Horizon Forbidden West – Garść informacji i rok premiery [WIDEO]
![Horizon Forbidden West – Garść informacji i rok premiery [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/eaa93b6a-acb6-4ebd-9d96-202aea7bdd5d.jpeg)
Mathijs de Jonge jest, obok świata Horizon Forbidden West, głównym bohaterem wideo opublikowanego dzisiaj na kanale PlayStation. Reżyser gry wyjawia trochę szczegółów na temat fabuły sequelu Horizon Zero Dawn z 2017 roku.
Tym razem Aloy będzie musiała zbadać nowe, tajemnicze tereny rozciągające się od Utah w USA, aż po Pacyfik. Mapa w Forbidden West będzie nieco większa niż w pierwszej części, w dodatku w sequelu będziemy mogli zanurzyć się w jeziorach i rzekach, by odkryć kryjące się pod wodą sekrety.
W grze zobaczymy zdecydowanie więcej maszyn, z których kilka zostało przedstawionych już na trailerze, poznamy również społeczności zamieszkujące odwiedzane tereny. Niektóre z nich będą przyjazne, inne wręcz przeciwnie. Wśród nich znajdzie się plemię, które nauczyło się resetować maszyny i wykorzystywać je do walki.
Kolejnym problemem, z jakim Aloy zmierzy się w Forbidden West, jest umierająca biosfera – zaraza pustoszy tereny gry, które w dodatku są narażone na superkomórki burzowe, powodujące lokalne powodzie.
Z kwestii czysto technicznych – de Jonge zapowiada, że w grze nie uświadczymy żadnych ekranów ładowania, nawet podczas szybkiej podróży. Gra ma zadebiutować na PlayStation 5 już w 2021 roku.
Czytaj dalej
19 odpowiedzi do “Horizon Forbidden West – Garść informacji i rok premiery [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Sony na sptyki wzięło
Mogliby w końcu podać datę premiery wydania pierwszej części na PC…
korinogaro,|Moze nie maja takich zamiarów?
@Xellar, jakich zamiarów? To że gra wychodzi na PC jest pewne bo sami podali taką informację. No i strona z grą znajduje się na Steam z informacją o „summer release”. A ja chętnie ograłbym 1ynkę jeszcze raz w prawdziwym 4K i 60fps.
A to nie jest tytuł startowy!? Ale bieda…
Pecetowcy nie maja na co czekac. W taka gre grali juz zdecydowanie zbyt wiele razy. To wtorny sandbox, ktory spodoba sie raczej tylko tym, ktorzy dalej dobrze sie bawia we wtornych sandboxach, ktore nie wnosza nic nowego, bo nawet nie chca. Slabe questy? Tak. Odbijanie ,,posterunkow”? Tak. Wspinanie sie na ,,wieze”? Tak. Prymitywny crafting? Tak. Upierdliwe polowanie na zwierzeta, by wykraftowac apteczke? Tak. I glowna atrakcja – strzelanie z luku w zwolnionym tempie w podswietlone punkty przeciwnikow.
Sol, tylko, że to chyba najlepsza gra tego typu z do dziś powalającą grafiką i znakomitą fabułą. Walki jednak też są bardzo fajne
Coroner,|Grafika byla powalajaca? Zgoda. Walki byly bardzo fajne? Zgoda. Te z robotami. Fabula byla znakomita? Ojoj, no nie byla. Gralo sie przyjemnie, gra miala kilka bardzo mocnych punktow, ale fabula do nich nie nalezala. „Najlepsza gra tego typu do dzis”. Ze najlepszy sandbox? Nie no, szanujmy sie, bylo sporo duzo lepszych sandboxow.
korinagoro, |A widzisz, umknelo mi to. Widzialem wlasnie na Steamie, ze pojawila sie karta. Spoko, choc osobiscie wystarczy mi ten jeden raz na PS. Dla mnie to raczej gra na jeden raz, choc czekam na druga czesc, ktora mam nadzieje bedzie lepsza w tych aspektach, gdzie jedynka miala niedociagniecia.
@Coroner Wiekszosc osob wyniosla Horizon pod niebiosa. Tymbardziej sie rozczarowalem. Imo ta gra nie byla mocna w zadnym aspekcie, a sama mieszanka owych nie dala dobrej rozgrywki, jak to czasem jednak bywa. Wyzej stawiam takie Days Gone – spodziewalem sie podobnego rozczarowania, a mimo bycia niespecjalnie odkrywcza, kazdy element gameplayu byl dobracowany, walki z hordami czyms swiezym, aktywnosci poboczne ciekawym, a sama gra w swoim byciu typowa miala wlasna tozsamosc, ktorej zabraklo mi w Horizonie.
@SolInvictus, widocznie nie miałeś odpowiedniej perspektywy. Gra była dużym pozytywnym zaskoczeniem co odbiło się na ocenach bo pochodziła od studia które nigdy wcześniej czegoś takiego nie zrobiło (otwarty świat) i oferowała jak na bebechy PS4 naprawdę dobrą grafike.
@korinogaro Przyznam, ze wpierwszy raz gralem rok-dwa temu i grafika nie zrobila na mnie wrazenia. Moze dlatego, ze gram tez na mocnym pececie, a HDR w TV mam symboliczny (~350 nitow). Dla mnie grafa w HZD to klasyka PS4 – wszystko pieknie w odleglosci 20 metrow, a dalej mamy ,,basniowa mgielke”. A to, ze Guerilla robila shootery, a nagle wyskoczyla z sandboxem moich oczekiwan nie obniza. imo to gra generyczna i do bolu bezpieczna od kazdej strony. Jakby bardziej chcieli nie spieprzyc niz zrobic dobra gre.
@SolInvictus – jeśli moja żona, która rzadko gra i ma wysokie wymagania co do fabuły jak i rozgrywki (nudzi się też szybko) splatynowała Horizon jedynkę to jednak ta gra ma to coś…|Co do grafiki to mi się nawet bardzo podoba mimo, że mam tylko 5 letni telewizor…
Jak dla mnie grafika to top tej generacji. Fabuła wyborna.
@lastmanstanding – moja żona nie rusza gier z mierną fabułą, tak samo jak seriali więc jednak nie masz racji 🙂 Skoro Horizon się dobrze sprzedał widocznie Ci „niedzielni” gracze też mają znaczenie. Nie trzeba wciągać wszystkiego jak leci by być „prawdziwym graczem” – też mam czas tylko na 1 dużą grę AAA w roku + jedną średnią, 1 nostalgiczną starą + ewentualny indyk, a daleko mi do niedzielnego gracza 😛
@Scouser Kazdy ma inny gust. Zona do tego rzadko gra, wiec moze nie przejadly sie jej jeszcze niewnoszace niczego, generyczne sandboxy, ktorych zawartosc ogralismy juz zbyt wiele razy w innych tytulach. Ja sandboxy uwielbiam, ogrywam ich duzo, stad mam porownanie i wynikajace z niego wysokie wymagania.
Z tą grą mam love-hate relationship. No bo tak: jeśli chodzi o misje, to jest gra jakby z poprzedniej generacji, większość z nich, to jest dokładnie „kopiuj+wklej” poprzedniej. Gdyby nie bardzo ładny świat, po którym chce się chodzić i go zwiedzać, to nudy było bardzo dużo.ALE nie wiem jak można powiedzieć, że fabuła była słaba? Mnie do ukończenia tej gry pchała wyłącznie historia i uważam, że to jest zdecydowanie top 3, jakie grałem. |Absolutna rewelacja, jestem w niej zakochany.
@lastmanstanding „ja gram tlyko w WYBITNE, powtarzam WYBITNE tytuły!”xDDDDDDDD
@ lastmanstanding – tak wyobraź sobie, że nie trzeba grać we wszystko jak leci by być prawdziwym graczem 🙂 Gram już 20 lat ale nie mam też tyle czasu co kiedyś, poza tym nie miałem dobrego sprzętu. Teraz mam wszystko ale doba ma 24h, a jest praca/książka/muzyka/rodzina/treningi/ i to jednak nie pozwala na granie tak jak kiedyś – jedna gra AAA to ok. 250h rozgrywki dla mnie, do tego sentymantalne gry to zwykle RPGi, które zajmują kolejne 200h więc to już się robi baaardzo dużo, ok 19 pełnych dni na 2 gry.