Halo Infinite: Twórcy odnieśli się do „słabej grafiki” tytułu

Czasami bardzo łatwo jest do siebie zrazić całe rzesze potencjalnych odbiorców, którzy zbiorowo zaczynają zwracać uwagę na dany, nawet pozornie błahy, temat. Tak stało się w przypadku nadchodzącego Halo Infinite, które przez wielu użytkowników mediów społecznościowych zostało skrytykowane za „nieprzyszłościową” czy też „pasującą bardziej do obecnej generacji” grafikę. Okazuje się, że twórcy są świadomi odbioru ich dzieła.
Jak stwierdził na konferencji prasowej jeden z przedstawicieli studia 343 Chris Lee, jego pracownicy mają nadzieję, że zdanie graczy ulegnie zmianie się po uruchomieniu gry na telewizorze 4K, co pozwoli wykorzystać m.in. potęgę przesyłanych strumieniowo assetów. Podkreślił, że tytuł wciąż pozostaje w fazie rozwoju i wiele może się zmienić. Co więcej, studio użyło zaawansowanych technik renderowania, które pozwoliły wykorzystać dziesięciokrotnie większą moc obliczeniową przypadającą na jeden piksel.
Zaprezentowany gameplay jest świetnym przykładem tego, jak gra chodzi na Xboksie Series X. Będziesz w stanie uruchomić grę w stabilnych 60 klatkach na sekundę przy rozdzielczości sięgającej nawet 4K. To będzie doświadczenie o najwyższej jakości (high fidelity), jaką udało nam się kiedykolwiek osiągnąć.
Wideo z rozgrywki Halo Infinite znajdziecie TUTAJ.
Czytaj dalej
-
Przed Alien: Isolation 2 czeka nas inna kontynuacja Obcego. Aliens:...
-
Paradox porzuca swoją Cywilizację. Millennia otrzymuje ostatni patch, a twórcy...
-
Twórcy Valor Mortis wyjaśniają, dlaczego ich gra jest soulslikiem....
-
Władca Pierścieni: Bitwa o Śródziemie 2 z nową wersją fenomenalnej modyfikacji. 20...
30 odpowiedzi do “Halo Infinite: Twórcy odnieśli się do „słabej grafiki” tytułu”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Powiedziałbym że najlepiej by było jak by była opcja 1440p z upscallingiem i jednocześnie większym budżetem na assety żeby wyeliminować pop-up obiektów blisko gracza. Co mi po 4K nawet w 60fps jeśli różne elementy wczytują mi się przed twarzą. Dodatkowo wysoka rozdzielczość nic nie poradzi na fakt że technologia którą użyli do dynamicznego oświetlenia spłaszcza tekstury i usuwa z nich szczegółowość.
Dla mnie gra wygląda jak coś na premierę PS4.
@HeklusDwa|A mi cos na premiere xbox 360 xD
@korinogaro Jestem tego samego zdania. Podbicie rozdzielczości i danie 'standardowej’ ilości fps nie wywoła nagle graficznych fajerwerków na miarę systemsellera. Chociaż: 'To będzie doświadczenie o najwyższej jakości (high fidelity), jaką udało nam się kiedykolwiek osiągnąć.’ – tu akurat mogę się zgodzić. Najwyższa jakość jaką udało się im osiągnąć, a nie najwyższa jakość. Coś czuję, że ta gra to będzie niezła 'skucha’ i za rok wyjdzie Definitive Edition.
Panie, ale co mi z 4K, jeśli gra, którą reklamuje się nadchodzącą generację konsol wygląda gorzej niż stareńki Crysis 3? Nie możesz liczyć na taryfę ulgową, jeśli zapowiadasz coś wyrywającym z kapci teaserem „na silniki gry”, by rok później zaprezentować faktyczną rozgrywkę, która nawet nie zbliża się do tego poziomu oprawy. Rozdzielczość 4, czy nawet 8K robi różnicę, ale nie dokonuje cudów – nie sprawi, że nagle przestaniesz zauważać elementy tła doczytujące się na twoich oczach.
Inna sprawa, że chyba wszyscy zdążyliśmy już zrozumieć, że Microsoft nie ma zamiaru bić się z Sony na jakość tytułów ekskluzywnych. Ba, Microsoft tak naprawdę wcale nie chce podbijać rynku swą nową konsolą – wszystko na czym zależy chłopakom z Redmond to jak najobszerniejsza oferta Game Passa, bo to w popularyzacji swego abonamentu widzą prawdziwe pieniądze. Nie chcę robić z siebie proroka, ale już teraz przewiduję, że kolejna generacja „należy” do Sony. Tym jednak razem Japończycy wygrają przez walkower.
Według mnie Halo nawet jakby miało wypasioną grafikę i tak wypadłoby na rynku światowym słabo, bo ta seria według mnie jest produkowana raczej tylko dla konsumentów z USA. Dużo w niej typowego amerykańskiego kiczu, który tu w Europie jest raczej średnio strawny. Jedynie co w tej serii jest super to postać Master Chiefa.
Mam rozumieć, że musimy to odpalać na telewizorze 4k, aby to jakoś wyglądało? Niech mnie nawet nie rozśmiesza.
Rozdzielczość nie podnosi jakości oprawy a jedyne jej ostrość.
Co tu się dziwić dla mnie gry z serii Halo zawsze takie dziecinne były jak się strzelało to słyszałem „piu, piu, piu” odrzucało mnie już samo strzelanie od tej gry. Może Infinity będzie lepsze.
Problemem jest ta durna strategia MS, że przez najbliższe dwa lata wszystkie duże tytuły first party będą wychodzić tez na zwykłego One’a. Innymi słowy, gry będą musiały chodzić na 7 letnim sprzęcie. Kolejny strzał w stopę Amerykanów, nie wiem jaki jest sens kupowania ich nowej konsoli. I mowie to z żalem, bo kiedyś byłem ich wielkim fanboyem.
@YogoWafel: Jeśli chodzi Ci oto, że na PC gry te same wychodzą to sens jest jak najbardziej. Konsolę kupisz za ok. 2500 zł (później będzie dużo taniej) komputer wyjdzie drożej no i do tego ustawienia gry. Tutaj wkładasz płytę i nie martwisz się o nic chodzi w najwyższej możliwej dla konsoli jakości, a nowe konsole będą miały więcej teraflopów niż RTX2080 więc nie ma się co martwić o jakość grafiki i gier. Sam RTX2080 jest droższy niż konsole, więc choćby dlatego warto konsolę kupić.
Jeżeli to ma być ex na X-lodówkę to dzięki Matrixie że jestem zwolennikiem Playstation. Horizon rządzi!!!
@d3xt3r3k chodzi mi o to, że do 2022 roku nie będzie ekskluziwów first party na series X, bo wszystkie gry będą musiały tez chodzić na zwykłym XO. Czyli jeśli ktoś chce w jakąś grę zagrać, a nie zależy mu na grafice czy FPSach, to może po prostu w to zagrać na konsoli za 500zl zamiast tej za 2500.
„tytuł wciąż pozostaje w fazie rozwoju i wiele może się zmienić”. Przecież to ma tytuł startowy na XSX, czyli mają całe CZTERY miesiące, aby cokolwiek zmienić i zoptymalizować.|”To będzie doświadczenie o najwyższej jakości (high fidelity), jaką udało nam się kiedykolwiek osiągnąć.” – to chyba źle o nich na ten moment świadczy.|Halo wyróżniało się świetnym gunplayem, ale za to odpowiedzialni byli akurat ludzie z Bungie, a nie 343. No i zostaje jeszcze multi, ale z taką reklamą to marnie to widzę.
@YogoWafel|Z tego co wyczytałem ostatnio to MS zmienił zdanie i gry z ich studia będą exami na nowe pudełko. FM8 i Halo: Infinite czy Stalker 2 są potwierdzone jako Xbox Series exclusive. MS bedzie wspierał XBOX One do 2022 (Sony PS4 ma zamiar wspierać do końca 2021), ale gier na niego już robić nie będzie.
@Scorpix przecież Infinite będzie na obu konsolach. Stalker owszem będzie eksem na series X, ale ta nie wiadomo kiedy wyjdzie (2022 pewnie jest optymistycznym założeniem), nie wiem jak z Forzą.
Monke.
@Yogowafel|To trochę tłumaczy wygląd nowego Halo. Ogólnie zabieg bez sensu. Pierwsze Halo sprzedało pierwszego Xboxa, więc normalny człowiek by pomyślał, że świetnym pomysłem jest nawiązanie do tego i zrobienie z Halo: Infinite exa na Xbox Series S/X/Y/Z, który sprzeda konsolę. Sony o tym wie, ale widać Spencer i spółka już niekoniecznie. Informacji o FM8 na XONE nie ma, więc najprawdopodobniej to ex na Xbox Series
Moim zdaniem gra nie odbiega jakoś specjalnie (jeśli w ogóle) od tego, co wiele dużych wydawców nam teraz w takich shooterach wciska. I to z dobrym zyskiem.|Jeśli gra dzięki takiemu zabiegowi będzie faktycznie w stanie w dużej rozdzielczości NA KONSOLI utrzymywać stabilne 60 FPS, to co w tym złego? W FPSach jest ważniejsza wydajność czy wodotryski graficzne jak raytracing pochłaniające ogromne zasoby? (tak – to pytanie retoryczne, nie oczekuję na nie odpowiedzi)|Zresztą – kto ma kupić i tak kupi.
@YogoWafel Nie zgodzę się. Phil Spencer porównał sytuację z grami na dwie konsole do posiadania słabszego i lepszego PC. To, że słabe blaszaki istnieją nie powstrzymało Rockstara od stworzenia portu Red Dead Redemption, a wersja na PS3 i Xboksa nie zacofała grafiki GTA V.
Jedno jest pewne, to co zobaczyliśmy to nie jest ostateczna wersja gry. Już teraz wiadomo że będzie RT patch dla Xbox X oraz wiadomo że gra ma być platformą która będzie rozwijana przez lata. Więc bardzo możliwe że np. za rok zobaczymy w ogóle update do nowego silnika na Xbox X.
@ d3xt3r3k Prześwietna argumentacja.
@d3xt3r3k – teraflopSow!! Foating Point Operations Per SSSecond!
Microsoft sobie samo zapracowało na taki odbiór a nie inny ten mem idealnie przedstawia obecną sytuację https:i-cdn.embed.ly/1/display?key=fd92ebbc52fc43fb98f69e50e7893c13&url=https%3Ai.ibb.co%2FKhm0Q2C%2FD3-FF579-D-5-F60-4-E4-B-B850-160-AF8858-BF4.png :]
Coś mi link nie wchodzi https:i.ibb.co/Khm0Q2C/D3-FF579-D-5-F60-4-E4-B-B850-160-AF8858-BF4.png
Myślę, że ta wersja przygotowywana pod PC z najbardziej szczegółowymi modelami i rtx. 343 nie wyrobili się z ray tracing albo wydajnościowo klatki tak leciały, że nie mogli go pokazać w demie. Modele są pozbawione niemal cieni. Podobne wnioski wysnuli dziennikarze digitalfoundry. youtube.com/watch?v=KnQd6W9BxLg
@Scorpix Wygląda że głównym celem Microsoftu jest teraz zaciągnięcie jak najwięcej ludzi do ich passu, a wydawanie nowych gier tylko na nową konsolę mogłoby temu zaszkodzić. Zobaczymy czyja strategia bardziej się opłaci.
mam nadzieję, że to jeszcze przed premierą poprawią.
Gra wygląda jak tytuł na obecną generację, odpalony na XboxSX z patchem 4k 60fps