Hitman 3 udowadnia, że agent 47 to wciąż profesjonalista [RECENZJE]
Zdecydowanie warto było czekać.
Już tylko godziny zostały do najważniejszej premiery stycznia. Sytuacja wokół przenoszenia do trzeciego Hitmana zawartości z poprzednich części odrobinę się zagmatwała, ale IO Interactive wszystko wyjaśniło w odpowiednim wpisie na developerskim blogu. Na zwieńczenie trylogii przygotował nas również ostatni zwiastun produkcji, teraz pozostaje nam tylko – jak przystało na profesjonalistów – cierpliwie czekać.
A jest na co, przynajmniej według recenzentów. Hitman 3 spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem krytyków, zyskując w wersji pecetowej średnią ocen 88/100 (na podstawie 31 not), a także 85/100 na PS5 (11 recenzji) i 87/100 na Xboksie Series X (13 recenzji).
Oto garść wybranych ocen :
Poniżej znajdziecie kilka fragmentów recenzji.
EGM (5/5) twierdzi, że „trójka” jest godna postawienia obok poprzedniczek:
Hitman 3 to fantastyczne zwieńczenie wyjątkowej serii. Tak, wiele z tego, czego doświadcza się w grze, wydaje się znajome, jeśli grało się w dwie poprzednie gry. IO Interactive nadal jednak podejmuje interesujące ryzyko – przeważnie z korzyścią – jednocześnie doskonaląc elementy, które sprawiają, że Hitmany są tak wyjątkowe. Najlepszym komplementem, jaki mogę dać Hitmanowi 3, jest to, że chcę dokończyć pisanie tej recenzji, aby móc wrócić do grania.
Autor z IGN-u (9/10) także chciał chyba wrócić do gry, bo tytuł podsumował krótko:
Bogaty, satysfakcjonujący i dający ogromną radość z powtarzania misji – Hitman 3 jest jednym z najlepszych dotychczasowych występów rzeźnika z kodem kreskowym.
Game Informer (9/10) wierzy, że trzecia część wystarczy nam jeszcze na długo:
Hitman 3 zamyka rozdział większej historii Hitmana, ale nie wydaje się być zakończeniem. W ofercie jest całe mnóstwo treści i działań pobocznych, a cała trylogia z pewnością będzie długoterminowym miejscem pobytu dla domorosłych zabójców. Finalny akt trylogii IO Interactive przewiduje i nagradza eksperymenty graczy, pozwala doświadczyć skrupulatnego projektu poziomów oraz miewa momenty makabrycznego katharsis, które sprawiały, że głośno rechotałem. Mój entuzjazm dla tego wszystkiego jest tak nieścieralny jak kod kreskowy wytatuowany z tyłu głowy Agenta 47.
VGC (4/5) twierdzi, że zachwyceni będą zarówno starzy wyjadacze, jak i osoby dopiero wchodzące do serii:
IO kontynuuje przeciąganie liny między Hitman: The Story i Hitman: The Assassin Simulation. Przez większość Hitmana 3 ten ostatni wygrywa i prezentuje fanom klasyczne hitowe zagranie za klasycznym hitowym zagraniem. Pomijając wątpliwy finał, jest to pozycja obowiązkowa dla obecnych fanów i świetne wprowadzenie do najśmielszej i najbardziej łysej [boldest i baldest] serii skradanek.
Choć Stevivor (7/10) jest całkiem zadowolony, uważa, że najwyższa pora na zmiany w cyklu:
Hitman 3 to fajna gra – i podobało mi się przekradanie przez nią – ale moje nadzieje na udoskonalenie i zmiany w kwestii powtarzalności nie zostały spełnione. Zasadniczo rozgrywka jest nadal taka sama jak zawsze. Seria nie idzie z duchem czasu, a jedyna próba zmiany nieco formuły rozgrywki, Hitman: Absolution, została bardzo źle przyjęta.
Hitman 3 pojawi się 20 stycznia na pecetach (EGS), PS4, PS5, Xboksie One i Xboksie Series X/S, a także Google Stadii oraz Nintendo Switchu (dzięki technologii chmury).