Ile kosztowało stworzenie Ghostbusters: The Video Game? Dużo!

Teksańska gazeta „Star Telegram” donosi, iż budżet Ghostbusters: The Video Game wynosił od 15 do 20 milionów dolarów. Jest to dość wysoka suma, jednak nie powinna chyba nikogo dziwić – branża rozrywki elektronicznej już dawno wyszła z cienia i stała się ogromnym przemysłem, w którym liczą się niemałe pieniądze. Budżet gier często przewyższa środki przeznaczane na produkcję najbardziej kasowych filmów. Z drugiej jednak strony, nawet, jak na branżę gier, Ghostbusters: The Video Game jest produkcją dość drogą, co niekoniecznie jest uzasadnione jej jakością.
Wygląda jednak na to, że niezależnie od naszych wątpliwości inwestycja studia Terminal Reality może się zwrócić – tytuł ten znalazł bowiem już milion nabywców! Na fali sukcesu egranizacji „Ghostbusters” – i to świetne wieści – Dan Aykrod postanowił stworzyć trzeci film o „Pogromcach duchów”. Czy zobaczymy jednak kolejną grę? Współzałożyciel Terminal Reality, Mark Randel, stwierdził, że jeśli „trójka” rzeczywiście się pojawi, na pewno dostaniemy produkcję na niej opartą. Jednym słowem: żyć nie umierać.
Czytaj dalej
-
Nowa gra studia odpowiedzialnego za Disco Elysium na kolejnym zwiastunie. Fani...
-
Alan Wake 2 w październikowym PS Plusie Essential. To nie wszystko, co szykuje...
-
Wolverine powraca. Nowy zwiastun wyczekiwanej gry Insomniac Games
-
Michael Myers na polowaniu. Jest nowy gameplay z gradaptacji Halloween
10 odpowiedzi do “Ile kosztowało stworzenie Ghostbusters: The Video Game? Dużo!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Trzeci film. Pewnie tylko nazwą będzie nawiązywał do pierwszych części.. W tej tylko sieka, sieka, sieka, kabum, eksplozja, sieka… jak to wiekszosc dzisiejszych amerykanskich filmow. Szkoda 🙂
Jak będzie na takim poziomie jak gra to ja już wolę ,żeby te miliony dolarów dali WOŚP.
Jakby to był Smugler to jego komentarz byłby na czarnym tle.
Co do filmu fajnie by było zobaczyć pogromców
Kiedyś też była jakaś gierka pogromców duchów…
….na pegazusa 😀
A ja myślałem że 15-20 mln na grę to dziś nic nadzwyczajnego. 10 lat temu Eidos wydał na Daikatanę 28 milionów. Najwyraźniej był to ewenement do dziś.
Mnie ciekawi jak tytuł „może” się zwrócić skoro ksoztował 15-20 mln dolarów ,a zalazł 1mln nabywców, mam rozumieć ,że na świecie gry kosztują mniej niż 15-20 zielonych?
Z tym filmem to pojechali po bandzie. Odkopywanie niezbyt świeżych trupów z grobów nie jest zbyt fajne. Może być wielka kupa i seria straci sławę….
Reizen – to zabieg stylistyczny, z resztą nie wiadomo, czy 15-20 mln dolarów obejmuje wszystko. W dodatku, żeby produkt się zwrócił nie wystarczy, żeby… się zwrócił 😀 Na grze zarobić muszą jeszcze studio, producent i dewelporzey…
Blur 2x droższy…
Juz 1mln nabywcow?:O To sporo . Ale gdyby nie bylo filmu nie bylo by gry.