Homefront – nowa gra twórców Frontlines: Fuel of War
Akcja Homefront toczyć się będzie w 2027 roku, w Stanach Zjednoczonych okupowanych… przez wojska Korei Północnej. Wizja przyszłości, wymyślona przez scenarzystę Johna Miliusa, jest tu podobna, jak we Frontlines: Fuel of War – świat stoi na krawędzi w wyniku trwającego ponad dekadę kryzysu energetycznego. Pozycja USA na arenie międzynarodowej osłabła, co doprowadziło do koreańskiej okupacji. O wolność – i hamburgery – walczą grupki partyzantów, do których przyłączy się główny bohater gry.
„W Homefront nie chodzi o to, by jechać na drugi koniec świata [by tam brać udział w bitwach] czy strzelać do kosmitów. To gra o walce z najeźdźcami na twoim własnym podwórku, gra o obronie swojego prawa do życia” – powiedział cytowany w informacji prasowej David Votypka, szef projektantów Kaos Studios. Pięknie powiedziane, David!
Homefront ukaże się równocześnie na PC, PS3 i X360. Dziś jeszcze powinniśmy zobaczyć pierwsze screeny z tej produkcji, więcej szczegółów poznamy na E3.
// CIEKAWE JAK TO WYJDŻE W PRANIU
Nie liczę na to // Po sporym zawodzie jakim okazało się dla mnie frontlines na tą grę raczej nie czekam. Nie wierzę by wyszła z tego jakaś naprawdę dobra gra.
Ja tam z chęcią zobacze // Ja ogólnie z FFoW jestem zadowolony ale niestety scena gry szybko upadła a to z jednego prostego powodu… gra wyszła niedopracowana czyli coś jak NFS:U i jestem pewny że to się nie powtórzy.
I najlepiej niech CD Projekt odpuści sobie pełną polonizację 😉
// Jak na każdego FPS_a z niezłą fabułą czekam niecierpliwie !!!