Intel wreszcie ma powód do dumy. Arc B580 zebrał świetne recenzje i cieszy się sporym zainteresowaniem
Nowa karta graficzna ze stajni Intela jest obecnie jedną z najciekawszych propozycji ze średniej półki.
Intel Arc B580 trafił na rynek w ubiegłym tygodniu i wygląda na to, że GPU Intela zaliczyło udany start. Wyceniona na ok. 1300 zł karta w założeniu ma konkurować z RTX-em 4060 Nvidii oraz RX-em 7600 AMD, a pierwsze opinie zdają się potwierdzać, że jest ona świetną propozycją w swojej półce cenowej. Ba, Arc B580 cieszy się taką popularnością, że praktycznie cały jego nakład został wyprzedany, a producent został zmuszony do zorganizowania dostaw dodatkowych egzemplarzy do sklepów, co potwierdził przedstawiciel Intela w komentarzu wystosowanym do redakcji The Verge.
Popyt na karty graficzne Arc B580 jest wysoki i wielu sprzedawców detalicznych wyprzedało swoje początkowe zapasy. Spodziewamy się cotygodniowych uzupełnień zapasów karty graficznej Intel Arc B580 Limited Edition i współpracujemy z partnerami, aby zapewnić stałą dostępność wyboru na rynku.
Żeby nie być gołosłownym, wypada przytoczyć kilka ocen B580, które zdążyły już wylądować w sieci:
- Tom's Hardware – 4/5
- TechPowerUP – 5/5 i znaki jakości „Highly recommended” oraz „Great value”
- IGN – 9/10
- PCWorld – 4,5/5
- TechSpot – 9/10
Oczywiście nie zabrakło i mniej pochlebnych opinii. Dla przykładu: redakcja PC Gamera przyznała karcie ocenę 6,5/10, argumentując ją napotkanymi w trakcie testów błędami oraz problemami ze sterownikami, które były największą bolączką poprzednich GPU Intela.
Co ciekawe, propozycja niebieskich rzeczywiście jest w stanie w niektórych grach pobić zawodnika Nvidii, aczkolwiek w części tytułów prym wiedzie dzieło Jen-Hsuna Huanga i spółki. Mimo to recenzenci zdają się zgodni co do jednego – Arc B580 oferuje wydajność adekwatną do ceny i stanowi świetną propozycję dla osób, które nie chcą wymieniać worka złota na nową kartę graficzną.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.