Ja jestem druidem i walę z różdżki, a kolega… leczy sojuszników? Tibia z nową klasą po 28 latach
CipSoft zaskoczył wszystkich fanów kultowego erpega.
Kolega jest akurat knightem, to on wali z aksa, a ja jestem druidem i walę z różdżki. Ha, od teraz można wspomnieć o jeszcze jednej klasie (tak, wiem, że jest jeszcze sorcerer i paladin), a konkretnie chodzi o dodanego po 28 latach mnicha. Czym wyróżnia się taka postać? Otóż walką na krótkim dystansie oraz leczeniem naszych wiernych kompanów.
Od pewnego czasu na oficjalnej stronie Tibii można było zauważyć zegar odliczający czas do wielkiego ogłoszenia. Fani od dawna dyskutowali, co to może być, ale chyba mało kto spodziewał się nowej klasy. Na oficjalnej stronie gry możecie znaleźć więcej informacji na temat mnicha. Dowiecie się stamtąd, że głównym systemem, na jakim będzie zbudowana jego postać, jest harmonia. Sporo będzie zależeć od używanych przez mnicha czarów, aby po zebraniu odpowiedniej liczby harmonii wykorzystać ją na mocniejsze uderzenie (lub uleczenie kompanów).
Kolejnym ważnym elementem są Cnoty, czyli trzy pasywne skille, z których musimy zdecydować się na jeden – Cnota harmonii (zwiększa moc zaklęcia zużywającego harmonię), Cnota sprawiedliwości (wzmacnia walkę wręcz), a także Cnota wytrzymałości (wzmacnia zaklęcia leczące sojuszników). Na koniec warto podkreślić tzw. Serene, czyli moment, w którym nasz mnich osiąga pełnię swojej mocy. Abyśmy mogli wstąpić w taki stan, wokół nas nie mogą znajdować się osoby z sojuszniczej grupy. Co więcej, mnicha musi otaczać mniej niż sześć potworów. Co się wtedy dzieje? Cnoty dwukrotnie zwiększają swoją wartość, a walka wręcz ulega wzmocnieniu.
Trzeba przyznać, że CipSoft od kilku lat zajmuje się modernizowaniem swojej kultowej produkcji i tak w 2022 roku gra została wzbogacona o dźwięk, a pół roku temu zmieniły się wymagania sprzętowe tytułu związane wówczas z nowym klientem. Ba, wyobraźcie sobie, że Tibia wymaga od teraz 2 GB pamięci RAM.
Warto dodać, że Tibia doczekała się również hymnu, którego możecie przesłuchać poniżej i nie, nie chodzi o hymn Tybijczyka.
To co, wracacie do kultowej gry z 1997 roku?
