ID@Xbox: Microsoft zaprezentował 4 gry niezależne europejskich studiów

Na specjalnej sesji zorganizowanej przez Microsoft mieliśmy okazję przyjrzeć się grom europejskich producentów oraz zadać pytania ich developerom.

Sesja rozpoczęła się od pokazu Nightscape’a, czyli dwuwymiarowej platformówki Mazan Studios opowiadającej o świecie, w którym gwiazdy spadły z nieba. Naszym kompanem jest odzwierciedlenie gwiazdozbioru Koziorożca, którego w trakcie naszej podróży będziemy mogli poprosić o pomoc w zagadkach środowiskowych. Do tego mamy również możliwość korzystania z żywiołów. 

Gra opiera się na arabskiej astronomii. Developerzy mieli mocno inspirować się Journey pod względem oprawy wizualnej oraz rozgrywki, chcąc wzbudzić w graczu poczucie snu poprzez powolny gameplay, zamiast dostarczać niekończącej się adrenaliny. Data premiery nie została jeszcze ogłoszona. 

Kolejnym tytułem było Botany Manor, w którym zarządzamy dziewiętnastowieczną posiadłością w Somerset w Anglii. Trójwymiarowe Stardew Valley skupia się na zasadzaniu ziaren, urządzaniu ogrodu czy wytwarzaniu nawozu z różnych składników. Dyrektorka kreatywna Baloon Studios, Laure de Mey, opowiadała o swojej miłości do poziomów Tomb Raidera, które dzieją się w domu Lary Croft i właśnie to było największą inspiracją tytułu. Mamy tylko nadzieję, że nie da się zamknąć lokaja w chłodni. Premiera ma odbyć się już za tydzień, a konkretnie 9 kwietnia.

Trzecią grą było Jump Ship, czyli kooperacyjna przygodówka w kosmosie, znana wcześniej pod roboczym tytułem jako Hyperspace. Gracze będą mieli okazję zarządzać statkiem kosmicznym, który możemy w pełni dostosować do naszych potrzeb, a następnie bronić go przed piratami, wyruszać na obce planety o różnym klimacie (lodowym czy piaskowym) lub odbywać walki w przestrzeni kosmicznej. 

Sposób wykonywania zadań mocno przypomina Helldivers 2, tylko wszystko dzieje się z perspektywy pierwszej osoby. Za Jump Ship odpowiada Keepsake Games – dwunastoosobowe studio ze Szwecji. Największymi inspiracjami dla developerów miało być Left 4 Dead. Postaci graczy, tak jak statki, również mają posiadać swój własny edytor. Niestety, nie podano daty premiery. 

Ostatnią prezentacją było Still Wakes the Deep, o którym pisaliśmy przy okazji zapowiedzi z Future Games Show. Straszak od twórców Amnesii, osadzony na szkockiej platformie wiertniczej, ma być wzorowany na filmie „Coś” w reżyserii Johna Carpentera. Za inspirację miała posłużyć również twórczość Stanleya Kubricka. 

Wspomniana platforma wiertnicza jest oparta na prawdziwej, starej lokacji, którą developerzy mieli odwiedzić osobiście i badać w archiwach dokumenty w celu jej lepszego odwzorowania. Rozgrywka ma opierać się przede wszystkim na projekcie dźwięku i immersyjnym doświadczeniu. W tym celu zatrudniono szkockich aktorów głosowych, którzy mówią z twardym akcentem. Gra ma ukazać się 18 czerwca tego roku.

Zainteresował was któryś z powyższych tytułów?