I, the Inquisitor z nowym wydawcą i przybliżoną datą premiery
Ja, Inkwizytor – albo jak kto woli: I, the Inquisitor – doczekało się jakiś czas temu pierwszego trailera, który utwierdził nas w przekonaniu, że raczej nie mamy co oczekiwać nowego eksportowego hitu na miarę Wiedźmina (o ile ktoś wcześniej na coś takiego liczył). Wśród komentarzy graczy przeważały raczej niewybredne żarty związane z oprawą graficzną godną PS3, a i nasz Sztywny Patyk nazwał grę „ambitnym sequelem Ride to Hell: Retribution”. Ale w końcu „Cykl Inkwizytorski” Jacka Piekary ma w naszym kraju swoich fanów, więc…
Zdobyciem tych zagranicznych będzie się od teraz przejmować Kalypso Media Group, które zostało oficjalnym wydawcą gry na całym świecie.
Firma, która ma swoje oddziały w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, może pochwalić się w swoim portfolio m.in. seriami Tropico, Port Royale i Dungeons. Teraz wspomoże finansowo zarówno produkcję (1,55 mln euro), jak i marketing (600 tys. euro) oraz lokalizację (275 tys. euro) tytułu The Dust. W komunikacie poznajemy także orientacyjną datę premiery gry: druga połowa 2023 roku. Platformy docelowe to niezmiennie PC, PlayStation 5 i Xboksy Series X/S.
Co ciekawe, Kalypso Media Group zaklepało sobie już także prawa do wydania ewentualnego sequela Mnie, Inkwizytora. Zobaczymy, jak poradzi sobie na rynku „jedynka” i czy w ogóle dojdzie do produkcji drugiej części…
Czytaj dalej
-
1Wielkie zmiany na GOG-u. Platforma przechodzi w nowe ręce
-
3Relaks, zagadki i aparat natychmiastowy. Świetnie oceniona gra o zabawie percepcją za darmo w Epic Games Storze
-
Zobaczcie nowy zwiastun Code Vein 2. Wampiryzm, efektowne walki z potworami i nie tylko
-
Gabe Newell chciał, by Painkiller był jedną z pierwszych gier na Steamie. Adrian Chmielarz wspomina ofertę szefa Valve

Życzę sobie aby się udało. Książki czyta się dobrze.