Hideki Kamiya przerywa milczenie na temat Scalebounda
Scalebound, jeden z największych ekskluziwów zmierzających na Xboksa One, został na początku tego tygodnia anulowany przez Microsoft. Przyczyny takiego stanu rzeczy pozostają nieznane. Reżyser gry, wyszczekany Hideki Kamiya (Resident Evil 2, Devil May Cry, Okami), od dwóch tygodni nie dawał na Twitterze znaku życia, co w przypadku osoby tak obsesyjnie zaangażowanej w media społecznościowe nie zwiastowało niczego dobrego. Dziś jednak Kamiya powrócił do internetowego życia serią następujących tweetów:
Jak już może słyszeliście, Scalebound został niestety anulowany. Przepraszam wszystkich, którzy nie mogli się doczekać tej gry. Wybaczcie, że muszę zacząć nowy rok tak złymi wiadomościami. Jedyne, co mogę teraz zrobić, to obiecać, że będę dalej dostarczał wam gry pełne frajdy. Będę pracował jeszcze mocniej, by upewnić się, że nigdy więcej was tak nie zawiodę. Mam więc nadzieję, że będziecie śledzili nasze plany na przyszłość.
Na stronie Platynowych swoje oświadczenie opublikował też szef firmy, Kenichi Sato:
Przykro nam ogłosić, że dnia 9 stycznia 2017 Microsoft Studios poinformowało o anulowaniu Scalebounda. Bardzo nam przykro z powodu takiego stanu rzeczy, zwłaszcza że wiemy, jak wielu fanów ekscytowało się tą grą tak samo jak my. W przyszłości będziemy nadal dostarczali wam gry wysokiej jakości, począwszy od zaplanowanego na marzec NieR: Automata, a w dalszej przyszłości Granblue Fantasy Project Re:Link oraz Lost Order [kolejno: gra akcji oparta na mobilnym hicie byłych twórców Finala oraz strategiczny erpeg tworzony pod wodzą Yasumiego Matsuno od Final Fantasy Tactics/XII/Vagrant Story – dop. red.]. Nadal będziemy pracować z całych sił, by sprostać waszym oczekiwaniom. Liczymy na wasze dalsze wsparcie!
Kamiya zaprzeczył też plotkom, że jego dłuższa nieobecność związana była ze złym stanem zdrowia psychicznego, wynikłym ze zmęczenia spowodowanego przez niemożliwe do zrealizowania żądania Microsoftu:
Aha… Że niby wziąłem urlop w trosce o zdrowie psychiczne? …Ja?! Bzdura.
Czytaj dalej
-
Twórcy Dead Island 2 zrezygnowali z Denuvo. Piraci coraz częściej...
-
Czy nowy dodatek do Kingdom Come: Deliverance 2 dorównuje wielkością rozszerzeniom...
-
W Warhammer 40,000: Boltgun 2 zagramy Siostrą Bitwy. Ujawniono drugą...
-
Czuliście, że wasze strzały w Battlefieldzie 6 nie trafiały wrogów? Twórcy gry...
8 odpowiedzi do “Hideki Kamiya przerywa milczenie na temat Scalebounda”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Szczerze mówiąc nie wiem czego się spodziewałem, jakiegoś wyjaśnienia? Alem głupi, alem naiwny przed południem. Trzeba sprawdzić czy sportowy El Generale Nawałka nie dorabia w tych firmach jako „publiczny relacjonista”. Współczuję pisać „niusy” z takiej dyplomatycznej papki.
ja podobnie jak @Bregowicz nie dość ze oczekiwałem jakiegos cholernego wyjasnienia to współczuje opisywać ten chłam każdemu. Śmieszna sprawa gdzieś tam cicho do siebie mówiłem a może ta gierka sprawi że zakupie klocka, ale gówniana ta cała polityka jest, mierne jezeli mozna to nazwac gierkami przyprawiajace o reakcje wymiotne wychodza codziennie a jak znajdzie sie cos orginalnego to jest kasowane. F*%$ u M$!
Oczy bolą jak się to czyta. Dziennikarstwo z taką ilością literówek, borze.
Hideki Kamiya wypowiada się dyplomatycznym tonem. Chyba coś jednak z nim nie tak. Podczas produkcji gry nie szczędził słów o Microsofcie i polityki wobec jego gry. Powodem anulowania to może było wybuchowe zachowanie Hideki Kamiya. MS dba ostatnio o swój wizerunek.
Z dedykacją dla Crossa: wo.blox.pl/2010/05/Przerywam-milczenie.html
No to teraz się zacznie pielenie jaki to Ten Microsoft jest straszny, no bo przecież Platinum Games jest bez winy..
Straszna szkoda, ale chociaż NieR ratuje slashery w tym roku :^)
„jeden z największych ekskluziwów zmierzających na Xboksa One” – gra miała też wyjść na PC…