37
Interplay wraca do życia, robi Fallouta MMO
Założony w 1983 roku Interplay był kiedyś jednym z największych graczy na rynku, lecz od momentu, gdy jego założyciel – Brian Fargo – opuścił firmę w 2002 roku, zaczęła ona podupadać. W 2003 roku Interplay zaprzestał prac na Falloutem 3 (tytuł roboczy Van Buren), zamknął legendarne studio Black Isle (które dało nam Fallouty, Planescape: Torment, Icewind Dale i współtworzyło Baldur’s Gate). W 2004 zwolnił ludzi i sprzedał prawa do Fallouta 3 firmie Bethesda. W 2007 roku twórcy Obliviona stali się posiadaczami praw do całej marki.
Interplay zachował jednak możliwośc stworzenia gry MMO w świecie Fallouta. I ma zamiar z tej możliwości skorzystać. Na nowo ruszyła właśnie oficjalna strona firmy. Co ważniejsze, ogłoszono, że przy Projekcie V13 (tak roboczo nazywana jest gra) pracować będzie Chris Taylor. Nie, nie ten Chris Taylor z Gas Powered Games, twórca Dungeon Siege’a. Chodzi o innego Chrisa Taylora – jednego z ludzi, którzy przygotowali pierwszego Fallouta.
Trzymamy kciuki za to, żeby legenda powróciła z fanfarami. Jeśli jednak Interplay ma zamiar namieszać na rynku MMO, będzie musiał stanąć na głowie…
Czytaj dalej
37 odpowiedzi do “Interplay wraca do życia, robi Fallouta MMO”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
// Poczekamy, zobaczymy, choć muszę powiedzieć że nie czekam na tą grę z wypiekami na twarzy.
// Nadzieja to matka głupich więc czekam na rezultaty i obyśmy mieli okazje spotkać się na Nuklearnych pustkowiach
Gdyby tak powstał……………… Z opadów… 😉 // To by było pierwsze MMO w które bym zagrał.
// Coś nam newsami o MMO obrodziło. Halo, Fallout… Jak na ironię, o ile w Halo bym nigdy z własnej woli nie zagrał o tyle MMO mnie przekonuje. Problem w tym, że chyba nigdy się nie ukaże.
// Z kolei Fallout MMO wygrzebał się z grobu tylko po to aby robić za ostatnią nadzieję Interplaya. A szkoda, bo to podejście MOŻE zniszczyć tę grę ? ot, taka budżetówka MMO. Zrobić, wydać, zapomnieć a kasę przeznaczyć na inne projekty??
// Fallout MMO wygrzebał się z grobu, żeby zaraz tam wrócić.
Jak już stwierdziłem w kilkiu miejscach // NIENAWIDZĘ mmorpegizacji popularnych _marek_ filmów/gier/książek. Dla mnie tworzenie gry mmo to swego rodzaju upadek gatunku. Że Interplay _podnosi się z popiołów_ się cieszę… Wolał bym jednak Freespace 3 🙂 .
Z dziebko mieszane uczucia: do Interplaya mam troszkę pretensji… // …ale gotów jestem część grzechów Im wybaczyć – mają szansę na rehabilitację. Tak czy siak: z powrotu się cieszę. Co do Falouta MMO – pomysł trochę wątpliwy, ale… Chris Taylor i Jason Anderson! Pod pewnym względem zapowiada się lepiej niż F3! Alleluja!
KRYTYKA // Jestem PEWIEN, że Fallouta MMO zaleje fala krytyki podobna do tej która zalała F3 (choć to to już jest tsunami ^_^), ale też jestem pewien że nie aż tak duża fala.
fajnie // zamiast jednego porzadnego rpga o swietnycj fabule , bedziemy mieli zalew actio rpgow i grindow. _sell OWG fs noob!_
// Mnie się taki pomysł podoba,tylko czy wykonanie będzie spełniało wymagania dzisiejszych i przyszłych graczy…
Zzz… // Mi tam (co już pisałem przy innym newsie) action RPG nie przeszkadzają – ot przecież może być action RPG z świetną fabułą np. Mass Effect, Jade Empire, Gothic… ale MMO – no w tym przypadku to chyba niestety się nie doczekamy świetnej fabuły.
Interplay // Dla mnie osobiście to bogowie gier video nic ich nie pobije ,wydawane praktycznie same hity i to z różnych gatunków.Wracajcie ,prosze was i odkupcie albo kupcie atari i Obsidian .I zróbcie gry które znów bedą wyznacznikiem dla twórców
Szanse na to żeby Interplay cokolwiek kupował są nikłe // dopiero co podnieśli się z grobu a i z funduszami nie stają najlepiej (dlatego też zresztą sprzedali Betheście prawa do Fallouta… arghhhhh). Jak na razie stawiają na reaktywację starych marek: Fallout MMO, Descent, Earthworm Jim, MDK.
// Nie rozumiem niektórych opinii, jak dla mnie MMO to jeden z fajniejszych gatunków gier. Zawsze w gry lepiej grało się z żywym człowiekiem niż z komputerem, a tutaj mamy massive multiplayer. Tymczasem niektórzy piszą jakby to było zło jakieś wcielone…
Abonament // Nie zapominajmy, że za taką grę zapewne zapłacimy słony abonament.
Abonament // Co do nowego Fallouta Online – szkoda że to Online a nie trójka… Po screenach Bethesdy, filmy i owszem, zachowują klimat, ale gra już nie bardzo. A Online to nie to samo co Singiel z fabułą no i abonament – zazwyczaj drogo, o wiele za drogo.
Jeszcze tylko 3DO nam trzeba i znów świetni gracze branży w akcji 🙂 // Fajnie że wracają 🙂 Mogła by tez wrcócić do życia 3DO i zrobić jakiegoś nowego Heroes_a bo 5 część to już nie to samo… Za bardzo zalatuje poprzednimi projektami rosyjskiej firmy, straciła całkowicie klimat.
// Po namyśle cofam to co powiedziałem. Racją jest, że Interplay rozpatruje Fallout MMO w kategoriach głównego źródła dochodu oraz gry która postawi firmę na nogi, ale wydawanie słabego MMO się zwyczajnie nie opłaca.
Cioper // Bo nie wszyscy (np. ja) lubią gry MMO. Zdarza mi się czasem pograć multi w jakiejś strzelance (też niezbyt często) i nawet dobrze się bawię. Ale MMO to dla mnie zwyczajna strata czasu i pieniędzy, przy takim falloucie to jest przynajmniej fabuła… a mmo?
Cioper // Widzisz ja przykładowo nie przepadam za MMO głównie z powodu, że takie gry nie posiadają fabuły, a jeno jakąś otoczkę fabularną, a dla mnie jak zdobywanie poziomów i wypełnianie questów to bez porządnej fabuły ani rusz 😀
// Eh, z tego co widzę to większość z was nie lubi MMO, bo trzeba… za nie płacić abonament. -.-_ Taaa, jak gry nie da się spiracić to już kicha, ot mentalność polska… -.-_ Ciekawe z czego bez abonamentu byłyby opłacane serwery i ludzie pracujący nad grą.
Co do fabuły to nie do końca się zgodzę… // …wszystko zależy od gry. Taki WoW ma bardziej rozbudowaną fabułę niż nie jeden RPG. Tylko że to jest przecież inny rodzaj gry, MMORPG to nie RPG, więc nie może tu być fabuły jak w większości RPG_ów typu jesteśmy jedynym herosem ratującym świat.
// Cioper – Insynuowanie, że każdy polak to pirat jest chyba nieco nie na miejscu… Swoją drogą, ty zza granicy jesteś? 🙂
Pamiętaj, że nie każdy Polak myśli tak jak Ty.
do Cioper. // Acha, powiem Ci że istnieją narzędzie umożliwiające często oszukanie serwerów mmo. To tak gwoli ścisłości, żebyś sobię dał spokój ze swoją niezbyt mądrą wypowiedzią.
do Cioper. // Cioper masz rację. Abonament zwykle jest porpostu za drogi, jak na tylko taką usługę. Wielu producentów już pokazało, że można utrzymac serwery nawet za darmo… Interplay porostu chce sobię zrobić maszynkę do odtworzenia firmy…
Re: Tressela // Nigdzie nie insynuowałem że KAŻDY Polak to pirat. Nigdzie też nie sugerowałem że każdy Polak myśli tak jak ja, z moich wypowiedzi można by raczej wywnioskować coś wręcz przeciwnego. I nie, nie jestem zza granicy.
Re: BioComp // Jeśli serwery prywatne/emulowanie serwerów nazywasz _oszukaniem serwerów_, to chyba sam nie wiesz o czym mówisz (nie mówiąc już o tym że jest to nielegalne).
Fallout MMO? // Fajny pomysł by poprzechadzać się po pustkowiach ale jednak chyba pozostane przy WoWie
MMO drogie? // Oczywiście, mmo to nie najtańsza forma rozrywki, ale śmieszne jest określenie _za drogie_ w ustach niektórych graczy. Jak kupujesz taki np. Mass Effect za ok. 130 zł, masz maxymalnie (dla uproszczenia obliczeń xD) 26h rozrywki wychodzi = 5 zł/h.
MMO drogie? // WoW = 60 zł/ miesiąc. 2h/dzień = 1zł/h PIĘĆ RAZY TANIEJ. A najważniejsze jest to, że aby spbie pograć w gry typu Mass Effect wydasz kilka razy więcej na sprzęt, co jest imho totalną głupotą bo widzisz raptem pare wielokątów więcej
araner // Zbyt uprościłeś… max to bym dał 40h w Mass Effect bo tyle mniej więcej wychodzi jak zaliczasz prawie wszystko w grze (tak ja zrobiłem – przechodzić RPG bez zaliczenia maksymalnej liczby questów? phi ^_^). Po za tym nie można porównywać dwóch z lekka…
araner cd. // …odmiennych rodzajów rozgrywki, cóż w grze typu Mass Effect płacisz nie tyle za samą rozgrywkę, ale jeszcze dodatkowo za opowieść którą gra przedstawia. Mi na przykład więcej rozrywki da przejście Mass Effecta i branie udziały w owej epickiej…
arananer cd.2 // …opowieści i obserwowanie rozwoju fabuły niż granie rok (lub więcej) w MMO i nieskończone siekanie potworków wypełnianie w kółko tych samych questów (polegających na siekaniu potworków ^_^) i robieniu paru innych rzeczy znanych z gier MMO, no co że…
arananer cd.3 // …przejście Mass Effecta zajmie mi marny tydzień lub kilka dni więcej… ale zabawy będę miał z tego znacznie więcej niż z grania w MMO.
// WoW to nie tylko siekanie mobów… poza tym jak czytam, że _losy wszechświata/królestwa zależą tylko ode mnie_ po raz setny to się mi niedobrze robi