=FSOq8VggOkI
Różnica między naszymi zdaniami jest taka, że ja wiem, o czym mówię, bo to wykorzystuję i używam od dawna, a ty piszesz o rzeczach, o których zupełnie nie masz pojęcia.
No, to B&S: to dopiero jakiś potworek. |Od razu przypomina mi się VSim w Die by the Sword. Nawet wróg tak samo opóźniony 😉 Z tym, że DbtS wyszło w 98, i celowało w symulację. A to…co to niby ma być?Jeśli masz jeszcze jakiś gamaplay dyskredytujący VR jako technologie do grania, chętnie obejrzę ;)|BTW Disclaimer: The following gameplay is edited for your viewing pleasure. This is not representative of the actual gameplay experience.|Hmm.
Oho, to teraz oceniamy grafikę, nie swobodę, dynamikę, responsywność. Przyczepmy się do technikaliów (niedokończonej jeszcze) gry tworzonej samotnie przez jednego człowieka :P|Jak wspominałem, nie masz zielonego pojęcia, czym właściwie jest VR. A jest taka mądra zasada, by nie oceniać czegoś, o czym nie wie się za dużo.|Użyj, potestuj, pograj, to wrócimy do dyskusji.
@BadHostile Nie, oceniamy dynamikę i swobodę właśnie. Ale, według ciebie porównywanie gry z „technologicznym demem” jest niewłaściwe, więc pewnie nie powinienem|bo|TO JEST TECH DEMO|i to jeszcze na zedytowanym nagraniu.Cóż, może ja nie mam pojęcia o VR, ty nie masz pojęcia o dynamice i responsywności w faktycznych grach. Ba, nawet nie odróżniasz prezentacji od gameplay’a!
„Cóż, może ja nie mam pojęcia o VR, ty nie masz pojęcia o dynamice i responsywności w faktycznych grach”|No tak, tylko 27 lat gram w owe „faktyczne” gry, z pewnością nie mam o tym pojęcia.”Ba, nawet nie odróżniasz prezentacji od gameplay’a!”|Heh, teraz to dowaliłeś 😀 Jakiej prezentacji? Filmik z B&S to CZYSTY GAMEPLAY, mogę sobie zaraz odpalić planszę Death Pit Gauntlet i zrobić dokładnie to samo. Info o zedytowaniu dotyczyła tylko tego, że autor filmiku wyciął parę scen, które mu pewnie nie wyszły…
… i nie pasowały mu do koncepcji tego filmu. A jak chcesz oceniać dynamikę i swobodę, to wskaż mi proszę zwykłą grę, w której można robić dokładnie takie rzeczy jak na tym filmiku. Nie ma takiej, bo tylko kontrolery ruchowe dają całkowitą swobodę w działaniu i poruszaniu się w grze. A to, że gra jest jeszcze w early accessie i ciągle się rozwija do czasu osiągnięcia finalnego stadium nie ma tu nic do rzeczy.
Gry to gry, VR czy bez. I jeśli:|nieistyniejace AI, szarpana animacja i wyraźne okresy nieresponsywności, wadliwe kolizje, wyraźnie predefiniowane akcje (a gdyby tak się szarpać? Albo tarczą rzucić? Albo choć parować mieczem), machanie mieczem jak cepem, telekineza i teleportacja przedmiotów, kursor do obsługi menu (lol).|to dla ciebie imponujący pokaz to g*** wiesz o grach.Grafika jak z Second Life to przy tym wszystkim pikuś 😉
@zadymek Dobra, widzę, że ty wcale nie chcesz poważnej dyskusji, tylko chcesz potrollować i poobrażać innych, wygłaszając bzdury na temat rzeczy, których nigdy nie doświadczyłeś. Dalsza dyskusja nie ma tu sensu, szkoda czasu.
@BadHostile Hej, ja to wiedziałem od samego początku. Odpowiadam tylko przez grzeczność.|K, wracaj do swojego jakże imersyjnego i dynamicznego Wiedźmina 😉
A ja mam pytanie związane z grą z tego newsa ;). Ruch do przodu, spoko, ale jak wygląda kwestia kucania? Klawisz na kontrolerze czy sam gracz ma kucać? 🙂 Tak samo kwestia strzelania „przed siebie” i patrzenia się za siebie (wiem, że to mało skuteczne), ciekaw jestem technicznie czy jest to możliwe. Tak samo jak „strzelanie zza węgła” czyli wystawienie samego pistoletu, ktoś coś?