30.05.2011
Często komentowane 59 Komentarze

Interplay bankrutuje – zielone światło dla Fallout Online?

Interplay bankrutuje – zielone światło dla Fallout Online?
O tym, że Interplay ma problemy finansowe wiadomo od dawna. Wreszcie mamy jednak jakieś konkrety, które - chociaż całkiem smutne - mogą paradoksalnie przynieść trochę dobrego. Mowa oczywiście o Fallout Online, do którego prawa ma teoretycznie Interplay, a który w ich tempie by się nigdy nie ukazał.

Interplay procesuje się z BethesdąFallout Online już ładnych kilka lat. Bethesda twierdzi, że wszystkie prawa do marki należą do nich, a Interplay, że raczej niekoniecznie i że internetowym wydaniem tej kultowej gry zajmą się właśnie oni. Nic dziwnego, zresztą, taki tytuł (i gwarantowany bestseller) mógłby postawić studio na nogi. Trochę.

Problem w tym, że aktualnie Bethesda śpi na pieniądzach i stać ich na procesy, a Interplay – jak wynika z raportu finansowego, który niedawno złożyli (i to dwa miesiące po terminie) – stoi na skraju bankructwa. Nie ma sensu przytaczać liczb, jednak kwoty operacyjne w wysokości minus trzech milionów znaczą chociażby tyle, że pracownicy firmy żyją właśnie na odpadkach ubłaganych w restauracjach.

Jak wynika z raportu, Interplay może uratować się tylko odsprzedając prawa do gier, których w planach mają niewiele („śmieci” na DSiWareWiiWare plus Earthworm Jim 4 i wspomniany Fallout Online), albo sprzedając komuś siebie samych.

Interplay to zombie od 2004 roku, kiedy wyrzucono ich z wynajmowanej siedziby, bo nie stać ich było na czynsz. Wtedy też, żeby mieć jakiekolwiek pieniądze na przetrwanie, pozamykali studia i zwolnili wielu pracowników, ale jakkolwiek makabrycznie by to nie brzmiało: dobrze wiedzieć, że w końcu się do tego przyznali… A i zaoferowali, że projekty mogą zostać odsprzedane, jeżeli ktoś wyrazi nimi zainteresowanie.

Oczywiście wiemy kto się zainteresuje czym i chyba, w ostatecznym rozrachunku, to całkiem dobrze – nie sądzicie?

59 odpowiedzi do “Interplay bankrutuje – zielone światło dla Fallout Online?”

  1. O tym, że Interplay ma problemy finansowe wiadomo od dawna. Wreszcie mamy jednak jakieś konkrety, które – chociaż całkiem smutne – paradoksalnie mogą przynieść trochę dobrego. Mowa oczywiście o Fallout Online, do którego prawa ma Interplay, a który w ich tempie by się nigdy nie ukazał.

  2. nietoperztbg 30 maja 2011 o 15:57

    Mogą zbankrutować – byleby fallout online było…

  3. Nie lubię gier mmo więc to dla mnie bez znaczenia, dużo bardziej wartościowa była by kolejna „zwykła” odsłona Fallouta. Szkoda pracowników Interplay.

  4. Jesli Falloutem Online mialaby sie zainteresowac wspomniana Bathesda to nic dobrego to nie przyniesie. Po F3 widac bylo, ze Bathesda ma nieco 'inna’, zeby nie powiedziec 'gorsza’, wizje tego, jak swiat Fallouta powinien wygladac.

  5. Szkoda tej firmy. Chociaż od dawna sie juz nie liczy w branży, to swego czasu wydali sporo dobrych gier. No coz, life is brutal…

  6. Szczęście w nieszczęściu. A mi się marzy również nowe MDK… Wie ktoś kot posiada prawa do tej marki? Fajnie byłoby znów lądować na planecie Kurtem Heretic’iem…

  7. A ja uważam, że fani Fallouta powinni zrobić ściepę narodową i pomóc studiu-legendzie !!!

  8. Aż się łezka w oku kręci. Swego czasu Interplay tworzył naprawdę wielkie rzeczy…

  9. Popieram DUSTDEVIL

  10. @DUSTDEVIL ma rację

  11. Zgadzam się z Professorem. Raczej nie chciałbym widzieć Fallouta Online od Bethesdy…

  12. Cóż, nic nie wiadomo. Bethesda na pewno nie wpakuje do F: Online silnika z F3/NV/Obliviona. Taką grę zresztą wyobrażam sobie bardziej jako hack’n’slash pokroju Diablo, MU Online czy pierwsze Fallouty.

  13. Dzieki Interplay za Stonekeepa’a i wiele innych swietnych gier.

  14. Niech sami wiecie kto zostaną przy TESach, to im najlepiej wychodzi. Interplay to legenda. A po ostatnim zdaniu newsa przekonałem się że nie warto wchodzić na stronę CDA tak często jak kiedyś. Viva korporacje. :/

  15. Szkoda mam sentyment do interplay… 🙁

  16. Mam do nich sentyment… Bethesdę bardzo lubię za serię TES, nowy Fallout też był nadspodziewanie dobry, ciekawe co by im wyszło z Fallouta MMO.

  17. Fallout Online w rękach Bethesdy? Bieda wyjdzie, po tym co zrobili w F3 nie mam w ogóle dobrego zdania o tej firmie :/ Goście z Bethesdy nie mają pojęcia co to jest Fallout i jak powinna gra z tego uniwersum wyglądać, co pokazali przy F3

  18. edgeofthorns 30 maja 2011 o 17:51

    @DUSTDEVIL – to rozpocznij inicjatywę. Samo się nie zrobi.

  19. Interplay, ten obecny, niech zdycha. I to smiercia bolesna.|Interplay, ten za czasow Fallout i Fallout 2, LONG LIVE THE KING!|Bethesda i FOOL (FallOut OnLine)? Blagam…nie…nie po F3…TFU! nie po Oblivion-With-Guns

  20. Jak dla mnie Fallout 3 był bardzo dobry. WY tylko piszecie jaką lipe odwalili z F3 ale dlaczego nie powieci nic o Fallout: New Vegas? to jest najnowsza produkcja i jest jak diament bez skazy. Szkoda Interplay’a ale sami się do tego doprowadzili… mogli robić FO razem. A pozatym Bethesda to też dobra firma.

  21. wujeksocjal 30 maja 2011 o 18:14

    szkoda interplaya… ale fallout mmo w rękach bethesdy to nie taka zła rzecz. to firma specjalizująca się w robieniu wielkich, sandboxowych rpgów, w których jednak nie ma wyraźnych postaci, uczucia identyfikacji się z kierowanym bohaterem i klimatotwórczej dbałości o szczegóły. w grach mmo te wady praktycznie nie mają znaczenia (bo mało jest ambitnych mmo z graniem ról i ogarniętą społecznością), ale też nie chciałbym żeby fallout online był kolejnym grindem

  22. Fallout 3 jako spadkobierca serii nie miał klimatu 1 i 2 a New Vegas był już o wiele bliższy poprzednim odsłonom, choć nie był ideałem.

  23. Szkoda Interplaya, ale z drugiej strony jesli mieli by zrobic marne MMO w swiecie Fallout i zmarnowac taki tytul to lepiej niech ktos z kasa sie za to zabiera. I co prawda to prawda, New Vegas wyszlo im znacznie lepiej.

  24. @k4czor-pierwsze fallouty i hack’n’slash, albo graliśmy w zupełnie inneg gry, albo to największa bzdura jaką kiedykolwiek słyszałem

  25. Coś czuję, że nie będzie tak miodnie, i nikt projektów nie kupi, a firma umrze wraz z nimi :/

  26. Czym prędzej fani zrobią Multiplayer moda :PPS NIESTABILNEGO

  27. Mi to jest ich szkoda. Jesteście młodziaki to nie pamiętacie serii Descent lub gry Messiah.

  28. ooo… albo Giants: Citizen Kabuto i Armed & Dangerous… ehh wszystkie te tytuły były znakomite.

  29. @Hedrox87|Każdy, komu nie jest żal interplaya, jest młodziakiem?… Aha. Chyba, że „jesteście młodziaki” to jakaś taka ogólna refleksja nad średnią wieku na FA. Wtedy się zgodzę.|Naprawdę nie rozumiem, dlaczego wszyscy tak opłakują tę firmę. Są powody, dla których przedsiębiorstwa wypadają z rynku. Jeżeli interplay upadnie to znaczy, że był gorszy od konkurencji. Ktoś będzie tęsknił za gorszym, gdy zostaje lepsze?

  30. jak widać historia lubi się powtarzać… cała ta sprawa przypomina mi o 3D Realms vs K2 Network i sprawa o prawa do marki Duke Nukem…

  31. Kapitan Fandom 30 maja 2011 o 19:14

    @Paguł|Tyle, że Bethesda jest tylko teoretycznie lepsza. W rzeczywistości jest gorsza, wystarczy spojrzeć na Obliviona czy Fallouta 3…

  32. kolejna „kultowa” marka upadła. Szkoda, ale jak to mawiają „life is hard and bloody”. To że jakaś marka byłą ważna dla branży nic nie znaczy, bo to forsa kręci rynkiem (vide. Secret Service i Gambler). Podejrzewam, że Interplay bujałby się z Falloutem Online co najmniej tak długo jak twórcy DN:4ever ze swoim dziełem. A jeśli Bethesda wykupi prawa, to może się okazać że dostaniemy produkt przynajmniej poprawny.|Jednym słowem – murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść (bez żalu z mojej strony).

  33. Żal patrzeć na kolejne upadające studio, studio, które faktycznie ma czy raczej miało smykałkę do tworzenia charakterystycznych i niepowtarzalnych produkcji. Jak na ironię firmy zajmujące się tworzeniem entych a do tego nudnych i wyjałowionych z jakiejkolwiek innowacyjności, części swoich „wielkich dzieł” mają się całkiem nieźle. Myślę, że my, gracze, możemy sobie „pogratulować”, gdyż również mamy pewien udział w tej degrengoladzie i jednoczesnej promocji wtórnych produkcji…

  34. Nie mówię która firma jest gorsza czy lepsza. Wiem że Interplay zasłużył na dobre mówienie o tej firmie. A co do młodziaków to tak.. tak ogólnie mówię. Bo raczej mało kto pamięta tamte tytuły. A ja pamiętam np reckę Mesiaha w cda dostała 9 czy nawet 9+ i znaczek jakości. Hmmm chyba odgrzebie ten numer i przeczytam dziś ku czci i szacunkowi pamięci Interplay w dniu pogrzebu.

  35. Fallout Online od Bethie? Kurcze, to nie latwiej znalesc jakiegos moda Mad Maxowego i juz dzis grac – bo w NAJLEPSZYM wypadku to bysmy dostali poprawnego FPSa w swiecie Fallouta (a patrzac na Brink – ktorego co prawda nie robili sami, ale zamieszani w jego robienie byli – nie byloby takie pewne, ze FO bylby przynajmniej dobrym FPSem…).|Choc, specjalnie duzo takich modow to nie ma…

  36. Nigdy nie zapomnę tego pikselowatego logo Interplay’a pojawiającego się przed logiem „Silicon Synapse” (dla niekumatych: teraz Blizzard) w grze The Lost Vikings…

  37. Hmm… Mam jakieś odchyły, przeczytałem „Irlandia bankrutuje”.

  38. Jeej.

  39. No to nie będzie Dungeon Master 3…

  40. @MegaStorm Fallout 3 jest fenomenalny, a oblivion przeciętny. poza tym wymieniłeś tylko dwa tytuły, a co z morrowindem ?? dobry tytuł to już nie wymienisz, bo zepsuje twoją opinię o bethsedzie… robią dobre gry tylko grafikę muszą troszq dopracować.

  41. @Paguł|Bo ja wiem czy lepsze? vide Acti i Maszynka do Robienia Kasy – Cod – który jest zwykłą kichą…|MMO od Bethesdy raczej nie wyjdzie, bo oni sami nie lubią multi. Chociaż mogą cos takiego zrobic, dla odmiany, tzw. „płodozmian”, albo zatrudnić podwykonawcę.|PS. Czepiacie się tego Obliviona, a ja wam powiem: co kto lubi. IMHO Fallouty są co najwyżej przeciętne, a klimat Obliviona>klimat Fallouta (jakiegokolwiek). Inna sprawa, że klimat Solstheim>>>klimat Morrowinda>klimat Obliviona.

  42. @Marcus93|Wolałbym, żeby zamiast grafiki (o co w sumie nie trzeba sie juz martwić – Skyrim) zrobili grę tak, żeby nie wymagała za dużu patchy i DLC, żeby była kompletna.

  43. duh, sie parę literówek wkradło -.-’|Się zastanawiam ilu z was tak naprawdę „siedzi” w lore TESa, a ilu po prostu pyka w cRPGa. Wieeele rzeczy w Oblivione można docenić i zrozumieć jak sie trochę poszpera w księgach, ksiażkach i książeczkach, pozna świat przedstawiony. Wtedy można wsiąknąć w to jak w dobra książkę.

  44. Lubiłem ich hasło „By gamers for gamers”, dziś nikt by do tego hasła by się nie przystosował. Bethesda była dobra to czasu Morrowidna, ale kiedy spłodzili Lolbiviona, a potem FAILouta3, to przestałem szanować tych partaczy. Przy New Vegas było widać, że żadnych ciamajd od Bethesdy nie tykał się do projektu, bo gra była o wiele bardziej Falloutowa niż ten ich Tes V z karabinami.

  45. Bethesdzie mówię NIE- Fallout 3 to jak dla mnie typowy fps z elementami rpg i tylko światem Fallouta. Gdyby ta gra niemiala nazwy Fallout byłaby całkiem znośna ale jednak co Fallout to Fallout być winien a nie ten gniot. Takie jest moje zdanie i więcej Fallouta od Bethesdy nie kupię ani nawet niespiracę (z czego się już wyleczyłem), i mam nadzieję że niedostaną praw do FO. Lepsze mażenia o FO niż FO od Bethesdy

  46. Wybieraniec 30 maja 2011 o 21:32

    Chciałbym aby Interplay był działającą firmą i wydał Van Burena… Kolejna gra po Fallout 1&2 dla której zarwałbym noc.

  47. @MegaStorm|Zrozum. Gdyby Beth była lepsza „teoretycznie”, nie komentowałbyś niusa o upadku Interplaya. Osobiście uważam, że Fallout 3 jest genialny i nic mnie nie przekona, że nie jest, w Obliviona zaś nie grałem.

  48. @sadpanda|Tak na chłopski rozum: gdyby CoDy były „kichą”, nie biłyby rekordów sprzedaży. Że są widowiskowe, często naiwne i powtarzalne? A w czym to im przeszkadza w byciu rewelacyjnymi strzelaninami? I błagam: daruj sobie „maszynkę do robienia kasy”. Myślisz, że co? Że Interplay i jego dumne hasła był nastawiony na co? Każdy biznes musi się zwrócić. Jedni nie kombinują i wydają świetne tytuły, a inni jadą na jakiejś pokrętnej filozofii – reporty finansowe mówią wprost, która opcja jest lepsza.

  49. @Osioł|Jak dla mnie, partacze to wchodzą w skład Obsidianiu, nie Beth. Fakt, gry robią dobre – ale tak koszmarne pod względem technologicznym, że aż się w głowie nie mieści. Weźmy pod lupę choćby ich ostatni wybryk: patch do F:NV zmienił ID kilku obiektów = posypane mody. Zwykła kpina z modderów. No i ta „falloutowość”: świat w F3 jest znacznie większy, dodaj do tego o niebo więcej pomieszczeń, jest też lepiej odwzorowany. F:NV jest zwyczajnie malutki i szybko zaczyna nudzić, gdy znowu robisz to samo.

  50. Nie sądze, żeby to było dobrze… Szkoda mi Interplaya dał mi wiele godzin gier przy pierw, drugiej części (tak, niefortunnie zacząłem od drugiej), jak i zarówno przy pierwszej. Gry były dla mnie wciągające, miały paskudną grafike – nie, nie chodzi mi o to, że była slaba, a raczej szara, brudna i przygnębiająca – A falllout 3? Nie jest zły ale jak dla mnie strzelanie jest najgorsze jakie do tej pory widzialem. Świat nie jest straszny – raczej śmieszny, a dialogi są średnie.

Dodaj komentarz