Hideo Kojima mógł zapowiedzieć nowy trailer Death Stranding 2. Gra otrzymała też kategorię wiekową w Korei Południowej
Czyżby potwierdzało to plotki o nadchodzącym State of Play?
Trochę już czekaliśmy na kolejny trailer Death Stranding 2: On the Beach, ale wygląda na to, że tylko kilka dni może dzielić nas od kolejnego zwiastuna. Wiele wskazuje bowiem na to, że zobaczymy nadchodzącą grę Hideo Kojimy na najbliższym State of Play, które, jak sugerują leakerzy, może odbyć się w tym miesiącu. Według informacji, jakie podał NateTheHate, pokaz ma odbyć się w okolicach Walentynek.
Głównym powodem, dla którego możemy się spodziewać kolejnego trailera kontynuacji Death Stranding, jest sam Hideo Kojima. Wiadomo, że japoński twórca gier bardzo regularnie postuje najróżniejsze postępy z prac nad grą, ale tym razem zaskoczył nas czymś naprawdę wyjątkowym. Na platformie X (dawniej Twitter) wrzucił zdjęcie, które sugeruje, że jest w trakcie oglądania i edytowania jakiegoś zwiastuna. Jak można się domyślić, większość graczy sądzi, że chodzi właśnie o kolejną zajawkę Death Stranding 2.
Na tym jednak poszlaki wcale się nie kończą. Jak podaje serwis VGC, produkcja Kojimy otrzymała już kategorię wiekową w Korei Południowej. Jasne jest, że gry otrzymują taką ocenę zazwyczaj parę miesięcy przed premierą, co może dawać nam nadzieję na to, że jeśli rzeczywiście Death Stranding 2 pojawi się na State of Play (o ile w ogóle do niego dojdzie), to być może poznamy wtedy dokładną datę premiery gry. Przyznaję, że wciąż jest tu sporo „jeśli”, ale mamy jednak naprawdę sporo mocnych przesłanek, które zwiastują właśnie taki rozwój wydarzeń.
Dodajmy jeszcze, że zgadzałoby się to z doniesieniami byłego pracownika Bend Studios, Alexa Smitha, który sugerował, że doczekamy się podania daty wydania Death Stranding 2 na najbliższym State of Play. Nie udało mu się tylko trafnie przewidzieć miesiąca, w jakim Sony uraczy nas pokazem.
Czytaj dalej
Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.