14.07.2010
Często komentowane 20 Komentarze

Halo: Reach – Microsoft wreszcie ujawnia kolekcjonerkę, na którą nas stać

Halo: Reach – Microsoft wreszcie ujawnia kolekcjonerkę, na którą nas stać
Jakiś czas temu studio Bungie ujawniło najdroższą, legendarną edycję Halo: Reach. Teraz Microsoft postanowił zaprezentować światu nieco tańszą, limitowaną edycję tego shootera - wreszcie taką, na którą można by się "szarpnać".

W porównaniu z wydaniem legendarnym, kosztującym prawie 150 dolarów, wersja limitowana Halo: Reach jest dużo tańsza – zapłacimy za nią 80 dolarów (około 260 zł). W specjalnym pudełku znajdziemy:

  • pokrowiec zaprojektowany na wzór modułu danych ONI
  • kod do pobrania zbroi Elite, którą będziemy mogli wykorzystać w trybie multiplayer
  • torbę zawierającą osobiste notatki i dokumenty twórcy programu Spartan, doktor Catherine Hasey
  • należącą do doktor Hasey odznakę ochrony ONI
  • wyhaftowaną łatkę ze znakiem Spartan II
  • §

    20 odpowiedzi do “Halo: Reach – Microsoft wreszcie ujawnia kolekcjonerkę, na którą nas stać”

    1. Jakiś czas temu studio Bungie ujawniło najdroższą, legendarną edycję Halo: Reach. Teraz Microsoft postanowił zaprezentować światu nieco tańszą, limitowaną edycję tego jednego z największych exclusivów Xboksa 360.

    2. 260 zł i właściwie w kolekcjonerce nie ma nic wartego uwagi. Ewentualnie pokrowiec i łatka

    3. Jak na dzisiejsze standardy, edycja całkiem przyzwoita, tak samo cena.

    4. Saccus – zamiast łatki ciekawszy jest dla mnie notatnik.

    5. A co niby ma mieć kolekcjonerka ? Przeciętna kolekcjonerka daje książkę lub notatnik, kilka dodatkowych zbroi i postaci do multi, jakąś odznake oraz figurkę którą tutaj dostajesz w wersji legendarnej. Do tego dochodzi ładne pudełko do gry i jakąś torbę. Czasami można spotkać jakieś bardziej kreatywne kolekcjonerki, co jest rzadkością 😛

    6. Jak dla mnie fajna kolekcjonerka w końcu mam ją zamówioną. A z ceną nie przesadzili jest w sam raz. Widać na rynku są 3 rodzaje wersji kolekcjonerskich: a) z dodatkami w formie elektronicznej np. broń, b) taka jak tu czyli jest więcej rzeczy typu książka, c) chora czyli jakaś figurka czy przedmiot za majątek. Saccus zawsze możesz wybrać opcje c 🙂 )

    7. Naprawdę fajna kolekcjonerka. 60-70 zł więcej i tyle dodatków.

    8. Ja i tak oszczędzam na Assassins Creed Brotherhood limited Codex Edition

    9. Według mnie lepsza kolekcjonerka Fable 3.

    10. Nie kupie. Zdziercy ! Z resztą i tak nie mam xboxa ;d

    11. A gdzie gra? 😛 Kolekcjonerka nawet nawet, bardziej mi sie podoba niz ta z Crysisa 2, ale i tak narazie najlepsza kolekcjonerka Wiedzmina/ World in Conflict tez byla fajna, w takiej drewnianej skrzynce po ammunicji.

    12. ble nie widze potrzeby kupowania takiej kolekcjonerki

    13. Ja i tak nie mam X!:O

    14. Ja nie widzę potrzeby kupowania żadnej kolekcjonerki, ja chce kupić GRĘ a nie jakieś zbędne pierdoły i jeszcze za te pierdoły trzeba sporo dopłacić.|Podziękował ale kolekcjonerki to strata pieniędzy.

    15. Na ultimie ta kolekcjonerka widnieje już od bardzo dawna w pre-orderze lol.

    16. @Metalex zapomniałeś o grupie d)kolekcjonerki cd projektu i techlandu, w skrócie kolekcjonerki polskie. Masz wypchaną bajerami edycję której cena nie wydaje się chora jak na nasze polskie standardy np. wiedźmin, call of juarez i kolekcjonerka tej niemieckiej gry RPG wydanej przez techland. Ja za 170 zł kupiłem kolekcjonerke call of juarez: mam koszulke, kapelusz (dobry w słoneczne dni), piersiówkę i zapalniczkę które dałem ojcu (mam 15 lat), fajny plakat, pierwszą część gry, 2 bonusowe dyski i super pudełko

    17. No właśnie większość chyba nie zauważyło, że to gra na konsolę i w takiej sytuacji ta cena nie jest już zła. Inna sprawa, że zawartość dodatkowa nie powala…

    18. Tak i tak Strata kasy moim zdaniem

    19. Licząc że przeciętna nowa gra na konsole (w tym wypadku x0) kosztuję 150-200 zł to w tym wypadku cena jest opłacalna. Ale niema tu niczego co mógłbym jakoś wykorzystać. Co ja gadam, i tak nie mam x0 😀

    20. Niezłe

    Dodaj komentarz