rek

Huawei ma poważne kłopoty. Koniec z update´ami Androida [AKTUALIZACJA]

Huawei ma poważne kłopoty. Koniec z update´ami Androida [AKTUALIZACJA]
Za sprawą rozporządzenia prezydenta Trumpa użytkownicy chińskich smartfonów stracą dostęp do YouTube'a i Chrome'a. [AKTUALIZACJA] Huawei może współpracować z firmami z USA jeszcze przez 90 dni.

Chiński producent telefonów komórkowych nie ma na świecie najlepszej prasy. Wielokrotnie oskarżany o szpiegostwo przez rządy różnych państw (z czym związany incydent miał również miejsce w Polsce), od jakiegoś czasu jest w centrum wojny handlowej między USA i Chinami. W zeszłym tygodniu prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie, które ma na celu „ochronę Ameryki przed zagranicznymi przeciwnikami, którzy aktywnie i coraz częściej tworzą oraz wykorzystują słabe punkty infrastruktury i usług technologii informacyjnych i komunikacyjnych”. W efekcie tego zarządzenia władze zyskały możliwość zakazania używania przez amerykańskie sieci telekomunikacyjne sprzętu i usług firm będących zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego. Podjęto również decyzje o wpisaniu ponad 70 spółek, w tym Huawei, na czarną listę Departamentu Handlu. Amerykańskie przedsiębiorstwa, którą chcą sprzedawać technologie i sprzęt firmom z owej listy, wpierw muszą uzyskać na to licencję od rządu.

Mało kto się jednak spodziewał, że na efekty tych działań będziemy czekać tak krótko. Google podjęło decyzji o zerwaniu współpracy z chińskim producentem telefonów komórkowych. Oznacza to, że przyszłe produkty Huawei nie będą działać na Androidzie (chyba że firma postanowi korzystać z jego okrojonej, opensource’owej wersji) i jak przypuszczają branżowi specjaliści, nie będą miały dostępu do aplikacji amerykańskiego giganta, jak np. Chrome’a, Youtube’a czy Gmaila. Co prawda Huawei już od 2012 pracuje nad swoim własnym system operacyjnym, Hongmeng OS, ale wciąż do jego premiery daleka droga. Posiadacze starszych modeli mogą być jednak w miarę spokojni (chociaż kto wie, czy coś się jeszcze nie zmieni w tej kwestii), ponieważ w komunikacie biura prasowego Google możemy przeczytać:

Stosujemy się do nakazu i analizujemy jego konsekwencje. Jeśli chodzi o użytkowników naszych usług, to Google Play i zabezpieczenia Google Play Protect będą nadal działać na istniejących urządzeniach Huawei.

Problemy z Google to jedno, jednak chińska spółka będzie musiała poradzić sobie z jeszcze jedną, może nawet bardziej istotną kwestią – już kilka dni temu niektórzy producenci mikroprocesorów, (Qorvo i Qualcomm) oraz dysków i pamięci (Western Digital i Micron Technology) wstrzymali swoje dostawy do firmy, a podobne działania zamierzają podjąć Intel, Xilinx czy Broadcom. Chociaż producent telefonów miał być na to przygotowany, robiąc już od jakiegoś czasu zapasy podzespołów, wciąż może być to dla niego spory cios.

Konflikt między USA i Chinami tylko się swięc zaostrza, pierwszy raz jednak może on dotknąć zauważalnie konsumentów na całym świecie. Nie wiemy jeszcze, jaka będzie odpowiedź Chińczyków, ale na szybkie ustępstwa nie liczy chyba nikt.

[AKTUALIZACJA] Departament Handlu udzielił Huawei licencji na kupowanie produktów z USA do 19 sierpnia. W tym okresie firma może zapewniać aktualizacje dla swoich smartfonów i tabletów czy odebrać zamówione wcześniej towary, a amerykańskie spółki dotychczas korzystające z produktów chińskiego producenta mają czas, żeby wymienić sprzęt.

18 odpowiedzi do “Huawei ma poważne kłopoty. Koniec z update´ami Androida [AKTUALIZACJA]”

  1. W1NTER_MU7E 21 maja 2019 o 10:56

    I takie jeszcze info ze USA zniósło ten zakaz jeszcze na 3 miesiące

  2. A co z Xiaomi? Przecież też było posądzone o szpiegowanie.

  3. @taz159357 Xiaomi nie robi 5G 😉 ta cała szopka ze szpiegowaniem to ze strachu USA.

  4. „Wolny” rynek, kiedy ogranicza się dostęp do technologi jednej firmie od drugiej. Brawo.

  5. Fajnie, akurat mam Huaweia kupionego całkiem niedawno (w zeszłym roku) a tu taka heca teraz :/ Czyli też mogę stracić dostęp do Chrome i Google Play?

  6. CzlowiekKukurydza 21 maja 2019 o 14:50

    @gimemoa Oni tyle razy mieli wykryte różnego rodzaju szpiegowanie (np. przemysłowe w Polsce, nawet ABW zrobiło im nalot) na rzecz rządu Chin, że nie wiem kto jeszcze chce się bawić 'w ich sprzęt’. Kraje blokują lub rozważają blokadę możliwości udziału w budowie sieci 5G przez Huawei w obawie o filtrowanie danych pod pewnymi kątami lub ewentualne 'furtki’ przydatne do ewentualnego cyberataku. Ale spoko, wolny rynek.

  7. W najgorszym razie znów zaczniemy se pisać listy. Co to za problem? 😛

  8. @CzlowiekKukurydza tak naprawdę to pomijając kwestie ewentualnego szpiegowania przez osoby, nikt nie udowodnił żeby sprzęt huawei szpiegował użytkowników więcej niż telefony pozostałych producentów

  9. @gimemoa|To jeden z tych niezrecznych momentow, kiedy wolny rynek musi ustapic miejsca bezpieczenstwu. Twardych dowodow przeciw Huawei jako calej firmie nie ma, ale znalazlo sie wystarczajaco wiele przeslanek jej zwiazkow z chinskim wywiadem, zeby nie traktowac ich jak kazdej innej firmy.

  10. W1NTER_MU7E 21 maja 2019 o 16:33

    @tesu, dokładnie, nie obczajam czemu ludzie jeszcze bronią Huawei, takich decyzji nie podejmuje się 'tak o’|@@bluearga to dotyczy tylko najnowszych, przyszłych telefonów. W obecnych nic ma się nie zmienić

  11. Bluearga cieszymy się z Twojego nowego nabytku ale czytaj proszę ze zrozumieniem 🙂

  12. „Posiadacze starszych modeli mogą być jednak w miarę spokojni (chociaż kto wie, czy coś się jeszcze nie zmieni w tej kwestii)” no to zdanie w nawiasie nie napawa optymizmem + brak aktualizacji do Androida też będzie boleć. Lipton, a sprzedać telefonu też pewnie nie będzie się opłacać bo wszystkie telefony stanieją o 60% w trybie natychmiastowym xD

  13. @Bluearga|Szybko sprzedaj swojego Huaweia i kup sobie iPhone. Jako amerykanska marka nic mu nie grozi ze strony Trumpa 😉

  14. Jeżeli, ktoś się zastanawia dlaczego USA jest takie pewne w sprawie huawei-a to powodem jest to, że sami ich szpiegowali (podobno się obawiali, że Chiny ich szpiegują). |Dowody w sprawie są tajne w ramach prawa/aktu U.S. Foreign Intelligence Surveillance Act (FISA), |więc argument że USA nie podaje konkretów jest słaby, tym bardziej że już były niezgodności w pracy huawei-a.Pytanie kto co ugrał z takiego rozwoju wydarzeń? 😉

  15. Ludki nic się nie stanie. Chiny mają coś na czym bardzo USA zależy i jak Chiny powiedzą podnosimy ceny na niektóre złoża to USA zaraz podkulą ogonek i będą słuchać. Bez tych rzadkich złóż USA nie może nic robić z elektroniką. Jedna gospodarka jest zależna od drugiej. Aha iPhony, Samsungi etc. szpiegują oficlajlnie dla NSA… Nie wiem co gorsze. 😉

  16. Jeżeli chodzi o software, w rzeczywistości nie stanowi to dużego problemu. Jest sporo zamienników dla natywnych aplikacji Google’a, przy czym niektóre z nich są dużo sprawniejsze i znacznie mniej obciążają telefon (każdy, kto zdołał unieszkodliwić/pozbyć się Google Play Services, wie o co mi chodzi). |W przypadku hardware już trochę trudniej, ale od czego są firmy tajwańskie czy koreańskie.|Problemem jest to, o czym mówi BBC- zawieszenie licencji przez ARM (https:www.bbc.co.uk/news/technology-48363772)…

  17. Bez tego Chińczycy muszą się wziąść za opracowanie własnej architektury procesora, a jak narazie kiepsko im to idzie (vide zgodne z VIA/Cyrix i86/64 procesory Zhaoxin KaiXiaon KX-6000,a przecież są bazowane na standardowej architekturze Intela). Dodatkowo dojdzie im wtedy przetransportowanie całego softu na nową architekturę, co zazwyczaj wiążę się ze sporym bólem tylnej części ciała.

  18. No tak Huywei zaczął się zbliżać i zagrażąć Apple to go uwalili. Google. Apple i cały imperializm na literkę ż.

Dodaj komentarz