Hunt: Showdown – Kolejne polowanie na pająka [WIDEO]
Wszyscy polują, poluję i ja.
Najpierw, przed trzema laty, było The Hunt: Horrors of the Gilded Age. Niby-klon Left 4 Dead na przestrzeni miesięcy przekształcił się w Hunt: Showdown, w którym pięć par zaczyna polowanie na bagnach. Developerzy nazywają swoją grę połączeniem PvP z Monster Hunterem, bo choć podstawowym zadaniem jest ubicie potwora – na wideo widzieliśmy walkę z cholernie ruchliwym i nieuchwytnym pająkiem – to poza nami starają się o to również inni. Wygrać może tylko jedna drużyna, a nawet jeśli to my upolujemy monstrum i odeślemy go w zaświaty (dosłownie, trzeba odprawić rytułał), to pozostałe ekipy mogą zapolować na nas i odebrać nagrodę, na którą tak ciężko pracowaliśmy. Tak zresztą stało się w zaprezentowanym przez IGN nagraniu rozgrywki:
Czytaj dalej
-
Valve nadal może zapowiedzieć wkrótce Half-Life’a 3. Informator ma interesującą...
-
3Najgorszy reżyser świata powróci. Znów chce bezcześcić znaną serię...
-
Twórcy Hellraiser: Revival opowiadają o szczegółach tworzenia gry. „Mroczna opowieść...
-
4Język orków, nowe zadania i dynamiczne wydarzenia. Twórcy Gothic Remake...

W sumie to ta gra zapowiada się lepiej, niż się spodziewałem po pierwszych zapowiedziach. I wygląda naprawdę dobrze pod względem graficznym. No, ale to chyba w końcu CryEngine 🙂
Nienawidzę pająków…………ale gra zapowiada się bardzo fajnie 😛
Horrors of the Gilded Age prezentowało się lepiej (klimat, charakteryzacja) wystarczy porównać demo z 2014 do obecnego…|Szkoda że jest teraz takie parcie na competitive multiplayer zamiast COOP, może chociaż Strange Brigade się ostanie :/