Hugh „Wolverine” Jackman w roli Nathana Drake´a w ekranizacji Uncharted?
North wystąpił ostatnio w podcaście brytyjskiej wersji magazynu Official PlayStation Magazine. Z żalem oznajmił on, że choć bardzo by chciał, nie wcieli się on w filmową wersję Nathana Drake’a. Zamiast niego najprawdopodobniej rolę tę dostanie… Hugh Jackman, ostatnimi czasy znany głównie z roli Wolverine’a (trzy odsłony X-menów oraz „X-men: Geneza”).
„Jackman jest kimś, kogo chciałbym zobaczyć w tej roli. Myślę, że producenci też, bo z zewnątrz wygląda na twardego gościa, ale wiele się dzieje również za jego oczami. Wiele emocji i wrażliwości kryje się za szorstką skorupą, poza tym ma wspaniałe wyczucie czasu komika. Jest fenomenalnym aktorem” – wyjaśnia North. „Mam nadzieję, że będę miał swój udział w filmie, dzięki czemu będę mógł pracować z Hughem” – dodaje.
Hm… zabójczy Wolverine, jako gość, który co rusz wpada w tarapaty? Ciekawy wybór. I na pewno dzięki temu możemy oczekiwać (hm… nie chwal dnia, powiadają 😉 – enki), że ekranizacja nie będzie klapą. Bo w końcu Jackman to nie byle kto.
Aha – mamy propozycję dla producentów. W roli głównej zamiast Jackmana obsadźcie Jarosława Boberka. A nuż się sprawdzi.
Czytaj dalej
15 odpowiedzi do “Hugh „Wolverine” Jackman w roli Nathana Drake´a w ekranizacji Uncharted?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

O tym, że powstaje ekranizacja Uncharted, wiedzieliśmy od dawna. Tajemnicą pozostawało (i właściwie nadal pozostaje) nazwisko aktora, który wcieli się głównego bohatera, Nathana Drake’a. Na trop naprowadza nas Nolan North, który użyczał głosu Drake’owi w grach.
Niezły wybór. Jackman nadaje się nawet na bonda.
Interesuję się tym tematem od pewnego czasu i nie będę oryginalny, jeśli napiszę: Nathan Drake = Nathan Fillion > Nolan North > Hugh Jackman. Fillion to Drake wcielony. Szkoda, że niestety jest dużo mniej popularny od Australijczyka.
To z tą ekranizacją to powaga jednak…|Na PGA chciałem pograć, ale gość 6,5h siedział przy Uncharted 2 i przeszedł całą, a ja musiałem jechać jak skończył…
Nie. Jackman jest za bardzo Wolverinowy.
Alexkaktus – napewno nie przeszedł całej gry bo tej gry w 6,5h nieda się przejść, mógł przejść jedynie jakieś demko.|No chyba że ci o to chodziło, ale ja cię zrozumiałem że przeszedł całą grę.|A co do Jackmana jako Nathana jakoś nie widzi mi się ten aktor. |Nathan to osoba wesoła z poczuciem humoru, odważna i która ciągle ma pecha a Jackman nie wiem czy będzie potrafił zagrać taką postać jak Nathan Drake.|No ale trzymam kciuki w końcu tylko to mi zostało.
Zgadzam się z enkim. Fillon ma ten nonszalancki urok jakim kiedyś czarował widzów Ford.
*Fillion…sorry za literówkę.
Myślałem że Hugh będzie dobry ale jak Enki podał przykła z Nathan Fillionem, to poprostu szczena opadła, Drake jak malowany! Szkoda..
Jestem za Boberkiem!!!
Zakościelny na Drake!
Wolverine, Wolverine. A czy ktoś widział chociaż inne filmy Jackmana (m.in. Kate i Leopold, Prestiż)? Ja bym stawiał na niego niż na jakiegoś palanta bez talentu co sknoci tylko film. A i jak film dobrze wypadnie to może i media spojrzą inaczej na branżę gier i ekranizacji gier po tylu kaszanach Uwe.Jakkolwiek mogli by puścić w kinach gameplay i, sądząc po ostatnich newsach na temat Uncharted, nikomu by to nie przeszkadzało.
Choć Nathan Fillion do roli by pasował, |to Hugh Jackman dla mnie pasuje do roli bardzo dobrze.|A że cenie go za inne role niż Rosomak, to… Śmiało!
Jak Boberek to będzie sukces. 🙂
Mam nadzieję, że Jackman przejdzie lub chociaż zagra w obie części Uncharteda przed rolą Drake’a. 😛