Humble Games ma poważne kłopoty. Cały zespół miał zostać zwolniony

Doniesienia, jakie czytaliśmy wczoraj, na samym początku sprawy, mówiły, że należące do IGN Humble Games zostało całkowicie zamknięte. Wraz ze skasowaniem wydawcy pracę miało stracić 36 osób. Według niektórych źródeł wydarzyło się to bez wcześniejszego przygotowania pracowników na taką sytuację.
Humble Games to oddział wydawniczy Humble Bundle, który na przestrzeni lat mógł pochwalić się wypuszczeniem takich tytułów jak Slay the Spire czy Signalis. Na swoim profilu w serwisie LinkedIn Kenny Schwarz, producent Humble Games, powiadomił, że zwolnienia to nie plotki.
Jak większość osób z Humble Games, również tego ranka zostałem powiadomiony o zwolnieniu.
Na swoim profilu na X (dawniej Twitterze) oraz na LinkedInie Emilee Kieffer, senior QA w Humble Games, potwierdziła utratę pracy.
Serwis Game Developer skontaktował się z ekipą Humble Games z prośbą o komentarz. Jej przedstawiciele odpowiedzieli, że firma przechodzi restrukturyzację, ale nie zamyka się całkowicie. Owe działania mają „zapewnić stabilność i wsparcie dla developerów oraz tworzonych w międzyczasie projektów”.
Kolejne informacje przekazuje serwis Aftermath, a konkretnie dziennikarz Nathan Grayson. Otrzymał on nagranie porannego spotkania ze Steve’em Horowitzem, prezesem Ziff Davis (do którego należy Humble Games), który tłumaczył masowe zwolnienia coraz większymi opóźnieniami oraz wzrastającymi kosztami. Ziff miało dwukrotnie próbować sprzedać firmę, ale nikt nie zaoferował rozsądnej kwoty.
Restrukturyzacja to słowo klucz, do którego powoli przyzwyczajają nas wielkie korporacje, traktując je jako synonim zwolnień. Podobne „zmiany” przechodzi m.in. NetherRealm, zamykające oddział i zwalniające 50 osób z zespołu mobilnego oraz Embracer, którego ostatnim skazańcem było Fishlabs, pracujące nad prototypem nowego Red Faction.
Czytaj dalej
13 odpowiedzi do “Humble Games ma poważne kłopoty. Cały zespół miał zostać zwolniony”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Czyli kolejna firma robiąca dobre, oryginalne, ciekawe gry poszła pod kosę…
Klasyczna sytuacja.
>Gracze chcą czegoś nowego/ bardziej nowatorskiego/ mniej popularnego
>To się nie sprzedaje.
>Twórcy robią tylko takie gry, które się opłaca robić
>Gracze narzekają, że rynek jest wypełniony powtarzalnymi tytułami.
Ech.. w tej branży nigdy nie będzie dobrze jeżeli chodzi o oryginalność i niszowość.
Nie no, nie wygląda to aż tak źle. Scena indie świetnie sobie radzi. Sukces Manor Lords to jeden z wielu przykładów to potwierdzających. Możesz sobie klepać oryginalne gry na darmowym silniku i wydawać je sam na GOG czy Steam. Problem zaczyna się, kiedy trzeba zapłacić za robotę kilkunastu ludziom, wtedy przydaje się jakiś mały wydawca, jak Humble Games. Problem w tym, że cała inicjatywa pod marką Humble przestała być niezależna i sprzedała się większemu podmiotowi. A te mają w zwyczaju zamykać oddziały, które uznają za nierentowne. Ot, cała historia. Niezależni twórcy, którzy wydawali swoje gry w Humble, będą je wydawać gdzie indziej. Oryginalność i niszowość nie jest zagrożona.
Z tego co czytałem to i scena Indie jest obecnie w kryzysie od tego roku co najmniej jak nie od zeszłego.
https://medium.com/@techarcade/the-gaming-industry-shake-up-a-shift-towards-indie-gems-amidst-aaa-struggles-0f25257cd270
https://homodigital.pl/kryzys-polskiej-branzy-gamingowej-powody-prognozy/
Chłopski rozum style, ale ja się o branże nie boję. Dlaczego? Bo leży tu za dużo pieniędzy, żeby „ot tak sobie” odpuścić. Zawsze znajdą się ludzie, którzy będą chcieli zarobić.
O jakość gier też się nie martwię, z racji ich natury. Bo wymagają zaangażowania, a w byle gówno nikt angażować się nie będzie.
Jedyna rzecz, która faktycznie mnie martwi, to ewentualna dominacja streamingu, czyli całkowita zależność od korpo. Wtedy zakończę swoją przygodę z grami.
Offtop. ale mnie naszło 🙁
Humble i Ign nie mają kasy? No chyba nie.
jak widać na twórców nie mają :/
Czyli wywalili nie deweloperów gier tylko mało komu potrzebną grupę woke aktywistów. Moim zdaniem dobry ruch.
Co za dzban xd.
@Sttark Cóż się spodziewać, pewno podstawówki nigdy nie ukończył, więc z czytaniem ze zrozumieniem jest krucho xd
Ba, na pewno nie zdaje sobie sprawy że sam posiada zaimki osobowe.
@Sttark Powiedziałeś to stojąc przed lustrem? XDD
@SOLNICZKA zjadła za dużo pieprzu
No dobra, ale jaka ich gra odniosła sukces? Wydali Slay the Spire i to chyba jedyne czym mogą się pochwalić.
Robisz krzesła z dwiema nogami, nikt tego nie kupuje, musisz zamknąć firmę, zdziwione pikachu
Nie, robili bardzo dobre gry, a sprzedaż gier nie jest ani najważniejszą ani głównym wyznacznikiem ich jakości. Wydali dosłownie chwile temu Bo: Path of the Teal Lotus, które jest fenomenalną grą. I patrząc chociażby na steam popularną jak na swój gatunek.
Jakie to ma znaczenie? Mogli wydawac same tytuly 10/10. Jesli nie wstrzelili sie w potrzeby rynku, jesli nie wydali nic, co mialo wysoka sprzedaz, to niestety, time to say goodbye.