Hitman: Trylogia przyciągnęła ponad 50 milionów graczy, twórcy zapowiadają nowości w trzeciej części [WIDEO]
„Trójka” stała się najpopularniejszą odsłoną w całej historii serii, a już niedługo na pecetach doczeka się ray tracingu i wsparcia dla VR-u.
Reboot zasłużonej serii o naszym ulubionym płatnym zabójcy, jaki zaserwowało nam w 2016 IO Interactive, okazał się najlepszym, co mogło spotkać agenta 47. Niewidziana wcześniej w cyklu swoboda, świetnie zaprojektowane mapy (no, przeważnie), dziesiątki sposobów na pozbycie się celów – najpoważniejszym mankamentem gry pozostawał odcinkowy model sprzedażowy, którego jednak pozbyto się przy okazji kontynuacji.
Szczytową formę studio zaprezentowało przy okazji wydanego w styczniu zwieńczenie trylogii World of Assassination*. Choć zbyt wielu nowości w nim nie wprowadzono, autorzy dopracowali wcześniejsze rozwiązania, tworząc – przynajmniej zdaniem niektórych – najlepszego Hitmana w historii. A na pewno najpopularniejszego, bo jak ogłosiło właśnie IO Interactive, żadna poprzednia odsłona nie okazała się takim sukcesem. Dodatkowo developerzy mogą pochwalić się naprawdę imponującym osiągnięciem: trylogia przyciągnęła już do siebie 50 milionów graczy. Na tym developerzy poprzestać zresztą nie zamierzają i już przygotowują się do zbliżającego się z wolna drugiego roku Hitmana 3.
W 2022 doczekamy się więc w Hitmanie 3 ray tracingu na pecetach i obsługi gogli VR na tej platformie oraz nowego trybu, Elusive Target Arcade, debiutującego już w styczniu. IO Interactive pracuje też nad nowymi misjami czy mapami, zapowiada także kilka niespodzianek (w tym rzeczy, o której fani mają prosić od dawna). Szczegóły poznamy „niedługo”.
*Acz pomimo świetnych recenzji gra otrzymała ostatecznie jedynie jedną nominację do The Game Awards – i to w kategorii VR).
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.