4
30.05.2023, 14:30Lektura na 2 minuty

Indyjski urzędnik opróżnił tamę, aby odzyskać swojego smartfona

Uprzedzając pytania – nie, smartfon, który wylądował w zbiorniku, nie był wodoodporny.


Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Rajesh Vishwas, czyli tytułowy urzędnik, nie może poszczycić się zbyt pewnym chwytem. Podczas robienia sobie selfie, mężczyzna upuścił telefon, który wpadł do zbiornika z wodą.


Nigdy się nie poddawaj

W tym miejscu należy przyznać, że wypompowanie całej wody ze zbiornika nie było pierwotnym planem Vishwasa. Początkowo do poszukiwania zguby zapędzono lokalnych mieszkańców, którzy, pomimo wielu prób, nie byli w stanie odnaleźć smartfona Samsunga wartego około 1 200 dolarów. Inspektor żywności postanowił więc z własnej kieszeni opłacić sprowadzenie pompy, a następnie „spuścić nieco wody do pobliskiego kanału”. Rajesh zarzekał się, że wszystko odbyło się za przyzwoleniem innego urzędnika, który to rzekomo stwierdził, że przedsięwzięcie to „będzie wręcz korzystne dla rolników, którzy zyskają więcej wody”.

Rzeczona pompa pracowała przez około trzy dni, opróżniając w tym czasie dwa miliony litrów wody, co wystarczyłoby do nawodnienia niemal 600 hektarów terenów rolnych. Proces przerwany został przez kolejnego urzędnika, tym razem pracującego w departamencie zasobów wodnych, który przybył na miejsce po otrzymaniu skargi. Na szczęście dla Vishwasa, poziom wody w zbiorniku spadł do tego stopnia, że udało się odzyskać jego telefon, ten jednak był zbyt zniszczony, aby w ogóle się uruchomić.

Rajesh swoją kontrowersyjną decyzję argumentował tym, że na upuszczonym urządzeniu znajdowały się ważne dane związane z piastowanym przez niego stanowiskiem i nie chciał, aby dostały się one w niepowołane ręce. Niestety, dla mężczyzny opisywana historia nie ma szczęśliwego zakończenia. Nie dość, że odzyskany smartfon do niczego się już nie nadawał, to sam Rajesh Vishwas został zawieszony w sprawowanej przez niego funkcji inspektora żywności.


Czytaj dalej

Redaktor
Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.

Profil
Wpisów815

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze