id Software: „Dwie trzecie egzemplarzy RAGE sprzeda się na konsolach”

W wywiadzie udzielonym serwisowi Eurogamer Todd Hollenshead stwierdził, że dwie trzecie egzemplarzy RAGE’a sprzeda się na konsolach. Jak mówi:
Może na konsolach sprzeda się 70% kopii, a na PC 30% lub – odpowiednio 75% i 25%. Wciąż jednak mówimy o ponad dwóch trzecich łącznej sumy sprzedanych egzemplarzy, [które trafią] na PS3 i X360.
Jak dodaje:
W trakcie prac nad grą, musisz dostosować jej rozgrywkę do platformy, na której ludzie będą grać. Tak więc choć robimy RAGE’a na PC, zabraniamy ludziom [w studiu] grać w niego tylko za pomocą myszy i klawiatury, dopóki nie spróbujemy, jak się sprawdza na konsolowym kontrolerze. Odłączamy klawiaturę i mysz i podłączamy pada od Xboksa 360, nawet wśród ekipy producenckiej.
Według Hollensheada, robienie portów z PC-ta na konsole jest czymś przestarzałym:
Tak robiliśmy w przeszłości. Ostatecznie pojęliśmy, że nie jest to właściwe podejście. [Tym razem już] na początku ustaliliśmy platformy, na które trafi RAGE. Jeśli oczekujemy, że jedna trzecia egzemplarzy sprzeda się na każdej z trzech [obecnych platform], oznacza to, że dwie trzecie rozejdzie się na konsolach. Musimy więc zrobić wszystko, by rozgrywka była dostosowana [do ich specyfiki].
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...
45 odpowiedzi do “id Software: „Dwie trzecie egzemplarzy RAGE sprzeda się na konsolach””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
2/3? Moim zdaniem 60% wszystkich egzemplarzy sprzeda się tylko na xbox’a, jak z resztą zawsze.
Ależ to odkrywcze… Więcej sie sprzeda na PC… Ale to 2/3 to przegięcie. Pewnie będzie coś w tym stylu: 6/10 na XBoxa, 4/10 na PS3, a mniej niż 1% na PC (tak, wiem, że 4/10 i 6/10 to 100%)
No z tym mniej niż 1% to z kolei ja przegiąłem ;/ Ale więcej niż 10% to to raczej nie będzie
inb4 shitstorm
Inaczej mówiąc – możliwe że PCtowcy dostąną port z konsol ;/
A ja zażartuję. 2/3 na konsolach? A konsole są dwie. 😛 Czyli 1/3 na PS3, 1/3 na Xbox 360 i 1/3 na PC. I wychodzi po równo. 😛
Widzę, że niektórzy↓ bawią się w Michaela Pachtera 😀
Ale to też jest takie trochę nie fair w stosunku do PC. Bo konsole są dwie – X360 i PS3, a PC jeden. Przez to PC jest traktowany jako coś niższej kategorii. To jest trochę takie w stylu dwóch na jednego.
Kawalorn mnie wyprzedził 😀
Ucieszyłbym się gdyby żadna platforma nie miała portów tylko żeby była wersja konsolowa i pecetowa.
No szkoda, że konsole sobie sumują, a PC jeden na potęgi Sony i M$ :/
@Mart69 Czego chcesz od Michaela jego przewidywania się sprawdzają co z tego że tylko względem nowych i odsłon Cod-a.
Bez i przed odsłon.
@Mieciu No taaaa ;D
Tylko konsole i konsole większość gier ma słabą optymalizację na PC i to jest fakt;_) Bardzo chciałbym żeby wróciły lata 90 wtedy było lepiej PC był szanowany……
Nie rozumiem po co znów się nawiedzać nad faktem ukazania się danej gry na wiodących platformach. „Rage” będzie na PC, będzie również na konsolach – i co z tego? Masz PieCa? Graj na nim. Masz konsolę? Analogicznie. Guzik mnie interesuje, że na konsolach będzie lepsza sprzedaż niż na PC i odwrotnie. Grunt żeby gra była porządnie wykonana i chciało się w nią grać. Reszta jest zbędnym bełkotem.
Z tego co rozumiem, wersja pc będzie skopana? JA to tak odbieram… Jeszcze brakuje żeby na konsolach dało się gry pisać, w ogóle by nie używali…
Nie ma co plakac. Wiekszosc graczy na zachodzie gra na konsolach i a przez to to wlasnie sprzedaz gier na konsolach generuje najwieksze zyski producentom. PC to mocna i wszechstronna platforma, ale coraz mniej osob wykorzystuje go do grania. Wydawcy doskonale zdaja sobie z tego sprawe, a ze w biznesie liczy sie glownie kasa, to przywiazanie do konkretnej platformy schodzi na dalszy plan. Oby tylko RAGE okazal sie na PC rownie grywalny jak na konsolach.
@NoNamePL – Carmack to maniak pecetów, nie pozwoli, żeby gra wyszła skopana na PC. Wystarczy posłuchać wywiadów, z jaką pasją nawija o technicznych możliwościach piecyków ;p
zapewne ;p
Więcej sprzeda się na konsolach, bo na PC ludzie będą ją piracić…
no tak, 1/3 PC, 1/3 Ps3, 1/3 Xbox360 😛 . A więc 2/3 konsole XD
@mintas11 prawda XD
Tesu, bo Amerykanie są po prostu za głupi by poprawnie zainstalować grę w innym miejscu niż Program Files, dlatego też wolą konsloe.
Nooooooooooo|http:www.youtube.com/watch?v=WWaLxFIVX1s
targowica normalnie:P
Też mi wiadomość.
bo konsole są dwie pc’t jeden
Jeśli faktycznie tak się sprzeda to będzie dobry wynik dla PC, bo oznaczający równą sprzedaż z każdą z konsol.|Zresztą, jeżeli faktycznie zadbają o to, żeby gra była na PC dopracowana to wyniki sprzedaży i tak mam gdzieś 😉
Omfg, co za FAIL. Przecież 1/3 to wynik bardzo dobry. Wychodzi na to, że na każdą z platform sprzeda się po 1/3 egzemplarzy. Przecież zazwyczaj to jakieś 5% ogólnej liczby pudełek sprzedaje się na PC, także…
@TORMENT666: Najnudniejsza gra na świecie? No popatrz. A u mnie od 2004 cały czas na dysku (z krótkimi przerwami) i często ogrywana… No popatrz ty się jaka nudna…
Angerbor – i tą swoją wiedzę na temat przeciętnego IQ gracza z ameryki czerpiesz skąd? Bo mam nadzieję, że nie z forum growych co?:P |Zabawni są CI pseudoznafcy, wyczytali coś kiedyś o jakiś hamburgerach, i teraz wałkują w kółko. „A mieszkańce usa to debile i kąsolowcy” powiedział Zenek i poszedł poprawiać jedynki z j. polskiego:D
Nie uważacie że to logiczne? Skoro gra jest na trzech platformach, to 2/3 z nich to konsole.
Kreek, bardziej z tego jakimi mądrościami błyszczą przeciętni Amerykanie (nie tylko gracze) we wszystkich niemal dziedzinach życia, począwszy od wiedzy teoretycznej, na wyobraźni kończąc. Zresztą, z czego niby bierze się taka popularność konsol, mimo faktu, że ustępują one komputerom pod każdym względem, jak nie z lenistwa i niechęci do zgłębienia choć trochę tajników obsługi peceta? Przecież w kompie najpierw trzeba grę zainstalować, pod warunkiem, że masz odpowiedni sprzęt,
potem musisz doinstalować jakieś dodatkowe biblioteki, sterowniki, czy pokonfigurować odpowiednie parametry graficzne czy sterowanie, itd. i dopiero możesz zacząć grać (lub nawet nie), a w konsoli przecież wystarczy włożyć płytę i wcisnąć play na padzie. Jakież to proste i przyjemne, a nie jakieś grzebanie w komputerze, który i tak co i rusz sprawia jakieś problemy.
A, i naucz się czytać, „Krejk”
Angrebor – szkoda tylko, że w ogóle nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Jak zwykle sypanie ogólnikami typu „zupa zła bo tak”. A skąd się bierze popularność konsol? Bo jest wygodna, jak sam o dziwo, stwierdziłeś. Czy to oznacza od razu, że „hamburgier” jest debilem? Bo co, bo woli wygodę? Bo ty jesteś taki super master hardkor, że codziennie rozkręcasz kompa i wkuwasz na pamięć parametry karty graficznej, a jak ktoś woli inaczej, to kretyn? Opamiętaj się. Nie masz pojęcia o życiu w USA nawet w pojęciu ogólny
m, czerpiesz swoją wiedzę oF trollów, co to usłyszeli jakiś stereotyp na demotach, i teraz wciskają do tych swoich pseudo inteligentnych wypowiedzi, gdzie się tylko da.|Ah, no i oczywiście nie mogłeś sobie odpuścić na koniec przejęzyczenia mojego nicka. To takiem hmm.. męskie i dojrzałe – głupie Amerykańce powinni się od Ciebie uczyć!
1/3 Xbox|1/3 PS3|1/3 PC… no tak, to by się zgadzało 😉 od dawna gry są ułatwiane z myślą o konsolach, i co z tego?
3 platformy – PC PS3 i X360|2 z nich to konsole|2 na 3 platformy to konsole|chyba logiczne, że 2/3 sprzedanych egzemplarzy będzie na konsolach?A może ja za mądry jestem? 😉
Jakbyś sam potrafił dobrze obsługiwać kombinacje klawiszy Ctrl+C i Ctrl+V, to bym Ci docinek nie robił. Poza tym, to Ty stwierdziłeś, że jak ktoś nie zna się na komputerach jest kretynem. Ja jedynie powiedziałem, że Amerykanie to dość nierozgarnięty naród (chcesz dowodu? choćby statystyki kandydatur do nagród Darwina, Amerykanie są w czołówce stawki, a to już trochę świadczy o inteligencji tychże) i na tyle leniwy, by zamiast robić sobie, w ich mniemaniu, kłopoty z komputerem, wolą kupić konsolę,
bo włączenie gry jest na niej prostsze. A jeśli już tak bardzo musisz wiedzieć, to tak, znam dobrze komputery, z którymi pracuję lub pracowałem, a były i czasy, że rozkręcało się je parę razy dziennie. Ech, wspomnienia 🙂
A faktycznie źle spisałem nick, sorry:)
No nie!! RAGE też będzie scasualizowany ;(
„konsole są casualowe, znowu casualowa gra przez to, że na konsole” W d*pie mnie łupie jak widzę takie wypowiedzi… Ale nie mam już siły sprzeczać się z polaczkami.